Carissima w ogrodzie rządzić zaczyna
- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Carissima w ogrodzie rządzić zaczyna
Carissima
Masz duży ogród i spore pole do popisu Dobrze, że od razu trafiłaś na Forum
rabata zapowiada się bardzo fajnie - ja też mam u siebie różę Artemis i choć posadzona dopiero jesienią, sprawuje się bardzo dobrze, ma mnóstwo listków i zaczątki pąków.
Warzywniak wygląda imponująco Na mszyce popryskaj Decisem albo Karate
Pozdrowionka
Masz duży ogród i spore pole do popisu Dobrze, że od razu trafiłaś na Forum
rabata zapowiada się bardzo fajnie - ja też mam u siebie różę Artemis i choć posadzona dopiero jesienią, sprawuje się bardzo dobrze, ma mnóstwo listków i zaczątki pąków.
Warzywniak wygląda imponująco Na mszyce popryskaj Decisem albo Karate
Pozdrowionka
Re: Carissima w ogrodzie rządzić zaczyna
Witaj Cudownie położona działeczka, rzeka daje dużo uroku. Sporo pracy musisz wykonać , ale masz za to wielkie pole do popisu Już trochę nasadzeń jest,ładnie to wszystko wygląda, miejsca masz jeszcze sporo i możesz na szczęście dosadzać co Ci się podoba i tworzyć piękne zakątki.
Co do róż to faktycznie zbyt płytko wsadzone. Miejsce okulizacji powinno być tak ze 3cm pod ziemią ,ale pięknie puszczają nowe pędy.
Teraz róż nie ruszaj, ewentualnie jesienią popraw lub usyp więcej ziemi tak żeby to miejsce szczepienia zakryć całkowicie.
Pomocnika masz uroczego Moja mała w tym wieku też zaczynała fascynację ogrodem , teraz ma 34miesiące i od rana tylko słyszę "Mamo obać dzień. Natusia chce sadzić sionka " , a po śniadanku do ogrodu, łapie za swoją konewkę i biegnie podlewać. Przy każdej roślinie pyta co to jest, choć ostatnio z dumą rozpoznaje niektóre odmiany i chwali się ich nazwami
Co do róż to faktycznie zbyt płytko wsadzone. Miejsce okulizacji powinno być tak ze 3cm pod ziemią ,ale pięknie puszczają nowe pędy.
Teraz róż nie ruszaj, ewentualnie jesienią popraw lub usyp więcej ziemi tak żeby to miejsce szczepienia zakryć całkowicie.
Pomocnika masz uroczego Moja mała w tym wieku też zaczynała fascynację ogrodem , teraz ma 34miesiące i od rana tylko słyszę "Mamo obać dzień. Natusia chce sadzić sionka " , a po śniadanku do ogrodu, łapie za swoją konewkę i biegnie podlewać. Przy każdej roślinie pyta co to jest, choć ostatnio z dumą rozpoznaje niektóre odmiany i chwali się ich nazwami
- lulka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5106
- Od: 31 mar 2011, o 12:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie/w-wa płd
Re: Carissima w ogrodzie rządzić zaczyna
Witaj na forum
Pięknie zapowiada sie Twój wątek, będziesz miała spore pole do popisu i pokazywania fotek Przed i po. Pomocniczke widże masz z prawdziwego zdarzenia , piękna niunia
Bardzo fajnie wyszła okrągła rabata. Jakie bedą w niej nasadzenia?
Mszyce u mnie tez sie pojawiły, także jedyne wyjście, to oprysk
Pięknie zapowiada sie Twój wątek, będziesz miała spore pole do popisu i pokazywania fotek Przed i po. Pomocniczke widże masz z prawdziwego zdarzenia , piękna niunia
Bardzo fajnie wyszła okrągła rabata. Jakie bedą w niej nasadzenia?
Mszyce u mnie tez sie pojawiły, także jedyne wyjście, to oprysk
- carissima
- 50p
- Posty: 55
- Od: 17 mar 2012, o 00:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Oborniki Śl/Wrocław
Re: Carissima w ogrodzie rządzić zaczyna
Brrrrr u Was też tak zimno???? Rozgrzewam się imbirową herbatą jak w zimie, no ale - w końcu trzech ogrodników mamy
lulka W tym tygodniu chyba zorganizuję jakieś opryski bo mszyca nie odpuszcza, jabłonki biedne - tak poskręcane liście mają, szpinak i inne warzywa jednak muszę prysnąć jakimś ekologicznym środkiem (może roztwór z czosnku przygotuję), bo posiałam to wszystko z myślą o córeczce.
A jeśli chodzi o rabatę to myślałam, żeby głównie byliny tam wysadzić. Rośnie już rudbekia, szałwia, nachyłek okółkowy, aster nowobelgijski, odętka, są już wsadzone kłącza dalii, a jedną odmianę mam podpędzoną w domu, po 15 maja wysadzę. Jesienią pewnie wysadzę trochę tulipanów, narcyzów itp. Na samym przodzie chyba żurawki będą. Marzyłam o takiej kwiatowej, wiejskiej rabatce Serdecznie Cię pozdrawiam!!
Simbi Myślisz, że warto jesienią je wykopać i wsadzić głębiej? Nic się im nie stanie? Bo martwi mnie to że tak płytko wsadziłam - mogłam najpierw trochę więcej poczytać na ten temat, no ale teraz już trudno, najważniejsze, że pięknie rosną
A co do naszych dziewczynek to u nas konewka jest numerem jeden. Dziesiątki razy muszę małej wlewać wodę do konewki i nawet nie daje sobie pomóc, tylko taszczy tą wodę do miejsca gdzie zaplanowała podlewanie Posadziłam dla niej budleję i często jej mówię, że to drzewko dla niej i że będą przylatywały do niego motylki więc musimy o nie bardzo dbać. Dobrej nocy!!
robaczku od godziny przeglądamy Twój wątek, robię notatki i inspiruję się. Dzięki Tobie zachorowałam na hortensje i właśnie przeglądam all i nie mogę wybrać odmiany. Tak piękne są. Ahhhh i wydaje mi się że lubisz styl vintage - dom też urządziłaś w takim stylu? Ja uwielbiam........ Uściski!!!
Dziś udało mi się na chwilę pojechać na wieś. Zakwitły clematisy Po tym jak ostatnio skosiłam trawę, ogród prezentuje się całkiem nieźle, ale i tak nie mogę się doczekać kiedy zabierzemy się za trawnik, tylko to chyba jeszcze nie w tym roku.....
Zapraszam do oglądania
zastanawiam się jak zaaranżować ten kącik. W samym rogu jest róża Eden i chyba jeszcze dokupię dwie i posadzę koło niej. Obok właśnie te piwonie. No nie wiem, może przed różą lawendę? Tą budleję chyba trochę źle posadziłam, mogłam gdzieś z boku bardziej. Może jeszcze jakieś clematisy? Może żurawki (Tylko że to płd strona).
Mamy też na ogrodzie takie cudo Stara waga! Najpierw chciałam ją wyrzucić, ale wszyscy mówią, że zwariowałam. Muszę ją jakoś odnowić pomalować, postawimy ją bokiem, zrobimy skrzynkę na kwiaty i na tej platformie postawię. Może to całkiem nieźle wyglądać
lulka W tym tygodniu chyba zorganizuję jakieś opryski bo mszyca nie odpuszcza, jabłonki biedne - tak poskręcane liście mają, szpinak i inne warzywa jednak muszę prysnąć jakimś ekologicznym środkiem (może roztwór z czosnku przygotuję), bo posiałam to wszystko z myślą o córeczce.
A jeśli chodzi o rabatę to myślałam, żeby głównie byliny tam wysadzić. Rośnie już rudbekia, szałwia, nachyłek okółkowy, aster nowobelgijski, odętka, są już wsadzone kłącza dalii, a jedną odmianę mam podpędzoną w domu, po 15 maja wysadzę. Jesienią pewnie wysadzę trochę tulipanów, narcyzów itp. Na samym przodzie chyba żurawki będą. Marzyłam o takiej kwiatowej, wiejskiej rabatce Serdecznie Cię pozdrawiam!!
Simbi Myślisz, że warto jesienią je wykopać i wsadzić głębiej? Nic się im nie stanie? Bo martwi mnie to że tak płytko wsadziłam - mogłam najpierw trochę więcej poczytać na ten temat, no ale teraz już trudno, najważniejsze, że pięknie rosną
A co do naszych dziewczynek to u nas konewka jest numerem jeden. Dziesiątki razy muszę małej wlewać wodę do konewki i nawet nie daje sobie pomóc, tylko taszczy tą wodę do miejsca gdzie zaplanowała podlewanie Posadziłam dla niej budleję i często jej mówię, że to drzewko dla niej i że będą przylatywały do niego motylki więc musimy o nie bardzo dbać. Dobrej nocy!!
robaczku od godziny przeglądamy Twój wątek, robię notatki i inspiruję się. Dzięki Tobie zachorowałam na hortensje i właśnie przeglądam all i nie mogę wybrać odmiany. Tak piękne są. Ahhhh i wydaje mi się że lubisz styl vintage - dom też urządziłaś w takim stylu? Ja uwielbiam........ Uściski!!!
Dziś udało mi się na chwilę pojechać na wieś. Zakwitły clematisy Po tym jak ostatnio skosiłam trawę, ogród prezentuje się całkiem nieźle, ale i tak nie mogę się doczekać kiedy zabierzemy się za trawnik, tylko to chyba jeszcze nie w tym roku.....
Zapraszam do oglądania
zastanawiam się jak zaaranżować ten kącik. W samym rogu jest róża Eden i chyba jeszcze dokupię dwie i posadzę koło niej. Obok właśnie te piwonie. No nie wiem, może przed różą lawendę? Tą budleję chyba trochę źle posadziłam, mogłam gdzieś z boku bardziej. Może jeszcze jakieś clematisy? Może żurawki (Tylko że to płd strona).
Mamy też na ogrodzie takie cudo Stara waga! Najpierw chciałam ją wyrzucić, ale wszyscy mówią, że zwariowałam. Muszę ją jakoś odnowić pomalować, postawimy ją bokiem, zrobimy skrzynkę na kwiaty i na tej platformie postawię. Może to całkiem nieźle wyglądać
Re: Carissima w ogrodzie rządzić zaczyna
Wpadłam na szybciutko, bo moja mała ząbkuje, więc pewno z doświadczenia wiesz jak wspaniałe są wtedy nocki Co do róż, to na jesieni po okresie kwitnienia ja bym ja podkopała, wybrała spod niej trochę ziemi i po prostu ją głębiej wsadziła i już . Dodatkowo kopczyk usypała na 20cm i nic jej/im nie będzie. Najczęściej róże wymarzają gdy miejsce okulizacji jest wsadzone za płytko. To wrażliwy punkt.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 959
- Od: 20 wrz 2010, o 07:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Carissima w ogrodzie rządzić zaczyna
Bardzo ciekawy początek.A ogród nabiera barw
- Gosia123A
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3474
- Od: 28 maja 2011, o 19:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Carissima w ogrodzie rządzić zaczyna
Bardzo mi się podoba ten Twój ogród. Masz śliczną wagę, uroczą córcię, piękne klematisy no i wspaniałe miejsce blisko rzeki.
- carissima
- 50p
- Posty: 55
- Od: 17 mar 2012, o 00:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Oborniki Śl/Wrocław
Re: Carissima w ogrodzie rządzić zaczyna
Dziękuję Wam!!!
Rozkręcam się powoli, a to też dlatego, że nie mam okazji zbyt często jeździć na wieś, ale mam nadzieję, że jesienią się już wprowadzimy i będę miała swój ogród na miejscu.
Dziś nie wytrzymałam i zamówiłam dwie róże Mariatheresia i The Alnwick rose. i teraz mam dylemat, jeśli chodzi o miejsce ich wysadzenia.
U Was też tak mroźno? Mi zmarzły pomidorki Dobrze, że przypomniałam teściowi, żeby dalie przykrył mi donicami, bo byłoby już po nich...
Hmmm tak się zastanawiam, czy róże które posadziłam w tym roku już zakwitną? Czy do przyszłego muszę czekać??????
Gdzieś zapodziałam aparat, a tam miałam dla Was zdjęcia nowo posadzonego rododendrona, w którego zaopatrzyłam się w Wojsławicach, gdzie mieliśmy okazję być we wtorek. Piałam z zachwytu nad tym ogrodem i wściekła byłam na siebie bo nie wzięłam aparatu. No ale udało mi się naciągnąć męża na kwiatuszek więc humor mi się poprawił
Rozkręcam się powoli, a to też dlatego, że nie mam okazji zbyt często jeździć na wieś, ale mam nadzieję, że jesienią się już wprowadzimy i będę miała swój ogród na miejscu.
Dziś nie wytrzymałam i zamówiłam dwie róże Mariatheresia i The Alnwick rose. i teraz mam dylemat, jeśli chodzi o miejsce ich wysadzenia.
U Was też tak mroźno? Mi zmarzły pomidorki Dobrze, że przypomniałam teściowi, żeby dalie przykrył mi donicami, bo byłoby już po nich...
Hmmm tak się zastanawiam, czy róże które posadziłam w tym roku już zakwitną? Czy do przyszłego muszę czekać??????
Gdzieś zapodziałam aparat, a tam miałam dla Was zdjęcia nowo posadzonego rododendrona, w którego zaopatrzyłam się w Wojsławicach, gdzie mieliśmy okazję być we wtorek. Piałam z zachwytu nad tym ogrodem i wściekła byłam na siebie bo nie wzięłam aparatu. No ale udało mi się naciągnąć męża na kwiatuszek więc humor mi się poprawił
Re: Carissima w ogrodzie rządzić zaczyna
Bardzo ładne odmiany róż kupiłaś. Mariatheresia jest tolerancyjna , więc może mieć lekki półcień . Alnwick Castle z tego co wiem lubi pełne słoneczko i bosko pachnie. Szkoda,że nie masz zdjęcia tego rh . A jakiej jest odmiany ?
Co do przymrozków - moje pomidory też zmarzły , już poprzedni przymrozek je załatwił,nie wiem co z nich będzie . Dziś ma być ostatnia tak chłodna noc, oby tak było i ie wróciło
Co do tegorocznych róż, pewno zakwitną, bo czemu by nie miały
Co do przymrozków - moje pomidory też zmarzły , już poprzedni przymrozek je załatwił,nie wiem co z nich będzie . Dziś ma być ostatnia tak chłodna noc, oby tak było i ie wróciło
Co do tegorocznych róż, pewno zakwitną, bo czemu by nie miały
- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Carissima w ogrodzie rządzić zaczyna
Carissima
Budleja potrzebuje dużo miejsca, w ciągu sezonu urasta ogromna. Zasłoni trochę Edena (też się na niego skusiłam wiosną ). Myślę, że on wolałby u stóp mieć lawendę lub inna różę Lawenda świetnie komponuje się z różami i odstrasza mszyce, więc różom pasuje jak najbardziej - u mnie króluje na większości różanych rabat.
Lubię vintage Domek mamy w zabudowie angielskiej, z cegły, a wnętrze też utrzymane w takim klimacie..nie jestem trendy, lubię przytulne i ciepłe miejsca
Budleja potrzebuje dużo miejsca, w ciągu sezonu urasta ogromna. Zasłoni trochę Edena (też się na niego skusiłam wiosną ). Myślę, że on wolałby u stóp mieć lawendę lub inna różę Lawenda świetnie komponuje się z różami i odstrasza mszyce, więc różom pasuje jak najbardziej - u mnie króluje na większości różanych rabat.
Lubię vintage Domek mamy w zabudowie angielskiej, z cegły, a wnętrze też utrzymane w takim klimacie..nie jestem trendy, lubię przytulne i ciepłe miejsca
- dorcia7
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12456
- Od: 13 lip 2011, o 13:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Carissima w ogrodzie rządzić zaczyna
Witaj,ciekawa jestem co dalej
- carissima
- 50p
- Posty: 55
- Od: 17 mar 2012, o 00:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Oborniki Śl/Wrocław
Re: Carissima w ogrodzie rządzić zaczyna
Trochę mnie nie było, ciągle gdzieś wyjeżdżamy. Na wieś zawsze też na szybko, podlać ogród i wracamy do domu. Ale dziś popołudniu pojedziemy na dłużej
Zgubiłam swój aparat no amnezję mam, nie wiem co z nim zrobiłam ostatnie zdjęcia robiłam po wkopaniu rododendronu i dalej nic nie pamiętam (może go zakopałam przypadkiem)
Miejmy nadzieję, że się znajdzie. Teraz korzystam z aparatu siostry.
Dostałam dziś przesyłkę z Floribundy. Zamówiłam The Alnwick rose i Mariatheresa. Piękne sadzonki przybyły w doniczkach. Dopatrzyłam się już nawet pąka Zastanawiam się czy którąś z tych róż nie wsadzić do donicy dużej i mieć przy sobie, dopóki nie mieszkamy jeszcze na wsi. Tylko którą??
robaczku dziękuję za cenne uwagi. Budleja jest jakieś 1,5 m od Edenu ale i tak chyba jesienią znajdę dla niej inne miejsce. Przed różami faktycznie posadzę lawendę.
dorcia ja sama jestem ciekawa co dalej :D zapraszam
Pączek w The Alnwick rose
Pomimo tego, że teraz miejsce szczepienia jest tak wysoko, przy wsadzaniu powinnam je umieścić pod ziemią prawda?
Temu pędowi coś jest??
A to ogród mojego taty, tu teraz mieszkamy
I moja dalia w doniczce, całkiem inna od tej którą zamówiłam Miała być pomponowa melody allegro...
A jutro kolejna paczka Tym razem z hortensjami i szałwiami
W czerwcu planuję wykopać cebulki tulipanów, bo posadzone były trzy lata temu i od tamtej pory są w jednym miejscu.
Pozdrawiam Was cieplutko
Zgubiłam swój aparat no amnezję mam, nie wiem co z nim zrobiłam ostatnie zdjęcia robiłam po wkopaniu rododendronu i dalej nic nie pamiętam (może go zakopałam przypadkiem)
Miejmy nadzieję, że się znajdzie. Teraz korzystam z aparatu siostry.
Dostałam dziś przesyłkę z Floribundy. Zamówiłam The Alnwick rose i Mariatheresa. Piękne sadzonki przybyły w doniczkach. Dopatrzyłam się już nawet pąka Zastanawiam się czy którąś z tych róż nie wsadzić do donicy dużej i mieć przy sobie, dopóki nie mieszkamy jeszcze na wsi. Tylko którą??
robaczku dziękuję za cenne uwagi. Budleja jest jakieś 1,5 m od Edenu ale i tak chyba jesienią znajdę dla niej inne miejsce. Przed różami faktycznie posadzę lawendę.
dorcia ja sama jestem ciekawa co dalej :D zapraszam
Pączek w The Alnwick rose
Pomimo tego, że teraz miejsce szczepienia jest tak wysoko, przy wsadzaniu powinnam je umieścić pod ziemią prawda?
Temu pędowi coś jest??
A to ogród mojego taty, tu teraz mieszkamy
I moja dalia w doniczce, całkiem inna od tej którą zamówiłam Miała być pomponowa melody allegro...
A jutro kolejna paczka Tym razem z hortensjami i szałwiami
W czerwcu planuję wykopać cebulki tulipanów, bo posadzone były trzy lata temu i od tamtej pory są w jednym miejscu.
Pozdrawiam Was cieplutko