Borówka amerykańska - 2cz
- Rusalka
- 1000p
- Posty: 1653
- Od: 10 sty 2011, o 14:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Siedlce
Re: Borówka amerykańska - 2cz
a czym nawozić najlepiej..
A kwiatków ani 1..
jakaś dziwna..
jak będę na działce spojrze co to za odmiana...
kupił mąż wtedy też i borowine.. 2 rodzaje i też nie owocuje a krzaczy się tylko..
A kwiatków ani 1..
jakaś dziwna..
jak będę na działce spojrze co to za odmiana...
kupił mąż wtedy też i borowine.. 2 rodzaje i też nie owocuje a krzaczy się tylko..
Coś dziwnie piszę? Tak Ci się zdaje?
To mój T9 i pod jego władzą pozostaję ;-)
To mój T9 i pod jego władzą pozostaję ;-)
Re: Borówka amerykańska - 2cz
Przy takiej ilosci (dwa krzaczki) najlepsze beda chyba jakies specjalne do borowek lub nawet wolno dzialajace.Rusalka pisze:a czym nawozić najlepiej..
A kwiatków ani 1..
jakaś dziwna..
jak będę na działce spojrze co to za odmiana...
kupił mąż wtedy też i borowine.. 2 rodzaje i też nie owocuje a krzaczy się tylko..
Gdyby slabo rosla, to wtedy siarczan amonu - ale to chyba nie jest ten przypadek. A co do plennosci odmiany to jednak chyba bluecrop jest nie do pobicia i jeśli masz miejsce to dosadz sobie jeszcze bluecropka.
No i jeszcze warto wysciolkowac je trocinami tylko dobrze zeby najpierw sie troche przekompostowaly (trociny nie borowki).
Wtedy gleba bedzie sie systematycznie zakwaszac. Posadzilas je do mieszanki ziemi z kwasnym torfem?
- mr25ur
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1115
- Od: 10 lis 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Nowy Sącz
Re: Borówka amerykańska - 2cz
Opryski pod wieczór, i nigdy gdy kwitnie!!!
-
- 100p
- Posty: 168
- Od: 21 paź 2008, o 18:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Police okolice Szczecina
Re: Borówka amerykańska - 2cz
A moje borówki zjadają jakieś gąsienice.Wczoraj zrobiłam oprysk,ale sąsiad powiedział,że
nie powinnam tego robić gdy borówka kwitnie i zawiązują jej się owoce.Prawda to?
Dodam jeszcze,że są to naprawdę żarłoczne gąsienice.
nie powinnam tego robić gdy borówka kwitnie i zawiązują jej się owoce.Prawda to?
Dodam jeszcze,że są to naprawdę żarłoczne gąsienice.
Re: Borówka amerykańska - 2cz
Trzeba koniecznie wybrac cos bezpiecznego dla pszczol. Gdzies czytalem ze nawet takie srodki nie sa do konca dobre bo chociaz pszczole nie szkodza to inne pszczoly wyczuwaja ten zapach i atakuja swoja kolezanke jako intruza. Dlatego najbezpieczniej jest pryskac w nocy, gdy pszczolki nie lataja.tollo pisze:A moje borówki zjadają jakieś gąsienice.Wczoraj zrobiłam oprysk,ale sąsiad powiedział,że
nie powinnam tego robić gdy borówka kwitnie i zawiązują jej się owoce.Prawda to?
Dodam jeszcze,że są to naprawdę żarłoczne gąsienice.
- mr25ur
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1115
- Od: 10 lis 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Nowy Sącz
Re: Borówka amerykańska - 2cz
Nie powinno się pryskać kwitnącej, ale czasem nie ma wyjścia i trzeba.
Opryski pod wieczór, i nigdy gdy kwitnie!!!
- Rusalka
- 1000p
- Posty: 1653
- Od: 10 sty 2011, o 14:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Siedlce
Re: Borówka amerykańska - 2cz
moja borówka to chandler...
Wczoraj oglądałam ją i się okazało że jednak coś się dziać zaczyna...
Nawet jak będzie 3 owoce będzie radość i szaleństwo...
A borówkę wsadziłam w ziemię kompostową... prosto z kompostownika..
Ale chyba i tak tam kwaśno jest bo obok paprocie rosną a te jak wiadomo kochają kwaśną ziemię...
Ewentualnie jak macie jakieś wytyczne to z chęcią się zastosuje
Wczoraj oglądałam ją i się okazało że jednak coś się dziać zaczyna...
Nawet jak będzie 3 owoce będzie radość i szaleństwo...
A borówkę wsadziłam w ziemię kompostową... prosto z kompostownika..
Ale chyba i tak tam kwaśno jest bo obok paprocie rosną a te jak wiadomo kochają kwaśną ziemię...
Ewentualnie jak macie jakieś wytyczne to z chęcią się zastosuje
Coś dziwnie piszę? Tak Ci się zdaje?
To mój T9 i pod jego władzą pozostaję ;-)
To mój T9 i pod jego władzą pozostaję ;-)
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 26
- Od: 19 maja 2012, o 10:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle
Re: Borówka amerykańska - 2cz
Ja mam 7 borówek ... w tym dwie które są orkeślonej nazwy ale wtedy na nią nie patrzyłam....
ale mam jeszcze
-Patriot x2
-Bluecrop
-Nelson
-Duet
Co o tych odmianach myślicie??
ale mam jeszcze
-Patriot x2
-Bluecrop
-Nelson
-Duet
Co o tych odmianach myślicie??
Re: Borówka amerykańska - 2cz
Bardzo dobra w smaku, wielkie owoce, plenna, duże grona z owocami, nie stwarza problemów.jagoda_julka pisze:-Bluecrop
Wystarczy zapewnić jej odpowiednią kwasowość gleby, słoneczko i podlewać.
Mam 2 krzaczki.
BOŻENA
Re: Borówka amerykańska - 2cz
Bardzo fajna odmiana - dobrze rosnie, ma ogromne i pyszne owoceRusalka pisze:moja borówka to chandler...
lepiej bylo pomieszac ziemie z kwasnym torfem, teraz juz tylko sciolkowac przekompostowanymi trocinami z drzew iglastych i podlewac siarczanem amonu. Gdzies czytalem ze nawet po posadzeniu mozna obnizac pH MALYMI dawkami siarki, ale tego nigdy nie testowalem.Rusalka pisze: Wczoraj oglądałam ją i się okazało że jednak coś się dziać zaczyna...
Nawet jak będzie 3 owoce będzie radość i szaleństwo...
A borówkę wsadziłam w ziemię kompostową... prosto z kompostownika..
Ale chyba i tak tam kwaśno jest bo obok paprocie rosną a te jak wiadomo kochają kwaśną ziemię...
Ewentualnie jak macie jakieś wytyczne to z chęcią się zastosuje
-- 22 maja 2012, o 10:45 --
Patriot bdb odmiana rosnie ladnie choc niewysoko owoce dosc duze, bluecrop wzorzec borowki amerykanskiej bdb plennosc, nelson przecietna odmiana, ale w poznych jest o wiele mniejszy wybor, duet nie mamjagoda_julka pisze: -Patriot x2
-Bluecrop
-Nelson
-Duet
Re: Borówka amerykańska - 2cz
ja dopiero zaczynam z borówkami, posadziłam 2 krzaczki i zobaczymy co z tego będzie, są w ziemi od początku kwietnia i na razie tfu tfu tfu - widać,że ziemia im służy
- Yvona
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1557
- Od: 31 sie 2011, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin/ Zachodniopomorskie
Re: Borówka amerykańska - 2cz
Jakie jest Wasze zdanie na temat odmiany Bluegold? Proszę o opinie.
Trzeba być szalonym, żeby za własne pieniądze katować się w górach...
Trzeba być głupim by tego nie robić.
Trzeba być głupim by tego nie robić.
Re: Borówka amerykańska - 2cz
u mnie z Bluegolda jagody sa mniej slodkie niz u innych odmianYvona pisze:Jakie jest Wasze zdanie na temat odmiany Bluegold? Proszę o opinie.