Sałata -odmiany,uprawa,wymagania,problemy cz.1-
- BRZOSKWINKA
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1912
- Od: 17 maja 2010, o 18:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
Re: Sałata: łatwo czy trudno?
Szczególnie, że sałata (i chyba też rzodkiewka) słynie z tego, że wciąga w siebie każde świństwo.
„Wpatrz się głęboko, głęboko w przyrodę, a wtedy wszystko lepiej zrozumiesz.” Albert Einstein
Pozdrawiam, Joasia
Pozdrawiam, Joasia
Re: Sałata: łatwo czy trudno?
A u mnie ślimaków nie widać (odpukać)
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2984
- Od: 26 lis 2009, o 18:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Sałata: łatwo czy trudno?
Na razie nie widziałam żadnego dużego pomarańczowego i czarnego ślimaka bez muszli a w ubiegłym roku był jeden na drugim . Jakaś zaraza na nie padła? Oby . Chodzą takie małe ciemne ślimaczki bez muszli ale jest ich mało. Nie ma winniczków.
Moje nowe imię Szansa
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
- gosiakmala
- 500p
- Posty: 687
- Od: 9 sty 2011, o 14:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dziki "wschut"
Re: Sałata: łatwo czy trudno?
ale ja nie podsypuje w miedzyrzędzia tylko dookoła grządek.sebapila pisze:Dzwoniłem do firmy bros i ich snacol nie ma certyfikatu na uprawy warzywnicze, nie wiadomo czy między grządkami sałaty czy rzodkiewki nie jest w jakiejś mierze trujący
Moja Milowa
Pozdrawiam Gosia
Małżeństwo jest to związek, w którym jedna osoba ma zawsze rację, a druga to mąż ;)
Pozdrawiam Gosia
Małżeństwo jest to związek, w którym jedna osoba ma zawsze rację, a druga to mąż ;)
- minia821
- 500p
- Posty: 660
- Od: 20 wrz 2010, o 13:48
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Sałata: łatwo czy trudno?
W marcu wysiałam do donicy "Sałatę głowiastą kruchą Kumak" i "Królową majowych".
Popikowałam je do ogrodu jakiś czas temu, może ze 3-4 tygodnie..
Sałata ładnie rośnie, ale ma same liście, w ogóle nie widac żeby zamierzała tworzyć "główkę".
Może gleba w ogrodzie ma za mało jakichś składników, że nie tworza się główki?
Podpowiedzcie, proszę co można na to poradzić, czy po prostu dac sobie spokój i jeść tak jak jest.
Popikowałam je do ogrodu jakiś czas temu, może ze 3-4 tygodnie..
Sałata ładnie rośnie, ale ma same liście, w ogóle nie widac żeby zamierzała tworzyć "główkę".
Może gleba w ogrodzie ma za mało jakichś składników, że nie tworza się główki?
Podpowiedzcie, proszę co można na to poradzić, czy po prostu dac sobie spokój i jeść tak jak jest.
Pozdrawiam Kaśka
Re: Sałata: łatwo czy trudno?
Minia, jak masz dużo tej sałaty to możesz już jeść to, co wyrosło . A podlewasz ją porządnie? Sałata lubi duzo pić, zwłaszcza teraz, jak jest ciepło. Pozdrawiam.
Pozdrawiam , Bożenka.
-
- 500p
- Posty: 647
- Od: 9 lut 2012, o 11:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lasy nad Baryczą
Re: Sałata: łatwo czy trudno?
Witam. Minia821, otym problemie pisałem w końcu marca, ale powtórzę sałata - żeby wiązać główki potrzebuje dużo światła jako siewka i zaraz po przepikowaniu. Nie będę podawał ile luxów, ale ma to być równoważne światłu słonecznemu w marcowe południe. Sam na tej nieświadomości kilkakrotnie się przejechałem gdy zaczynałem swoją pracę. Teraz tam, gdzie sałata - lampy i doświetlanie. Bez dużej dawki światła z każdej sałaty będzie sałata liściowa. Pozdr, Francik.
Francik
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 21
- Od: 11 mar 2012, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Sałata: łatwo czy trudno?
moim zdaniem też wiele zalezy od odmiany. zawsze sieję ze 3 rózne odpmiany (2 lodowe i 1 masłową - niestyety odmian nie pamiętam) i z tym tworzeniem się główek jest różnie. Warunki mają takie same. Z tego co zauważyłam sałaty lodowe o jasnozielonych , kruchych liściach lepiej zawiązują główki . A beznadziejne odmiany to takie o szarozielonych liściach.
- moonniiaa
- 100p
- Posty: 183
- Od: 13 sty 2012, o 08:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Sałata: łatwo czy trudno?
Na niektórych moich sałatach mam takie żółto - pomarańczowe plamki w kształcie koła. Najpierw jest to plamka, a potem tam jakby cos narasta i idzie to palcem zdrapać. Co to moze być?
-
- 500p
- Posty: 647
- Od: 9 lut 2012, o 11:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lasy nad Baryczą
Re: Sałata: łatwo czy trudno?
Witam. Moonniiaa, z Twego tak lakonicznego opisu wnioskuję, że najprawdopodobniej może to być mączniak rzekomy sałaty. Całkowicie hamuje jego rozwój wysoka /dla sałaty raczej nieznośna/ temperatura w nocy -pow. 15oC i w dzień również sucho i słonecznie, także ciepło. Jeśli jej jeszcze nie jesz to możesz zastosować Euparen Multi 50 WG lub Grevit 200Sl (0,1%), ale przede wszystkim temperaturą i wilgotnością . Pozdr, Francik.
Francik
Re: Sałata: łatwo czy trudno?
od dawana niedowidziałem żadnego roczniaka na salacie ciekaw jakie warunki na to wpłynęło
- moonniiaa
- 100p
- Posty: 183
- Od: 13 sty 2012, o 08:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Sałata: łatwo czy trudno?
francikreczdzięki za odpowiedź, dla pewności zrobię jutro fotkę i wstawię. Sałaty rosną w gruncie, więc nie bardzo nic temperaturą nie mogę regulować. Dziś takie samo znalazłam też na jednym liściu buraka.
Edit: właśnie obejrzałam fotki tego mączniaka, inaczej u mnie to wygląda. Wkleję jutro fotki. Zastanawiam się czy coś tam jaj swoich nie zostawia.
Edit: właśnie obejrzałam fotki tego mączniaka, inaczej u mnie to wygląda. Wkleję jutro fotki. Zastanawiam się czy coś tam jaj swoich nie zostawia.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2984
- Od: 26 lis 2009, o 18:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Sałata: łatwo czy trudno?
Konia z rzędem temu, kto mi to przetłumaczywiaro pisze:od dawana niedowidziałem żadnego roczniaka na salacie ciekaw jakie warunki na to wpłynęło
Moje nowe imię Szansa
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."