Zielone mszyce w Goji
Zielone mszyce w Goji
W nowych liściach Goji są zielone mszyce Ale tylko w świeżych/malutkich liściach... a w starych nie ma nic.
Nie jest to moje zdjęcie ale bardzo podobnie wyglądają, tylko, że "moje" są matowe, nie błyszczące.
Co polecacie? To moja 1 walka z takimi małymi monstrami. Nie wiem co tam robią, ale na pewno nic dobrego.
Dzięki wielkie
Nie jest to moje zdjęcie ale bardzo podobnie wyglądają, tylko, że "moje" są matowe, nie błyszczące.
Co polecacie? To moja 1 walka z takimi małymi monstrami. Nie wiem co tam robią, ale na pewno nic dobrego.
Dzięki wielkie
- gemciu83
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1305
- Od: 18 maja 2008, o 09:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: PTB
- Kontakt:
Re: Zielone mszyce w Goji
Decis lub kilka biedronek
Re: Zielone mszyce w Goji
hmm, ja ma tylko jeden krzak z takim problemem. Najmniejsze Decis ma 8ml produktu. 5ml do 10litrów wody... i nie miałbym czym pryskać.
Pomyślałem kupić jakiś spray - chyba, że jest jakiś domowy sposób na korzystanie z bardzo małej ilości Decis w bezpieczny sposób...
Pomyślałem kupić jakiś spray - chyba, że jest jakiś domowy sposób na korzystanie z bardzo małej ilości Decis w bezpieczny sposób...
- gemciu83
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1305
- Od: 18 maja 2008, o 09:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: PTB
- Kontakt:
Re: Zielone mszyce w Goji
Mówię znajdź kilka biedronek.
Jak masz teraz mszyce na jednym krzaku to za chwilę będą na innych lub ponownie się pojawią na tym jednym.
Decis możesz rozproszyć w spryskiwaczu po płynie do szyb.
Jak masz teraz mszyce na jednym krzaku to za chwilę będą na innych lub ponownie się pojawią na tym jednym.
Decis możesz rozproszyć w spryskiwaczu po płynie do szyb.
- Comcia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13420
- Od: 9 maja 2008, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Zielone mszyce w Goji
Jak masz mało to zbieraj ręcznie i rozgniataj.
Lekko obrzydliwe ale skuteczne.
Lekko obrzydliwe ale skuteczne.
Re: Zielone mszyce w Goji
poszukam tych biedronek, mam nadzieję, że dadzą się znaleźć
A ten Decis to coś niebezpiecznego? Mam zachować szczególną ostroźność (rękawiczki, itp)?
A ten Decis to coś niebezpiecznego? Mam zachować szczególną ostroźność (rękawiczki, itp)?
- maryann
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4297
- Od: 3 wrz 2007, o 14:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Czechy k. Krakowa
Re: Zielone mszyce w Goji
To nie jest tanie, ale najłatwiejsze w użyciu i dostępne w większości supermarketów budowlanych.
http://www.bayercropscience.pl/strony/2/i/72.php
http://www.bayercropscience.pl/strony/2/i/72.php
Tyle z patrzenia na ładnego,
co ze słuchania mądrego.
(Badania przeprowadzone na Uniwersytecie w Oslo w 2015 roku wykazały, że mózg uwalnia dopaminę do naszego organizmu, kiedy patrzymy na coś przyjemnego)
co ze słuchania mądrego.
(Badania przeprowadzone na Uniwersytecie w Oslo w 2015 roku wykazały, że mózg uwalnia dopaminę do naszego organizmu, kiedy patrzymy na coś przyjemnego)
- maryann
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4297
- Od: 3 wrz 2007, o 14:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Czechy k. Krakowa
Re: Zielone mszyce w Goji
To najprawdopodobniej jedynie kwestia rejestracji- mamy tu ten sam składnik czynny, co w Confidor'ze i tu karencja jest max. 7 dni. Aczkolwiek znając imidachlopryd ja bym odczekał przynajmniej drugie tyle...
Tyle z patrzenia na ładnego,
co ze słuchania mądrego.
(Badania przeprowadzone na Uniwersytecie w Oslo w 2015 roku wykazały, że mózg uwalnia dopaminę do naszego organizmu, kiedy patrzymy na coś przyjemnego)
co ze słuchania mądrego.
(Badania przeprowadzone na Uniwersytecie w Oslo w 2015 roku wykazały, że mózg uwalnia dopaminę do naszego organizmu, kiedy patrzymy na coś przyjemnego)
Re: Zielone mszyce w Goji
odczekać przed czym?
P.s. napisałem do Bayer czy ten produkt w sprayu można zastosować na rośliny jadalne i odpisali:
P.s. napisałem do Bayer czy ten produkt w sprayu można zastosować na rośliny jadalne i odpisali:
Jedynie do roślin ozdobnych.
Nie ma rejestracji na rośliny jadalne, nie jest wyznaczony okres karencji.
- maryann
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4297
- Od: 3 wrz 2007, o 14:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Czechy k. Krakowa
Re: Zielone mszyce w Goji
Nie można, bo nie jest to usankcjonowane prawnie.
Można, bo najprawdopodobniej nic się złego roślinom nie stanie(nie ma pisemnej gwarancji producenta ani sprzedawcy).
Można, po odczekniu prawdopodobnego okresu karencji zbierać części jadalne roślin.
Sam zdecyduj.
Można, bo najprawdopodobniej nic się złego roślinom nie stanie(nie ma pisemnej gwarancji producenta ani sprzedawcy).
Można, po odczekniu prawdopodobnego okresu karencji zbierać części jadalne roślin.
Sam zdecyduj.
Tyle z patrzenia na ładnego,
co ze słuchania mądrego.
(Badania przeprowadzone na Uniwersytecie w Oslo w 2015 roku wykazały, że mózg uwalnia dopaminę do naszego organizmu, kiedy patrzymy na coś przyjemnego)
co ze słuchania mądrego.
(Badania przeprowadzone na Uniwersytecie w Oslo w 2015 roku wykazały, że mózg uwalnia dopaminę do naszego organizmu, kiedy patrzymy na coś przyjemnego)
Re: Zielone mszyce w Goji
W końcu byłem w Praktikier i skończyli produkty, które można zastosować na krzakach jadalnych. Obok było "JULA" i tam znalazłem Agricole
Kupiłem, wczoraj napryskałem dużo całe drzewko i czekam..... mszyce jeszcze są. Czy to jest tak, że odrazu znikną czy trzeba koniecznie powtórzyć zabieg? Czy może tam zostaną, ale już nie żyją?
Kupiłem, wczoraj napryskałem dużo całe drzewko i czekam..... mszyce jeszcze są. Czy to jest tak, że odrazu znikną czy trzeba koniecznie powtórzyć zabieg? Czy może tam zostaną, ale już nie żyją?