początek mojej wielkiej przygody

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
imer
1000p
1000p
Posty: 1430
Od: 29 lip 2011, o 15:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Re: Davussum - początek mojej wielkiej przygody

Post »

Dorotko, pomysły piękne, osobiście mi chyba 3 wersja najbardziej się podoba. ;:333
Awatar użytkownika
renzal
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6234
Od: 13 maja 2011, o 12:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Płocka

Re: Davussum - początek mojej wielkiej przygody

Post »

Glosuję za wersją trzecią! Ładna kolorystyka! :wit
(program fajny - bo ja w przeciwieństwie do Ciebie kompletnie nie umiem rysować :;230 )
pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja ;:306 )Nadzieja umiera ostatnia...
davussum
500p
500p
Posty: 806
Od: 26 sie 2010, o 15:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: 100-lica

Re: Davussum - początek mojej wielkiej przygody

Post »

Już postanowione będzie wersja nr 3 tylko teraz trzeba się zdecydować na dobór roślin :;230
Awatar użytkownika
as1112
200p
200p
Posty: 321
Od: 28 mar 2012, o 15:39
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

Re: Davussum - początek mojej wielkiej przygody

Post »

Dobre :wink: Z tego co widzę to tam już są roślinki :) Wiem, wiem, teraz odmiany i tak cały czas. Ja już wczoraj byłam prawie pewna co kupić a dziś znów mam wątpliwości :(
Moje początki: http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=55280" onclick="window.open(this.href);return false;
davussum
500p
500p
Posty: 806
Od: 26 sie 2010, o 15:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: 100-lica

Re: Davussum - początek mojej wielkiej przygody

Post »

Chciałam na rabacie posadzić kule bukszpanowe tylko potrzebowałabym na cała rabatę ok 13sztuk, troszkę drogo to wychodzi bo chciałabym już takie większe a tu 1 sztuka o średnicy 30-35cm kosztuje ok 65-70zł ;:oj ;:oj ;:oj

też co chwilę zmieniam zdanie ;:224 Próbowałam wczoraj z EM przedyskutować nowa rabatę to odpowiedział standardowo Rób co chcesz byle nie było kolorowo jak na "bazarze". No nic pojadę w piątek to sobie wszystko pomierzę i policzę ile wejdzie tam roślinek.
zanetan
100p
100p
Posty: 164
Od: 11 wrz 2009, o 13:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpackie
Kontakt:

Re: Davussum - początek mojej wielkiej przygody

Post »

Witam, bardzo ciekawie zapowiadająca się działeczka.
Awatar użytkownika
imer
1000p
1000p
Posty: 1430
Od: 29 lip 2011, o 15:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Re: Davussum - początek mojej wielkiej przygody

Post »

Pozostaje Ci albo wydać trochę kasy, albo robić "po kawałku", albo kupić małe i czekać parę sezonów na rozrośnięcie... Wszystkie 3 opcje do bani ;:98 ;:214
davussum
500p
500p
Posty: 806
Od: 26 sie 2010, o 15:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: 100-lica

Re: Davussum - początek mojej wielkiej przygody

Post »

imer wydać na upartego mogę jakoś Em to przełknie :) tylko obawiam sie że komuś też sie mogą spodobać i sobie je "pożyczy" ;:222 więc pozostaje kupić wersje mini i czekać aż urosną ;:145 albo poszukać jakichś tańszych "zamienników" które szybko rosną.
Od rana siedzę i główkuję ;:223 już mi głowa pęka. Zaraz pójdę do domu bo siedzę z młodym na placu zabaw to usiądę do komputera i popatrzę co by można posadzić, w telefonie małe te fotki i ledwo co widać.
zanetan witam i zapraszam ;:136
Awatar użytkownika
renzal
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6234
Od: 13 maja 2011, o 12:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Płocka

Re: Davussum - początek mojej wielkiej przygody

Post »

Ups... I tu odwieczny dylemat, czy kupić maleństwa i czekać, czy wydać masę kasy, ale mieć efekt od razu!
Jak robiłam swoje pierwsze zakupy to kwota 60 zł na roślinkę nawet nie wchodziła w rachubę, a i dziś się zawsze zastanawiam, ale Twój projekt jest śliczny. ;:138
pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja ;:306 )Nadzieja umiera ostatnia...
Awatar użytkownika
as1112
200p
200p
Posty: 321
Od: 28 mar 2012, o 15:39
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

Re: Davussum - początek mojej wielkiej przygody

Post »

Ja staram się kupować przez all i wybieram roślinki średniej wielkości - wychodzi cenowo ok. Na szczęście na razie trafiam na super sprzedawców. No może z jednym wyjątkiem, dostałam 7 zasuszonych wrzosów ale kobietka oddała kasę więc w sumie ok.

Ja też ciągle główkuję i modyfikuję swoje rabaty. Teraz obie panny padły to troszkę poślęczę :)
Moje początki: http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=55280" onclick="window.open(this.href);return false;
davussum
500p
500p
Posty: 806
Od: 26 sie 2010, o 15:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: 100-lica

Re: Davussum - początek mojej wielkiej przygody

Post »

gdyby to był ogród przydomowy to by problemu nie było. Kupiłabym, posadziła i cieszyła pięknym widokiem. Na działde róznie to bywa. Dziś posadzę jutro już może tego nie być ;:202
Zaraz dam młodemu obiad i popatrzę co by można tam posadzić
Awatar użytkownika
dorcia7
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12456
Od: 13 lip 2011, o 13:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Davussum - początek mojej wielkiej przygody

Post »

Ja też kupuje na allegro , jestem zadowolona a nawet bardzo , z tym ze u mnie na działkach nie kradną roslin
davussum
500p
500p
Posty: 806
Od: 26 sie 2010, o 15:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: 100-lica

Re: Davussum - początek mojej wielkiej przygody

Post »

a u kogo kupujecie? jak możecie to podeslijcie na pw nicki sprzedawców. Ja kupiłam tez pare razy rośliny na allegro i w sumie jestem zadowolona, raz tylko doszedł złamany krzew borówki ale sprzedawca nie chciał uznać "reklamacji".

U nas generalnie tez nie kradną roślin ale były takie przypadki, sąsiad kilka lat temu posadził jakieś choiny i następnego dnia już ich nie było. Niestety grasują złodzieje i kradną inne rzeczy ;:134 sąsiedzi przez siatkę byli za domkiem i coś robili, złodzieje weszli do domku i ukradli dokumenty i kluczyki od samochodu a pozniej odjechali samochodem, znajoma też okradli. Zaprosiła znajomych na grilla, siedzieli a w tym czasie złodzieje po cichutku weszli do domku i ukradli biżuterię, pieniądze, dokumenty i kluczyki od samochodów. Na szczęście wszyscy przyjechali taksówkami bo chcieli wypić po piwku więc samochodów im nie pokradli.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”