Petunia z nasion Cz.1
-
- 200p
- Posty: 221
- Od: 12 lut 2012, o 16:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Petunia z nasion
Gosiu to chyba tez zależy od odmiany, u mnie np te z mieszanki są słabsze i mają inny odcień zieleni, właśnie jaśniejszy.Ja zasilam je od pierwszego przepikowania, także i ty się nie zastanawiaj tylko je dokarmiaj.
Iwona
- lolka289
- 100p
- Posty: 134
- Od: 4 kwie 2012, o 12:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: SOCHACZEW
Re: Petunia z nasion
http://img41.imageshack.us/img41/1839/dsc00307gv.jpg [/img]
nie wiem czymi sie udało wkleic zdjecie ale pomozcie co to za roslinka
nie wiem czymi sie udało wkleic zdjecie ale pomozcie co to za roslinka
Pozdrawiam Ilona
Mój wątek:Balkonowe inspiracje Lolki
Mój wątek:Balkonowe inspiracje Lolki
-
- 100p
- Posty: 113
- Od: 19 mar 2012, o 22:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdynia
Re: Petunia z nasion
Witam,
wreszcie kilka zdjęć mojej "szkółki". Część przepikowana, część niestety nie... Czasu brak... Aż mi wstyd. Ale roślinki są dzielne i nawet kwitną! Jestem już "po Komunii" mojej córki, więc teraz biorę się do przesadzania!
Pozdrawiam!
Gosia ziemia_120
PS - A tutaj jedno zdjęcie doniczki wiszącej z million bells czyli tzw. milionki -> kupiłam na hali targowej w Gdyni za 15 zł i uważam, że było warto. Bardzo mnie cieszą jej pomarańczowe kwiatuszki
wreszcie kilka zdjęć mojej "szkółki". Część przepikowana, część niestety nie... Czasu brak... Aż mi wstyd. Ale roślinki są dzielne i nawet kwitną! Jestem już "po Komunii" mojej córki, więc teraz biorę się do przesadzania!
Pozdrawiam!
Gosia ziemia_120
PS - A tutaj jedno zdjęcie doniczki wiszącej z million bells czyli tzw. milionki -> kupiłam na hali targowej w Gdyni za 15 zł i uważam, że było warto. Bardzo mnie cieszą jej pomarańczowe kwiatuszki
Re: Petunia z nasion
Śliczne te Twoje i te kupne Fajnie, że już Ci kwitną
Moje chyba jednak zasiałam za późno, dalej są dość małe i wydaje mi się, że do kwitnienia cała wieczność
Bardzo chciałam mieć piękne kwiatki na balkonie i wyszło jak wyszło, więc wczoraj pojechałam na giełdę kwiatową i kupiłam sobie surfinie i petunie - zasadziłam z mężem do doniczek, powiesiliśmy i balkon nabrał uroku
Oczywiście moje maleństwa dalej są na balkonie i czekam jak zakwitną - sprawi mi to olbrzymią radość, ale może stać się dopiero w lipcu czy sierpniu
Moje chyba jednak zasiałam za późno, dalej są dość małe i wydaje mi się, że do kwitnienia cała wieczność
Bardzo chciałam mieć piękne kwiatki na balkonie i wyszło jak wyszło, więc wczoraj pojechałam na giełdę kwiatową i kupiłam sobie surfinie i petunie - zasadziłam z mężem do doniczek, powiesiliśmy i balkon nabrał uroku
Oczywiście moje maleństwa dalej są na balkonie i czekam jak zakwitną - sprawi mi to olbrzymią radość, ale może stać się dopiero w lipcu czy sierpniu
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12511
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Petunia z nasion
Te ? Million Bells ?, jakkolwiek śliczne, petuniami nie są (jest to Calibrachoa x hybrida).
Pozdrawiam!
LOKI
Pozdrawiam!
LOKI
-
- 100p
- Posty: 113
- Od: 19 mar 2012, o 22:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdynia
Re: Petunia z nasion
Witaj LOKI - a to ciekawe z tymi milionkami - byłam przekonana, że to odmiana petunii. Ale ktoś tutaj chyba pisał, że kupił sobie taką odmianę petunii "tiny tunie" - obejrzałam zdjęcia na googlach i ta odmiana wygląda bardzo podobnie to milionek... może dlatego jest to mylone.Locutus pisze:Te ? Million Bells ?, jakkolwiek śliczne, petuniami nie są (jest to Calibrachoa x hybrida).
Pozdrawiam!
LOKI
Pozdrawiam!
Gosia
Re: Petunia z nasion
Zapytam Was o kwestię pielęgnacji - mianowicie wiem, że zwiędnięte kwiaty należy ucinać, ale zastanawiam się kiedy?
Czy jak tylko zaczynają więdnąć i tracić jędrność czy też dopiero jak są w naprawdę złym stanie?
Póki co mam ich mało więc chciałabym każdego zatrzymać jak najdłużej....
Czy jak tylko zaczynają więdnąć i tracić jędrność czy też dopiero jak są w naprawdę złym stanie?
Póki co mam ich mało więc chciałabym każdego zatrzymać jak najdłużej....
-
- ---
- Posty: 7566
- Od: 29 cze 2009, o 13:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Petunia z nasion
Ja wycinam przekwitłe kwiaty jak robią się takie klapnięte, brzydkie..
Re: Petunia z nasion
dawidbanan - Dzięki za informację. Należy wyciąć sam kwiat czy też razem z łodyżką? W jakim miejscu trzeba ucinać? Wiem, że pytanie banalne ale nie chcę popełnić żadnego błędu a zupełny laik ze mnie
- noriska
- 100p
- Posty: 188
- Od: 8 mar 2012, o 15:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Buskerud, Norwegia
Re: Petunia z nasion
ja po prostu odrywam takie juz klaple kwiaty.
A tak z innej beczki - moje petunie pieknie i intensywnie pachna! Szczegolnie wieczorem - prawie jak maciejka, ktora dosialam do skrzynek z petuniami i dopiero wschodzi. Oczywiscie, dosialam ja by miec ladny zapach na werandzie i w pokoju wieczorami. Teraz będę musiala zainstalowac jakis filtr, by sie nie udusic
Po wyprowadzeniu na balkon, na bezposrednie slonce, nabraly tez intesywniejszego ubarwienia
A tak z innej beczki - moje petunie pieknie i intensywnie pachna! Szczegolnie wieczorem - prawie jak maciejka, ktora dosialam do skrzynek z petuniami i dopiero wschodzi. Oczywiscie, dosialam ja by miec ladny zapach na werandzie i w pokoju wieczorami. Teraz będę musiala zainstalowac jakis filtr, by sie nie udusic
Po wyprowadzeniu na balkon, na bezposrednie slonce, nabraly tez intesywniejszego ubarwienia