Papryka do gruntu. Część 2
- cantati
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2120
- Od: 10 lut 2012, o 17:00
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: Papryka do gruntu. Część 2
Moonniiaa, ja obrywam jeszcze w fazie pączków..
Posadziłam dzisiaj 30 papryczek słodkich do gruntu i zasiliłam
Jeszcze 15 mi zostało i kilka ostrych, ale już jutro je myknę, bo dzisiaj już padam... I foteczkę też jutro pstryknę
Posadziłam dzisiaj 30 papryczek słodkich do gruntu i zasiliłam
Jeszcze 15 mi zostało i kilka ostrych, ale już jutro je myknę, bo dzisiaj już padam... I foteczkę też jutro pstryknę
Pozdrawiam, Dorota
- krismiszcz
- 500p
- Posty: 578
- Od: 20 cze 2011, o 20:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/Lublin
Re: Papryka do gruntu. Część 2
Kasencja nie przesadziłaś z gęstością? Czy tylko takie złudzenie optyczne? Optymalny rozstaw papryki to 45x45 lub 50x50, uwielbia przestrzeń.
Re: Papryka do gruntu. Część 2
Nie, to złudzenie optyczne. A nawet jest więcej, niż napisałeś .
- moonniiaa
- 100p
- Posty: 183
- Od: 13 sty 2012, o 08:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Papryka do gruntu. Część 2
cantatidzięki za odpowiedż, poobrywałam pąki
Re: Papryka do gruntu. Część 2
A jedna z moich papryk chyba zawiązała 3 owoce oraz ma sporo pąków (naliczyłem 12) . Zaczęła kwitnąć jeszcze przed posadzeniem, oberwałem tylko jeden kwiat na rozwidleniu, reszta została.
Jutro zamieszczę zdjęcia
Jutro zamieszczę zdjęcia
- grosik
- 200p
- Posty: 320
- Od: 30 sty 2012, o 16:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: powiat cieszyński
Re: Papryka do gruntu. Część 2
cantati czym zasiliłaś te papryczki bo ja też dzisiaj część wysadziłam ale podlałam na razie tylko wodą
Pozdrawiam ciepło, Gosia ;)
Nasze rodzinne eskapady i nie tylko
Nasze rodzinne eskapady i nie tylko
- cantati
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2120
- Od: 10 lut 2012, o 17:00
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: Papryka do gruntu. Część 2
Myknęłam im na start nawóz wieloskładnikowy w płynie, ale zastrzel mnie, a nazwy nie pamiętam...
Butelkę wyrzuciłam Zaraz poszukam w necie, może znajdę... Z bardzo kompetentnego źródła wiem, że ma być dobry na start i dla papryczek i dla pomidorów, a nawet i ogórki nim nie pogardzą
EDIT:
Znalazłam
http://www.intermag.pl/pl,0,s330,produk ... start.html
Butelkę wyrzuciłam Zaraz poszukam w necie, może znajdę... Z bardzo kompetentnego źródła wiem, że ma być dobry na start i dla papryczek i dla pomidorów, a nawet i ogórki nim nie pogardzą
EDIT:
Znalazłam
http://www.intermag.pl/pl,0,s330,produk ... start.html
Pozdrawiam, Dorota
- grosik
- 200p
- Posty: 320
- Od: 30 sty 2012, o 16:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: powiat cieszyński
Re: Papryka do gruntu. Część 2
dziękuję ślicznie , też muszę o czymś chyba pomyśleć aby przynajmniej wystartowały dobrze , bo jak będzie z dojrzewaniem to już inna sprawa - może zielone będę zbierała
Pozdrawiam ciepło, Gosia ;)
Nasze rodzinne eskapady i nie tylko
Nasze rodzinne eskapady i nie tylko
Re: Papryka do gruntu. Część 2
Zielone też jadalne ale jak na czas ogłowisz krzaki a nie będziesz sępić to i pięknych czerwonych na krzakach się doczekasz.grosik pisze: jak będzie z dojrzewaniem to już inna sprawa - może zielone będę zbierała
- cantati
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2120
- Od: 10 lut 2012, o 17:00
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: Papryka do gruntu. Część 2
Grosik, ja zasiliłam i powiem Ci, że jestem bardzo zadowolona (dzięki forumowicz ). Pomidorki - mimo, że załatwiłam im patelnię na start - zaczynają puszczać juz nowe liście po posadzeniu i widać po niektórych, że zbierają się do kwitnienia. Papryki sadziłam dziś dopiero, ale pewnikiem będzie podobnie. Liczę na to Ale ich już na patelnię nie wystawię
Pozdrawiam, Dorota
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 23
- Od: 20 mar 2010, o 09:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Tczew
Re: Papryka do gruntu. Część 2
Wita wszystkich
Od wtorku powoli sadzę już papryczki do gruntu. Dałam pod nie trochę obornika - czy jeszcze czymś mam je dokarmić ?
Papryki opryskuje się profilaktycznie tak jak pomidory?
Pozdrawiam
Od wtorku powoli sadzę już papryczki do gruntu. Dałam pod nie trochę obornika - czy jeszcze czymś mam je dokarmić ?
Papryki opryskuje się profilaktycznie tak jak pomidory?
Pozdrawiam
Re: Papryka do gruntu. Część 2
wiktoria0007 pisze:Papryki opryskuje się profilaktycznie tak jak pomidory?
Rzecz wyboru.wiktoria0007 pisze:czy jeszcze czymś mam je dokarmić ?
- grosik
- 200p
- Posty: 320
- Od: 30 sty 2012, o 16:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: powiat cieszyński
Re: Papryka do gruntu. Część 2
forumowicz napisał:
Zielone też jadalne ale jak na czas ogłowisz krzaki a nie będziesz sępić to i pięknych czerwonych na krzakach się doczekasz.
forumowicz "na czas" czyli kiedy??? wydawało mi się, ze tyle się naczytałam o paprykach i każdy środkowy pączek uszczykuję, a ty mi tu piszesz o ogławianiu ...nie wiem jak mi to mogło umknąć... każdą paprykę się ogławia??? i czy jeśli na krzaczku jest bardzo dużo kwiatków to niektóre z nich trzeba utylizować aby inne miały dość papu? i jeszvcze jedno - jak ty zasilasz paprykę i czy w ogóle ją zasilasz w jakiś sposób , dziękuję za cierpliwość i wyrozumiałość
Zielone też jadalne ale jak na czas ogłowisz krzaki a nie będziesz sępić to i pięknych czerwonych na krzakach się doczekasz.
forumowicz "na czas" czyli kiedy??? wydawało mi się, ze tyle się naczytałam o paprykach i każdy środkowy pączek uszczykuję, a ty mi tu piszesz o ogławianiu ...nie wiem jak mi to mogło umknąć... każdą paprykę się ogławia??? i czy jeśli na krzaczku jest bardzo dużo kwiatków to niektóre z nich trzeba utylizować aby inne miały dość papu? i jeszvcze jedno - jak ty zasilasz paprykę i czy w ogóle ją zasilasz w jakiś sposób , dziękuję za cierpliwość i wyrozumiałość
Pozdrawiam ciepło, Gosia ;)
Nasze rodzinne eskapady i nie tylko
Nasze rodzinne eskapady i nie tylko