
Schlumbergera, Grudnik . Kaktus Bożonarodzeniowy- uprawa,problemy cz.1
Taki ze mnie ogrodnik jak z koziej... sorry. Do zeszłego roku o kwiatach wiedziałam tylko tyle, że trzeba je podlewać
Nigdy nie "zimowałam" kwiatów, bo słyszałam, że źle znoszą przenoszenie z miejsca na miejsce. Nie mam też dużych możliwości o których piszą w poradnikach czy nawet na forum (brak balkonu, piwnica odpada- żyją w niej tylko pająki). Z wilgotnością też raczej problem zwłaszcza w zimie, bo choć przykręcam kaloryfery to i tak jest sucho. Jeden pokój mam bardzo jasny - słońce świeci do późnego popołudnia. W pokojach po drugiej stronie jest oczywiście chłodniej, ale moim zdaniem za ciemno dla kwiatów. Czy obecna pora nie będzie za późna by mojego grudniaka przenieść właśnie do tych ciemniejszych pokoi?

-
- 500p
- Posty: 563
- Od: 8 lut 2008, o 14:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Tak więc, mam dwa grudniki. Jeden ma ciemnozielone, jędrne łodygi i białe kwiaty, chociaż u mnie jeszcze nie kwitł. Stoi na szafce, może dwa metry od okna i rośnie bardzo szybko. Drugi wygląda dziwnie. Jest jaśniejszy od pierwszego i nie tak jędrny. Nie rośnie w ogóle.
Ktoś rozpuszcza propagandę, że wszystko, co trafi do wody zgnije ;/ BUJDA. Jeśli wybierzemy DOBRZE oderwaną i zdrową łodyżkę, czyli jędrną nie naderwaną, uciętą, przyciętą itp. Moja podwójna stoi w wodzie i wypuściła już centymetrowe korzenie i malutki nowy segment.
Ktoś rozpuszcza propagandę, że wszystko, co trafi do wody zgnije ;/ BUJDA. Jeśli wybierzemy DOBRZE oderwaną i zdrową łodyżkę, czyli jędrną nie naderwaną, uciętą, przyciętą itp. Moja podwójna stoi w wodzie i wypuściła już centymetrowe korzenie i malutki nowy segment.
- blabla
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7369
- Od: 6 sie 2007, o 06:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
U wszystkich kaktusów ranę po oderwaniu części przeznaczonej do ukorzenienia należy podsuszyć. Jeśli świeżo oderwany fragment roślinki wkłada się do wody to wielokrotnie wzrasta ryzyko infekcji. To, że akurat udało Ci się ukorzenić w wodzie fragment epifita świadczy bardziej o niesamowitej odporności tej roślinki niż o dobrej metodzie na ukorzenianie.
Aby przekonać się o skuteczności danej metody wypada zrobić badania porównawcze. Czyli np. partię 20 sadzonek ukorzeniać w sposób standardowy, po bożemu, a inne 20 szadzonek w wodzie. Następnie porównać rezultaty i wtedy można wysuwać konkretne wnioski.
Aby przekonać się o skuteczności danej metody wypada zrobić badania porównawcze. Czyli np. partię 20 sadzonek ukorzeniać w sposób standardowy, po bożemu, a inne 20 szadzonek w wodzie. Następnie porównać rezultaty i wtedy można wysuwać konkretne wnioski.
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
Mój wątek
- Teresa600
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1275
- Od: 10 mar 2008, o 11:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Witam milośnioków szlumbergery.Pragnę sie podzielić swoim doswiadczeniem i oczywiscie zdjęciem
Mam w swojej malenkiej hodowli domowej 2 zygokaktusy bialy i rozowy.Bialy rośnie na parapecie od połnocnej strony ,różowy w pokoju poludniowym tuż przy oknie na kwietniku.Obydwa są prowadzone w uprawie hydroponicznej od maleńkiej szczepki.Zaczynają kwitnac pod koniec pażdziernika aż do polowy grudnia.Musze przyznac ze nie wymagaja zbyt troskliwej opieki a rosna przepięknie.Czyja to zasluga nie wiem.Moze moja
bo kocham kwiaty.rozmawiam z nimi i podobno mam do nich "ręke",tak mowią znajomi

Pozdrawiam Teresa





Pozdrawiam Teresa

- Teresa600
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1275
- Od: 10 mar 2008, o 11:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Witaj Basiu k!
Uprawa hydroponiczna naprawdę nie jest trudna lecz troche kosztowana,poniewaz doniczki i wkłady wraz ze wkaznikami nie sa tanie..........zależy to oczywiscie od wielkosci im wieksza tym droższa.Doniczka o srednicy 20cm wraz z wkladem i wkaznikiem poziomu wody kosztowała mnie 3 lata temu ok 4ozł.Duzo to i mało zarazem biorąc pod uwage ze doniczki i wklady sa raczej nie zniczczalne.Zaczynajac od małej musisz w ktorymś momencie rosline przesadzic do wiekszej wiec pozostaje ci wolna na nowy kwiat itd.Wskaznik pokazuje Ci poziom wody i daje znak kiedy rosline podlac.Nigdy nie nalewaj wody do maxymalnego poziomu chyba ze wyjeżdzasz na wakacje.Jak widzisz jest bardzo prosta i wygodna uprawa.Kazda z moich roslinek najpierw ukorzenialam w wodzie dopiero jak pojawily sie korzenie wsadzałam do kermazytu.Mozna go kupic nawet w kioskach, ktore prowadza sprzedaz ziemi ,prznajmniej umnie tak jest na osiedlu lub w dobrych kwiaciarniach.Jeszcze jedno doniczki powinny byc dopasowane do wielkosci wkładu.Wyjatek zrobilam z szlumbergera poniewaz donice sa kuliste,srednice sa jednak prawie identyczne.Jak widac na zdjeciu nie przeszkadza im to i rosna pieknie.Jak rosną moje inne kwiaty w uprawie hydroponicznej pokazuja zalaczone zdjęcia.Ufffffffff ale sie rozpisalam.Jezeli masz jakies pytania prosze pytaj z milą checią odpowiem .
Szlumbergera,figus i strorczyk niestety nie kwitnie

8-letni figus

paprotka koronkowa

fiolek afrykanski i paprotka
fiołek afrykanski i paprotka

kalanchoe
Pozdrawiam serdecznie
Uprawa hydroponiczna naprawdę nie jest trudna lecz troche kosztowana,poniewaz doniczki i wkłady wraz ze wkaznikami nie sa tanie..........zależy to oczywiscie od wielkosci im wieksza tym droższa.Doniczka o srednicy 20cm wraz z wkladem i wkaznikiem poziomu wody kosztowała mnie 3 lata temu ok 4ozł.Duzo to i mało zarazem biorąc pod uwage ze doniczki i wklady sa raczej nie zniczczalne.Zaczynajac od małej musisz w ktorymś momencie rosline przesadzic do wiekszej wiec pozostaje ci wolna na nowy kwiat itd.Wskaznik pokazuje Ci poziom wody i daje znak kiedy rosline podlac.Nigdy nie nalewaj wody do maxymalnego poziomu chyba ze wyjeżdzasz na wakacje.Jak widzisz jest bardzo prosta i wygodna uprawa.Kazda z moich roslinek najpierw ukorzenialam w wodzie dopiero jak pojawily sie korzenie wsadzałam do kermazytu.Mozna go kupic nawet w kioskach, ktore prowadza sprzedaz ziemi ,prznajmniej umnie tak jest na osiedlu lub w dobrych kwiaciarniach.Jeszcze jedno doniczki powinny byc dopasowane do wielkosci wkładu.Wyjatek zrobilam z szlumbergera poniewaz donice sa kuliste,srednice sa jednak prawie identyczne.Jak widac na zdjeciu nie przeszkadza im to i rosna pieknie.Jak rosną moje inne kwiaty w uprawie hydroponicznej pokazuja zalaczone zdjęcia.Ufffffffff ale sie rozpisalam.Jezeli masz jakies pytania prosze pytaj z milą checią odpowiem .
Szlumbergera,figus i strorczyk niestety nie kwitnie

8-letni figus

paprotka koronkowa

fiolek afrykanski i paprotka

fiołek afrykanski i paprotka

kalanchoe
Pozdrawiam serdecznie

- Teresa600
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1275
- Od: 10 mar 2008, o 11:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Basiu! Ze zdziwieniem patrze teraz że nie ma mojej odpowiedzi na Twoje pytanie nie wiem co sie stało.Niważne pisze jeszcze raz.Otoz wody w hydroponice nie wymienia się(to tak jakbyś za każdym razem podlewając kwiatki zmieniała ziemie).Podlewasz wtedy gdy wskażnik opadnie do minimum nie więcej niż do 2 kreski,chyba że wyjeżdzasz na dlużej.Co do odżywki to bywa różnie np.sundaville nalezy podlewac z nawozem za każdym razem,pozostałe co4-5 podlewanie.Przyznam ze robię to na wyczucie Pamiec czasem zawodzi
Niestety wkladu i doniczki nie pokaże zrobilam zdjęcie i wsadzilam już nowy kwiat...........niestety zdjecie skasowalam
W pierwszej wersji dolaczyłam zdjęcie ale naprawde nie wiem dlaczego odpowiedz sie nie ukazala.........OOOOO wpadlam na pomysł i zrobilam zbliżenie donicy juz z przesadzonym kwiatem

Nie jest to pełny obraz tego co chciałabyś zobaczyć ale trudno.Mysle ze jak wejdziesz na strone internetową UPRAWA HYDROPONICZNA znajdziesz caly zestaw
Pozdrawiam Teresa




Nie jest to pełny obraz tego co chciałabyś zobaczyć ale trudno.Mysle ze jak wejdziesz na strone internetową UPRAWA HYDROPONICZNA znajdziesz caly zestaw
Pozdrawiam Teresa
Dzięki Tereska , kiedyś szukałam w sieci info na temat uprawy hydroponicznej ,chyba miałam klapki na oczach
bo nie mogłam nic znaleźć ,wiem też że niektórzy kaktusy tak uprawiają z całkiem dobrym skutkiem ,też chciałam sprobować :P
A takie doniczki to bez problemu można kupić
w jakim sklepie się zaopatrujesz , ogrodniczych 

A takie doniczki to bez problemu można kupić


- Teresa600
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1275
- Od: 10 mar 2008, o 11:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Basiu......doniczki kiedys kupowalam w OBI teraz juz nie porwadza.mozna tez kupic kwiaciarni gdzie wlascicielem jest pasjonat lub wiedzacy czego szukaja domowi ogrodnicy.Mozna tez kupic na gieldach kwiatowych.Ja kupuje w swom mieście wsklepie specjalistycznym zajmujacym sie hydroponiką.Wybor ogromny .odprzepięknychdonic po wkłady i wskazniki.
http://hydroponika2006.republika.pl/
http://www.hydroflora.pl/uprawa.htmlZerknij na te stronki lub wpisz do wyszukiwarki"uprawa hydroponiczna "znajdziesz tam wile ciekawostek
Teresa
http://hydroponika2006.republika.pl/
http://www.hydroflora.pl/uprawa.htmlZerknij na te stronki lub wpisz do wyszukiwarki"uprawa hydroponiczna "znajdziesz tam wile ciekawostek
Teresa
- blabla
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7369
- Od: 6 sie 2007, o 06:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Przyznam się, że nie znam żadnego kaktusiarza, który trzymałby swoje roślinki w hydroponice. Wiem, że niektórzy hodują swoje kolczaste w sposób podobny, ale tego raczej hydroponiką nie można nazwać. Mianowicie rośliny mają czysto mineralny substrat i są podlewane za każdym razem wodą z dodatkiem nawozu mineralnego. Ale zawsze pomiędzy kolejnymi podlewaniami występują długie okresy kompletnie suchego podłoża. Postępuje się tak z wyjątkowo wrażliwymi gatunkami. Poza tym jak przy hydroponice utrzymać rośliny w zimowym spoczynku, czyli pół roku w zupełnej suszy?
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
Mój wątek