Pomidory - choroby i szkodniki - cz.5

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
Awatar użytkownika
areks
100p
100p
Posty: 149
Od: 3 maja 2012, o 23:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zgierz

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.5

Post »

skot1a pisze:Proszę o pomoc co z moim pomidorem. Obrywałem pędy i zaobserwowałem taki defekt.
http://s2.manifo.com/usr/b/B9f0/a7/mana ... cf1599.jpg
Nie wiem jak ty to robisz. Ja staram się pędy obrywać w południe jak jest ciepło. I nie robię tego jak jest duża wilgotność bo to sprzyja rozwijaniu się grzybów. Wtedy łatwo morze dojść do zakażenia. Najlepiej obrywać je palcami, nie używać żadnych narzędzi np. nożny itp, bo można przenieść choroby z krzaka na krzak.

Pozdrawiam Arek
skot1a
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 35
Od: 7 maja 2012, o 11:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Trzciana k/ Rzeszowa
Kontakt:

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.5

Post »

Ja też obrywałem w południe. Tylko chodzi mi co to za choroba na pomidorach się pojawiła ? Na razie tylko na jednym krzaku.
Sebastian
kubaborowy
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 40
Od: 6 lip 2009, o 10:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.5

Post »

trzeba wietrzyć i otwierać namiot foliowy, te pomidory ewidentnie cierpią z nadmiaru ciepła i wilgoci.
Awatar użytkownika
yareka
50p
50p
Posty: 87
Od: 26 lip 2010, o 15:47
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: mazowsze

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.5

Post »

Nawet wietrzyłem, znaczy nie zamykałem na noc nawet a drzwi 2x2 m ;)
skot1a
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 35
Od: 7 maja 2012, o 11:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Trzciana k/ Rzeszowa
Kontakt:

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.5

Post »

Pytanie kieruję do forumowicz lub Kazuli. Co to za choroba? Pogrzebałem trochę na forum i są dwie mi pasujące choroby zaraza ziemniaka lub alternarioza ( forumowicz już taki przypadek oceniałeś Pomidory - choroby i szkodniki - cz.4 st. 8 )

http://s2.manifo.com/usr/b/B9f0/a7/mana ... cf1599.jpg

czy to samo jest u mnie?

Tylko jedno jest takie miejsce chorobowe na tym krzaku i na innych nic nie ma.
Sebastian
Awatar użytkownika
BRZOSKWINKA
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1912
Od: 17 maja 2010, o 18:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.5

Post »

kubaborowy pisze:trzeba wietrzyć i otwierać namiot foliowy, te pomidory ewidentnie cierpią z nadmiaru ciepła i wilgoci.
A czy u yareka to nie jest problem cylindrów? Podobno w nich lubią się korzenie przegrzewać.
„Wpatrz się głęboko, głęboko w przyrodę, a wtedy wszystko lepiej zrozumiesz.” Albert Einstein
Pozdrawiam, Joasia
Awatar użytkownika
yareka
50p
50p
Posty: 87
Od: 26 lip 2010, o 15:47
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: mazowsze

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.5

Post »

Witam,
w tamtym roku jako pierwszoroczniakowi mi się w miarę udało z pomidorami w tym chyba przesadziłem z odmianami jest 36 a ja mam mało doświadczenia ;)
Tak jakoś wszystkie odmiany chciałem mieć i się rozrosła rozsada;) Dostawiłem nowy tunelik i teraz kombinuje jak głupi :/ Chyba potrzebuje pomocy bo sam ;:223

Pod wszystkie pomidory dałem garść obornika, pomidory sadziłem w dwóch turach 26/04 w nowym tunelu i 09/05 w starym, rozsady po wsadzeniu do tunelu podlane nawozem z dużą ilością fosforu. Uprawiam w pierścieniach bo u mnie do kwietnia stoi woda zdarza się że po dużych opadach grządki zalane :/
W pierścieniach 1/2 torf odkwaszony 1/2 ziemia uniwersalna(wszystko z Pasłęka). Ziemia właściwa w nowym tunelu przekopana dopiero na wiosnę, nawożona odrobiną saletrzaku plus dolomit(wszystko raczej symbolicznie) ;/ Stawiałem na to że mam nawadnianie kropelkowe i w razie czego niedobory uzupełnię fertygacją.

Mój główny problem to zwijanie liści, występuje to w większości w pomidorach sadzonych w pierwszym terminie(przy sadzeniu gorąco, dużo słońca i zrobiłem im post na wodę 7 dni). Potem starałem się podlewać co 3 dni tak około 200 litrów na 130 szt ale widząc zwijające liście myślałem że za mało wody na szt. i zwiększyłem częstotliwość nawadniania, niestety pomidory tylko rosły a liście takie same, dalej pozwijane tylko większe. Poczytałem trochę forum i widzę że idę w kierunku wzrostu wegetatywnego bo na kilku szt już się zawijają liście wierzchołkowe plus do tego zniekształcenia nerwów, robią sie fioletowe końcówki... znaczy tak naprawdę nie wiem bo zawijanie i te inne objawy Kozula napisała że od nadmiaru wapnia a ja nie potrafię tego rozróżnić :/
Mam przelać te pomidory czy podlać czymś i w jakim % i ile na krzak, potrzebuje takich informacji bo głupieje.
Niżej zdjęcia tych najgorszych co zwijają liście, plus te co robią baranie rogi.
Co mam zrobić pomóżcie.



Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Obrazek
Obrazek

Obrazek
Obrazek
Obrazek
https://plus.google.com/photos/10796841 ... 3617863345
[/quote]
Awatar użytkownika
Rusalka
1000p
1000p
Posty: 1653
Od: 10 sty 2011, o 14:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Siedlce

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.5

Post »

to 1 zdjęcie było najlepsze..
wstawiaj fotki do 500px
Coś dziwnie piszę? Tak Ci się zdaje?
To mój T9 i pod jego władzą pozostaję ;-)
chudziak
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2481
Od: 8 maja 2010, o 22:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: gm.Konopiska k/Częstochowy

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.5

Post »

yareka ten niby megagroniasty to coś pomylone nasiona musiały być bo powinien wyglądać tak jak ten opisany jako megagroniasty 8-)
Awatar użytkownika
yareka
50p
50p
Posty: 87
Od: 26 lip 2010, o 15:47
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: mazowsze

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.5

Post »

Mam takie podejrzenie, tylko nie wiem na jakim etapie ;) Marne były i słabo kiełkowały sam jestem ciekawy co z nich wyjdzie ;)
A co do zdjęć to wiem że rozjeżdżanie utrudnia i denerwuje, przepraszam proszę o edycję, a w razie czego dałem link do albumu to można nawet w orginale obejrzeć ;)
winterek
500p
500p
Posty: 915
Od: 8 lis 2010, o 21:17
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.5

Post »

to nieźle szło Ci te wysiewanie, bo Aunt Ginny's Purple, też pomyliłeś
chudziak
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2481
Od: 8 maja 2010, o 22:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: gm.Konopiska k/Częstochowy

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.5

Post »

yareka pisze:Mam takie podejrzenie, tylko nie wiem na jakim etapie ;) Marne były i słabo kiełkowały sam jestem ciekawy co z nich wyjdzie ;)
Nie wiem skąd masz nasiona tego megagroniastego i "niby" megagroniastego" ale wydaje mi się ,że pomyłka nastąpiła na etapie opisu pozyskanych nasion . Słabe kiełkowanie nie powinno mieć wpływy na cechy odmianowe.
Awatar użytkownika
yareka
50p
50p
Posty: 87
Od: 26 lip 2010, o 15:47
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: mazowsze

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.5

Post »

Z akcji ale od innych osób(dawców), tak przypuszczałem że będą popularne i kliknąłem na dwie osoby, trafiłem od obydwu ale są różne ;)
Teraz już nie wiem, może ja pomieszałem ale inne krzaczki nie wykazują klasycznych cech megagrona, czyli raczej gdzieś na górze ;)
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”