Różany ogród - 2012
Re: Różany ogród - 2012
Zaznaczam sobie Twój wątek, Aneczko, który jest wielką inspiracją dla mnie... Dużo nowości będzie można u Ciebie w tym sezonie oglądać - nie mogę się już doczekać kwitnienia Twoich róż
- Alionuszka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5765
- Od: 16 cze 2009, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska
Re: Różany ogród - 2012
Old Blusch jest już dawno na mojej li8ście ,a jakoś nie mogłam na nią trafić... Sipowi zabrakło ,a w szkółkach jej nie ma ,choć u Hajdrowskich chyba jest w ofercie...)
No...ale cóż z tego ,jak po ostatnich zakupach wszelkie dotychczas wolne miejsca zapełnione...To bardzo zdrowa róża ,ale również spory krzaczek...choć z drugiej strony może trochę przemarzać...
Piszesz ,że będziesz sadzić za działką,skąd ja to znam .. Ale niestety poza działką ,pod żadną kontrolą ..ostatnio moją Westerland obcięli pracownicy ogrodnictwa, kosząc trawę...no cóż nie każdy wie jak róża wygląda...
No...ale cóż z tego ,jak po ostatnich zakupach wszelkie dotychczas wolne miejsca zapełnione...To bardzo zdrowa róża ,ale również spory krzaczek...choć z drugiej strony może trochę przemarzać...
Piszesz ,że będziesz sadzić za działką,skąd ja to znam .. Ale niestety poza działką ,pod żadną kontrolą ..ostatnio moją Westerland obcięli pracownicy ogrodnictwa, kosząc trawę...no cóż nie każdy wie jak róża wygląda...
Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Ogródkowe rozmaitości
- Ma-Do
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1754
- Od: 22 lut 2010, o 20:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Różany ogród - 2012
Aniu,z wielka przyjemnością ogląda się Twoje różane rabatki.
Cieszę się,że zaczyna się kolejny sezon podziwiania.
Cieszę się,że zaczyna się kolejny sezon podziwiania.
Pozdrawiam , Małgosia
Moje wątki
Moje wątki
- kasia_rom
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4072
- Od: 5 paź 2008, o 12:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Różany ogród - 2012
Aniu, widzę ,że sezon rozpoczęty
Śliczne kwiaty
Śliczne kwiaty
- Atka-a1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1357
- Od: 28 kwie 2009, o 09:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Raszyn
Re: Różany ogród - 2012
Aniu, piękne różyce i już kwitną Ale i u mnie rozkwitła dziś pierwsza róża Troika. Kupiłam ją w tym roku w donicy (starą już jesienią usunęłam bo marniała, a maleństwo robione przeze mnie co prawda jeszcze nie padło, ale czy żyje???). Krzaczek był naprawdę wart tego, tylko wsadziłam głęboko, więc kwiatek przy ziemi na razie.
- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Różany ogród - 2012
Aguniadko, nowości trochę jest, ale pewnie nie wszystkie zakwitną.
Te stare odmiany uczą mnie cierpliwości
Ale z radością odkryłam pąki na Aimable Amie i Mousseux du Japon
Nelu, sadzenie róż za ogrodem rozpoczęłam już w tamtym roku. Oczywiście, u mnie, jak i Ciebie - nie każdy wie, jak wygląda róża i sąsiad skosił mi R. glaucę
Potem wzięłam się na sposób i przy wszystkich maluszkach za ogrodem powsadzałam spore patyki.
Te widać z daleka.
Old Blush posadziłam w dość zacisznym miejscu, może nie przemarznie.
Odpowiada mi jej wzrost i możliwość wzrostu w cieniu, miałam dla niej idealne miejsce .
Małgosiu, Kasiu
Beatko, miałam Troikę swego czasu, ale nie współpracowała ze mną zbytnio.
Słabiutko mi rosła i po przedostatniej zimie padła w końcu.
Ma ciekawy kolor kwiatów.
Te stare odmiany uczą mnie cierpliwości
Ale z radością odkryłam pąki na Aimable Amie i Mousseux du Japon
Nelu, sadzenie róż za ogrodem rozpoczęłam już w tamtym roku. Oczywiście, u mnie, jak i Ciebie - nie każdy wie, jak wygląda róża i sąsiad skosił mi R. glaucę
Potem wzięłam się na sposób i przy wszystkich maluszkach za ogrodem powsadzałam spore patyki.
Te widać z daleka.
Old Blush posadziłam w dość zacisznym miejscu, może nie przemarznie.
Odpowiada mi jej wzrost i możliwość wzrostu w cieniu, miałam dla niej idealne miejsce .
Małgosiu, Kasiu
Beatko, miałam Troikę swego czasu, ale nie współpracowała ze mną zbytnio.
Słabiutko mi rosła i po przedostatniej zimie padła w końcu.
Ma ciekawy kolor kwiatów.
- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Różany ogród - 2012
Agnes, ależ z niej pociecha
A to dopiero pierwsze kwiaty
Dzikuska faktycznie okazała się caniną.
Teraz, gdy rozkwitają te róże, okazało się, ze mam na swoim polu takich chyba ze sześć
Aicha - moje chciejstwo niespełnione, rosnące w ogrodzie szwagierki
A to dopiero pierwsze kwiaty
Dzikuska faktycznie okazała się caniną.
Teraz, gdy rozkwitają te róże, okazało się, ze mam na swoim polu takich chyba ze sześć
Aicha - moje chciejstwo niespełnione, rosnące w ogrodzie szwagierki
- camellia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4512
- Od: 21 mar 2010, o 16:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Różany ogród - 2012
Aicha to również moje chciejstwo, naoglądałam się tego w ogrodach botanicznych, w sumie aż trzy krzewy i są fantastyczne, trzeba ją gdzieś wyczaić na jesień Mam nawet jej dzisiejsze fotki z Powsina ale wstawię może w nocy...
- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Różany ogród - 2012
Aicha jest chyba w Rosarium.
Już robię listę jesienną, tym razem same dzikie i inne stare róże na liście
-- Pn 28 maja 2012 17:11 --
Cuda się zdarzają, prawda...?
No, to uwaga..
Octavia Hill, uznana za padniętą
i Queen of Sweden
oby tylko przeżył ten pędzik
Bardziej żywe - Indigo
Boule de Neige
Bicolor
i piękne liście Biedermeier Garden
Już robię listę jesienną, tym razem same dzikie i inne stare róże na liście
-- Pn 28 maja 2012 17:11 --
Cuda się zdarzają, prawda...?
No, to uwaga..
Octavia Hill, uznana za padniętą
i Queen of Sweden
oby tylko przeżył ten pędzik
Bardziej żywe - Indigo
Boule de Neige
Bicolor
i piękne liście Biedermeier Garden
- majka411
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13235
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Różany ogród - 2012
Aniu, jak miło pooglądać takie róże, których nie ma się w ogrodzie.
Ładnie Ci rośnie William Christie, moja nie doszła różyczka.
Z przyjemnością będę ją oglądać, a może zrobię kolejne podejście.
Zastanawiam się nad różami, które dopiero ruszyły.
Mogą sobie dobrze poradzić, jeżeli mają zdrowe korzenie. Trzymam kciuki
Ładnie Ci rośnie William Christie, moja nie doszła różyczka.
Z przyjemnością będę ją oglądać, a może zrobię kolejne podejście.
Zastanawiam się nad różami, które dopiero ruszyły.
Mogą sobie dobrze poradzić, jeżeli mają zdrowe korzenie. Trzymam kciuki
- kasia_rom
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4072
- Od: 5 paź 2008, o 12:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Różany ogród - 2012
Aniu, ale fajnie ,że te niby padnięte odżyły Cierpliwość popłaca
To i ja potrzymam jeszcze swoje sucholce i popodlewam, może stanie się cud
To i ja potrzymam jeszcze swoje sucholce i popodlewam, może stanie się cud
- Isia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2939
- Od: 27 maja 2007, o 17:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Różany ogród - 2012
obejrzałam zdjęcia wspomnieniowe i prawie zawał normalnie przyspieszony puls, oczy wychodzą, ślinotok i inne takie różana choroba jest nieuleczalna ale jaka wspaniała a tak na marginesie moje trzy trupki też mają listki
- megi1402
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2149
- Od: 1 lis 2010, o 00:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Köln
Re: Różany ogród - 2012
Aniu, zdjęcia wspomnieniowe piękne jak zawsze. Zszokowało mnie, ile róż ci nie przezimowało. Dobrze że cuda się zdarzają i chociaż niektóre z róż, które spisałaś na straty ożyły.
Wspaniale, że sezon już u ciebie otwarty. Moje mają pąki i kilka razy dziennie je oglądam, żeby nie przegapić rozwijania płatków. Niektóre mają wygryzione dziury w liściach. A dzisiaj zauważyłam dziury w pąkach i tłustą zieloną gąsienicę na krzaku.
Wspaniale, że sezon już u ciebie otwarty. Moje mają pąki i kilka razy dziennie je oglądam, żeby nie przegapić rozwijania płatków. Niektóre mają wygryzione dziury w liściach. A dzisiaj zauważyłam dziury w pąkach i tłustą zieloną gąsienicę na krzaku.