Mój ogród - lila31 cz.2. 2008r.
- anulka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 2462
- Od: 23 mar 2007, o 21:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Pięknie u Ciebie Lilu.Jednak w Twoim regionie kwiaty kwitną szybciej.U mnie jeszcze sporo nie kwitnie.Cieszę się ,ze berberys się ładnie przyjął i będzie kwitł.Mój w tym roku jest oblany kwiatami.Piękny jest kolor tych kwiatów.Często zjadają je jakieś chrząszcze.
Psi ząb tez piękny.Ostatnio widziałam biały.Ja tez mam zółtego
Psi ząb tez piękny.Ostatnio widziałam biały.Ja tez mam zółtego
- Wisienka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 4092
- Od: 9 lis 2006, o 11:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Strefa 6a
Lilu! Pięknie kwitnie Twoja mahonia, trawniczki są jak z kolorowego czasopisma, no i ta magnolia! Marzenie!
Ja w zeszłym roku posadziłam moje cebulowe w siatce, ale była to ciężka robota. Więcej już raczej
nie namówię na nią mojego męża , więc chyba też zostanie mi sadzenie cenniejszych cebulowych w doniczkach.
A mam takie pytanko, może trochę dziwne, ale przyszło mi ono do głowy, jak obejrzałam Twoje trawniczki z magnolią - jak daleko od ogrodzenia jest Twój dom? Oczywiście tak mniej więcej .
Ja w zeszłym roku posadziłam moje cebulowe w siatce, ale była to ciężka robota. Więcej już raczej
nie namówię na nią mojego męża , więc chyba też zostanie mi sadzenie cenniejszych cebulowych w doniczkach.
A mam takie pytanko, może trochę dziwne, ale przyszło mi ono do głowy, jak obejrzałam Twoje trawniczki z magnolią - jak daleko od ogrodzenia jest Twój dom? Oczywiście tak mniej więcej .
Pozdrawiam serdecznie
- lila31
- Moderator Forum.
- Posty: 2642
- Od: 20 lip 2006, o 12:06
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubin
Anulko mam nadzieję, że mój berberys też będzie "oblany" kwiatami, na razie ma trzy gałązki, ale i tak pięknie wygląda.
Anulko przecież u Ciebie jest cieplej niż u mnie, chociaż ta zima taka na opak, że już nie ma nic pewnego, ale za to Ty będziesz cieszyć oczy kwiatami, gdy nasze już przekwitną.
Wisienko w jakiej siatce sadziłaś cebulowe, bo robota z doniczkami też jest dosyć uciążliwa, no ale najważniejsze, że skuteczna.
Wisienko od ogrodzenia do domu jest około 30metrów.
Z przodu mieści się garaż wolnostojący i zagroda dla psów, no i trawniczki, chodniczek, a z lewej strony rabata z kwaśnolubnymi (rododendrony, pierisy, iglaki, wrzosy, itd.)
A jeszcze jest podjazd, na którym może zaparkować kilka samochodów, i jeszcze bym zapomniała o najważniejszym, placyk zabaw dla wnuczki, huśtawka, piaskownica, itd.
Anulko przecież u Ciebie jest cieplej niż u mnie, chociaż ta zima taka na opak, że już nie ma nic pewnego, ale za to Ty będziesz cieszyć oczy kwiatami, gdy nasze już przekwitną.
Wisienko w jakiej siatce sadziłaś cebulowe, bo robota z doniczkami też jest dosyć uciążliwa, no ale najważniejsze, że skuteczna.
Wisienko od ogrodzenia do domu jest około 30metrów.
Z przodu mieści się garaż wolnostojący i zagroda dla psów, no i trawniczki, chodniczek, a z lewej strony rabata z kwaśnolubnymi (rododendrony, pierisy, iglaki, wrzosy, itd.)
A jeszcze jest podjazd, na którym może zaparkować kilka samochodów, i jeszcze bym zapomniała o najważniejszym, placyk zabaw dla wnuczki, huśtawka, piaskownica, itd.
- agrazka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 3191
- Od: 22 maja 2005, o 23:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Lilu, bardzo wypielęgnowany masz już ogród, magnolia prezentuje się okazale, wszystko och i ach... Powiedz, czy pierwszy raz masz smardze, czy juz kolejny?
serdecznie - Grażyna - Mój ogród...
-
- 1000p
- Posty: 1974
- Od: 27 lip 2007, o 12:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pojezierze Brodnickie
Lila, piekna magnolia trawniczek też super, taki wypielęgnowany - pozazdrościć a czy pokażesz trochę więcej rabaty widocznej po lewej stronie? bardzo mi się podobają Twoje wiosenne kwiatki, sama cebulowe też sadziłam w koszykach, wiem ile z tym zachodu...
Pozdrawiam Jola
jo_linki
jo_linki
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 8487
- Od: 22 sty 2006, o 11:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Odbyłam wiosenny spacerek po Twojej posiadłości, Lilu i jestem oczarowana . Nie jest to dla mnie
zaskoczeniem ... po ubiegłorocznej wiośnie, wiem już czego można się spodziewać . Porządeczek, wymuskane roślinki , angielski trawniczek i kryształowo czyste oczko - czyli marzenie, które większość z nas chce zrealizować
Naprawdę ślicznie !
Nie wiedziałam, że psi ząb tak pięknie się prezentuje , muszę na jesień rozejrzeć się za jego cebulkami.
A jak z jego mrozoodpornością ? Wykopujesz na zimę ?
Pozdrawiam Cię serdecznie
zaskoczeniem ... po ubiegłorocznej wiośnie, wiem już czego można się spodziewać . Porządeczek, wymuskane roślinki , angielski trawniczek i kryształowo czyste oczko - czyli marzenie, które większość z nas chce zrealizować
Naprawdę ślicznie !
Nie wiedziałam, że psi ząb tak pięknie się prezentuje , muszę na jesień rozejrzeć się za jego cebulkami.
A jak z jego mrozoodpornością ? Wykopujesz na zimę ?
Pozdrawiam Cię serdecznie
-
- 500p
- Posty: 696
- Od: 23 mar 2007, o 17:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kujawsko pomorskie
- lila31
- Moderator Forum.
- Posty: 2642
- Od: 20 lip 2006, o 12:06
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubin
Grażynko dziękuję za odwiedziny.
Smardze przybyły do mnie razem z korą. Jest ich bardzo dużo,ale ich nie zjadam.
Moniko te pisklęta mają szansę aby przeżyć. Niestety mam też w ogrodzie mniej miłe gniazdo, kocur pożarł matkę, i zostało gniazdo z jajkami. Leżą tam cały czas, nie mam sumienia tego ruszać, a serce boli.
Dziękuję za wizytę.
Jolu rabata cebulowa, trudno ją tak sfotografować żeby były widoczne nasadzenia.
Dominujące są dwa oczary. Pomiędzy nimi, w cieniu który kiedyś będą dawały, kilka gatunków ciemierników, a dookoła doniczki z kwiatami cebulowymi.
Efekt jest taki, że od listopada cały czas coś kwitnie na tej rabacie, całą zimę cieszy oczy.
Aniu Ty jak zwykle umiesz prawić komplementy, dziękuję bardzo za wizytę i miłe słowa.
Psi ząb siedzi w ziemi, w doniczce, przez całą zimę.
Anulko miło, że zaglądnęłaś do mojego ogrodu, miłe są Twoje słowa. Dziękuję.
Kasiu też potrafisz człowiekowi prawić miłe słowa. Bardzo dziękuję.
Izuniu rododendron jest rzeczywiście niebieski. Dziękuję, że zaglądnęłaś.
Wszyscy robią rewolucje ogrodowe, to i mnie się udzieliło.
Ubywa trawnika, którym opiekuje się mój M, przybywa rabat, którymi ja się zajmuję. Jednym słowem sama sobie dodaję roboty.
Obecny widok ogrodu. Widać plamy zdjętej trawy i są już posadzone młode rośliny. Może uda mi się kiedyś stworzyć "busz".
Kwitnący żarnowiec odbija jak fontanna na tle innych roślin. Uwielbiam go jak zakwitnie. Troszkę dalej szykuje się do kwitnięcia czerwony żarnowiec.
A tu wielka niespodzianka i moja radość, pierwsze pączki maleńkiego kielichowca. Ma około 60cm, a już będzie kwitł.
I następne rododendrony zaczynają orgię barw.
Smardze przybyły do mnie razem z korą. Jest ich bardzo dużo,ale ich nie zjadam.
Moniko te pisklęta mają szansę aby przeżyć. Niestety mam też w ogrodzie mniej miłe gniazdo, kocur pożarł matkę, i zostało gniazdo z jajkami. Leżą tam cały czas, nie mam sumienia tego ruszać, a serce boli.
Dziękuję za wizytę.
Jolu rabata cebulowa, trudno ją tak sfotografować żeby były widoczne nasadzenia.
Dominujące są dwa oczary. Pomiędzy nimi, w cieniu który kiedyś będą dawały, kilka gatunków ciemierników, a dookoła doniczki z kwiatami cebulowymi.
Efekt jest taki, że od listopada cały czas coś kwitnie na tej rabacie, całą zimę cieszy oczy.
Aniu Ty jak zwykle umiesz prawić komplementy, dziękuję bardzo za wizytę i miłe słowa.
Psi ząb siedzi w ziemi, w doniczce, przez całą zimę.
Anulko miło, że zaglądnęłaś do mojego ogrodu, miłe są Twoje słowa. Dziękuję.
Kasiu też potrafisz człowiekowi prawić miłe słowa. Bardzo dziękuję.
Izuniu rododendron jest rzeczywiście niebieski. Dziękuję, że zaglądnęłaś.
Wszyscy robią rewolucje ogrodowe, to i mnie się udzieliło.
Ubywa trawnika, którym opiekuje się mój M, przybywa rabat, którymi ja się zajmuję. Jednym słowem sama sobie dodaję roboty.
Obecny widok ogrodu. Widać plamy zdjętej trawy i są już posadzone młode rośliny. Może uda mi się kiedyś stworzyć "busz".
Kwitnący żarnowiec odbija jak fontanna na tle innych roślin. Uwielbiam go jak zakwitnie. Troszkę dalej szykuje się do kwitnięcia czerwony żarnowiec.
A tu wielka niespodzianka i moja radość, pierwsze pączki maleńkiego kielichowca. Ma około 60cm, a już będzie kwitł.
I następne rododendrony zaczynają orgię barw.
- stokrotka12311
- 500p
- Posty: 800
- Od: 18 gru 2006, o 00:43
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 22
- Od: 9 lis 2007, o 22:08
- Lokalizacja: śląskie