Zamiokulkas zamiolistny - pielęgnacja, problemy w uprawie cz.1
- Roksana1107
- 50p
- Posty: 63
- Od: 28 kwie 2008, o 18:16
- Lokalizacja: Koło:)
w ostatnie lato kupiłam ZAMIOCULCAS, był w małej doniczce, wiec przesadziłam go do większej. Trochę sie przejmuje bo od tamtej pory w ogóle nie urósł. Jestem pewna że nie obumarł no bo przecież ma zielone listki. Podlewam go rzadko, nie znajduje sie na miejscu nasłonecznionym, dostaje odżywki dla kwiatów zielonych. pomóżcie mi, zależy mi na tym kwiatku. Pozdrawiam serdecznie i z góry dziękuje za pomoc.
Nie piszemy drukiem
Admin
Nie piszemy drukiem
Admin
- muminek
- 200p
- Posty: 462
- Od: 26 mar 2008, o 15:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
Roksanko, zajrzyj tutaj-> http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... miokulkas- na pewno znajdziesz wiele ciekawych informacji na temat pielęgnacji zamiokulkasa
Pozdrówka
Pozdrówka
- karpek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1631
- Od: 16 lut 2008, o 11:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Żory /Górny Śląsk/
Jest piękny (tfu, tfu) nie przesadzaj. Przesadzisz dopiero jak Ci rozwali donicę albo jak będą na niej "guzy" od rozrośniętych kłączy.
"Wesoła myśl jest niczym wiosna. Otwiera pąki natury ludzkiej" - Jean-Paul Sartre
Pozdrawiam - Janusz K.
Moja zielona ścianka, Storczykowe początki karpka,
Pozdrawiam - Janusz K.
Moja zielona ścianka, Storczykowe początki karpka,
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5532
- Od: 30 kwie 2008, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: śląskie
witam!
Niezły okaz. ja tez postaram się przedstawić swojego zamiokulkasa. Kupiłam go 8.02.2007 na pamiątkę zdanego egzaminu na prawo jazdy. Rośnie nieźle, chociaż jedna gałązka zżółkła i ją wycięłam, a druga jest bardzo blado zielona, wręcz przeźroczysta. Może brakuje mu odżywki?
Super sa zamiokulkasy i ogólnie takie żelazne roślinki.
Pozdrawiam,
Niezły okaz. ja tez postaram się przedstawić swojego zamiokulkasa. Kupiłam go 8.02.2007 na pamiątkę zdanego egzaminu na prawo jazdy. Rośnie nieźle, chociaż jedna gałązka zżółkła i ją wycięłam, a druga jest bardzo blado zielona, wręcz przeźroczysta. Może brakuje mu odżywki?
Super sa zamiokulkasy i ogólnie takie żelazne roślinki.
Pozdrawiam,
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5532
- Od: 30 kwie 2008, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Przestawiłam go trzeci raz, najpierw stał jakieś 2 metry od okna wschodniego, potem tuż przy oknie wschodnim, ale z boku przy ścianie, a ponieważ zrobiłam przemeblowanie w pokoju, przeniosłam zamiokulkasa do kuchni. Teraz stoi tuż pod oknem dachowym wychodzącym na północ i moja dzieciarnia co chwile go potrąca. W ogóle go nie podlewam tak "normalnie" raz na miesiąc zabieram pod prysznic i myję liście, a woda, która spada przy okazji do doniczki, wystarcza za podlewanie... Nawoże też bardzo rzadko, właściwie czasem jak sobie przypomnę podczas prysznica roślinki. No ale chyba nie jest źle?
pozdrawiam
pozdrawiam
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5532
- Od: 30 kwie 2008, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: śląskie
fajnie! Mnie sie wydaje, że mój stanął w miejscu, bynajmniej nie widzę nowych pędów no ale moze to kara za te ciągłe przestawiania, albo za mało nawozu...) czasem trudno się dogadać z roślinkami. Np nie wiem czemu nie kwitną fiołki afrykańskie? Listków wybiły mnóstwo, a kwiatków w ogóle nie zawiazują. Roślina macierzysta kwitnie prawie na okrągło a te sadzonki z listków, mają tylko listki
dla mnie zmorą są miseczniki, tarczniki siedzą prawie na każdej mojej domowej roślince i wcale nie pomagają preparaty typu "tarcznik". ściągam je palcami z kwiatków, najwięcej ich na zielistkach i szeflerze. Jest jakiś sposób na te "małpiszony"
dla mnie zmorą są miseczniki, tarczniki siedzą prawie na każdej mojej domowej roślince i wcale nie pomagają preparaty typu "tarcznik". ściągam je palcami z kwiatków, najwięcej ich na zielistkach i szeflerze. Jest jakiś sposób na te "małpiszony"
Zamiokulkas nie lubi przestawiania zbyt częstego ponadto nie przedobrz z nawozem też tego nie lubi.kropelka pisze:fajnie! Mnie się wydaje, że mój stanął w miejscu, bynajmniej nie widzę nowych pędów no ale moze to kara za te ciągłe przestawiania, albo za mało nawozu...) czasem trudno się dogadać z roślinkami.
kropelka pisze:Np nie wiem czemu nie kwitną fiołki afrykańskie? Listków wybiły mnóstwo, a kwiatków w ogóle nie zawiazują. Roślina macierzysta kwitnie prawie na okrągło a te sadzonki z listków, mają tylko listki
Ile miesięcy mają młode sadzonki fiołków? jeżeli mniej niż sześć to spokojnie zakwitną najpierw muszą porządnie rozwinąć rozetę liści.
Opryskaj preparatem Acetellic 500 EC w proporcjach 5 ml. na 2 litry wody i po tarcznikach, po sześciu dniach powtórz oprysk.kropelka pisze:dla mnie zmorą są miseczniki, tarczniki siedzą prawie na każdej mojej domowej roślince i wcale nie pomagają preparaty typu "tarcznik". ściągam je palcami z kwiatków, najwięcej ich na zielistkach i szeflerze. Jest jakiś sposób na te "małpiszony"
- Roksana1107
- 50p
- Posty: 63
- Od: 28 kwie 2008, o 18:16
- Lokalizacja: Koło:)