Chore róże
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 3
- Od: 4 maja 2012, o 10:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zielona Wyspa
Re: Chore róże
Witam serdecznie,
czy tę różę da się jeszcze jakoś uratować ? Praktycznie wszystkie pąki są zarażone. Nie znam się na za bardzo, ale zdaje się że jest tu mączniak, plamistość i pewnie coś jeszcze. Czym pryskać i czy trzeba taką różę ciąć? Obok rosną dwie inne, posadzone w tym roku, jeszcze nic im nie dolega, czy powinnam też je spryskać profilaktycznie?
Dziękuję i pozdrawiam:)
czy tę różę da się jeszcze jakoś uratować ? Praktycznie wszystkie pąki są zarażone. Nie znam się na za bardzo, ale zdaje się że jest tu mączniak, plamistość i pewnie coś jeszcze. Czym pryskać i czy trzeba taką różę ciąć? Obok rosną dwie inne, posadzone w tym roku, jeszcze nic im nie dolega, czy powinnam też je spryskać profilaktycznie?
Dziękuję i pozdrawiam:)
- Deirde
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7368
- Od: 18 cze 2007, o 10:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Chore róże
madaa - dobrze by było gdybyś jesienią ją przesadziła w inne miejsce. Róża nie ma przewiewu - mączniak występuje przy dużej wilgotności - te deski raczej przeszkadzają niż pomagają - brak przewiewu. Chore pędy można ściąć i ją potem opryskać preparatami chemicznymi przeciwko mączniakowi. Niestety - nie podam Ci jaki środek jest najlepszy przeciwko mączniakowi - może w tym pomoże Ci ktoś z forumowiczów.
- ewa2019
- 1000p
- Posty: 1167
- Od: 6 sty 2012, o 21:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubuskie
Re: Chore róże
Myślę, że uratowałam swoją różę!-Dzięki Wam- Jak zakwitnie wkleję zdjęcie.demeter1 pisze:Nie martw się, bruzdownica pędówka to nie jest wielki problem, nie ma też na nią skutecznych oprysków. Można tylko odcinać te schnące pędy i niszczyć larwy, które są w środku (ja gniotę ). Ale po obcięciu pęd się rozgałęzia i rośnie, i kwitnie, a róża żyje i to najważniejsze
Pozdrawiam Ewa
- roots23
- 500p
- Posty: 790
- Od: 23 sie 2010, o 16:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Krakowa/Myślenic
Re: Chore róże
Witam, wczoraj opryskałam moje róże na mszyce i inne żyjąta. Mam pytanko nic im się nie stanie, jeśli jutro je opryskam profilaktycznie na grzyby i inne tego typu?
Pozdrawiam wszystkich ogrodników Renata
- 2spanielki
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 32
- Od: 7 lis 2011, o 16:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Chore róże
Ja tak robiłam i nic się nie stało. Ale jestem ciekawa co inni Ci odpowiedzą.
- Ogrodnik88
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1427
- Od: 17 cze 2010, o 22:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Chore róże
Ja bym poczekał 3-4 dni dla pewności.
- roots23
- 500p
- Posty: 790
- Od: 23 sie 2010, o 16:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Krakowa/Myślenic
Re: Chore róże
Czyżby to był dziczek?
Przepraszam za bardzo kiepską jakość zdjęć
Przepraszam, że takie niewyraźne zdjęcie-mniej więcej co to za robak? występuje także na spodniej stronie liści. I czym je zabić
Przepraszam za bardzo kiepską jakość zdjęć
Przepraszam, że takie niewyraźne zdjęcie-mniej więcej co to za robak? występuje także na spodniej stronie liści. I czym je zabić
Pozdrawiam wszystkich ogrodników Renata
- Deirde
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7368
- Od: 18 cze 2007, o 10:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Chore róże
Róże w zależności od odmiany mają różne liście - to nie wygląda na dziczkę bo pęd od dołu i liście mają lekko czerwoną barwę. Robak to skoczek różany - ponieważ jest na spodniej stronie liści polecałabym środek systemiczny.
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 3
- Od: 4 maja 2012, o 10:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zielona Wyspa
Re: Chore róże
U mnie ciągle wilgotno (Irlandia), akurat z tej strony jest dość długo słońce (o ile w ogóle jest ). Wczoraj ją spryskałam, i od wieczora ciągle leje, także pewnie dużo tego preparatu na niej nie zostało. Kolejny raz mogę ją opryskać dopiero za 2 tyg, zobaczymy czy coś z tego będzie. DziękiDeirde pisze:madaa - dobrze by było gdybyś jesienią ją przesadziła w inne miejsce. Róża nie ma przewiewu - mączniak występuje przy dużej wilgotności - te deski raczej przeszkadzają niż pomagają - brak przewiewu.
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 24
- Od: 28 maja 2012, o 12:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Chore róże
Witam,
Kilka dni temu zauważyłem takie oto przebarwienia (te jaśniejsze kropki na młodych listkach) na nowo posadzonych różach.
Czy jest się czym martwić?
Kilka dni temu zauważyłem takie oto przebarwienia (te jaśniejsze kropki na młodych listkach) na nowo posadzonych różach.
Czy jest się czym martwić?
Tomek
- ewa2019
- 1000p
- Posty: 1167
- Od: 6 sty 2012, o 21:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubuskie
Re: Chore róże
Dlaczego moje róże, niektóre mają jasne listki(tylko 2 na 30 szt)a reszta ciemno-czerwone, ciemno-zielone?
Pozdrawiam Ewa
- Deirde
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7368
- Od: 18 cze 2007, o 10:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Chore róże
Niektóre odmiany mają jasne lub ciemne liście - np Nostalgie - ma młode pędy i liście, które są w kolorze ciemno czerwonym, a potem liście robią się zielone. To zupełnie normalny proces. Trzeba się martwić gdy liście po zimnie rosną w kolorze żółtym to objawy chlorozy.