Sangwinaria, miło że zawitałaś, dziękuję
Eluniu,to fakt encyklopedią nie jestem, widocznie pomyliłam z ostróżkami.
Ala, nareszcie jesteś. Ja też na jesieni kupiłam parę róż, i widzę tylko czarne pędy, nawet stary pnący poliant przemarzł, może by się odbiła, ale czekaj

wykopałam, i zaopatrzyłam się w nową.
Lilowce żółte kwitną pierwsze póżniej te rdzawe, mam 3 rodzaje.Ale jak piszesz ich kwitnienie jest dużo słabsze niż w ubiegłym roku.
Cieszę się, że spodobały Ci się moje pomieszane kompozycje
Gosia, liliowce szybko się rozrastają, i na pewno będą kwitły w następnym roku. Ja w kwietniu sadziłam liliowce,
niskie -nie wiem jaki będą miały kolor, mają pączki i lada dzień powinny zakwitnąć
Gosia,miło mi , lubię

pochwały
Mariolka,gożdziki, zajęły puste miejsce po wymarzłej pnącej róży.Mam je po raz pierwszy i myślę że są to roczniaki.
