Żywotniki (tuje) - choroby i szkodniki
Re: Tuje żywotniki - choroby i szkodniki
Dzięki za odpowiedź. Powiedz mi jeszcze skąd mogę dostać taki pH-metr?? i kto to jest Janusz i jak mogę się do niego odezwać??
Re: Tuje żywotniki - choroby i szkodniki
pH-meter to taki przyrząd do pomiaru pH gleby. Prędzej czy później każdemu się w ogrodzie przyda. Kupiłem taki wskazówkowy w C...ramie. Guzik wart, pokazuje co chce, z reguły to samo. Wsadziłem to do do mokrego kwaśnego torfu, pokazał coś między 5-6. Wsadziłem do roztwou wapna, pokazał 6.5. Lipa.
Natomiast chemiczny pH-meter (też kupiony w C...ramie) to już inna sprawa. Kilka kropli załączonego roztworu zabarwia próbkę gleby na określony kolor, i ze wzornika odczytuje się pH. Działa, sprawdziłem.
Szukaj w tym forum autora Pogotowie ogrodnicze
Natomiast chemiczny pH-meter (też kupiony w C...ramie) to już inna sprawa. Kilka kropli załączonego roztworu zabarwia próbkę gleby na określony kolor, i ze wzornika odczytuje się pH. Działa, sprawdziłem.
Szukaj w tym forum autora Pogotowie ogrodnicze
To mój ogród jest dla mnie, a nie ja dla mojego ogrodu
Re: Tuje żywotniki - choroby i szkodniki
Dziękuje za informację
- Napoleon
- 500p
- Posty: 780
- Od: 23 lis 2010, o 14:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Z nad morza
Re: Tuje żywotniki - choroby i szkodniki
Nie syp żadnego wapna i dolomitu!1makow9 pisze:Dobrze rozumię że mam podsypać garścią wapna z dolomitem i może pomóc?? czyli to nie jest żaden grzyb??
Thuje preferują lekko kwaśną glebę czyli taka jaka jest w ponad 90% w Polsce.
Problemem mogą być te kamienie.Czy były płukane?
"Najpierw Cię ignorują. Potem śmieją się z Ciebie. Później z Tobą walczą. Później wygrywasz." Mahatma Ghandi
Re: Tuje żywotniki - choroby i szkodniki
W Polsce żywotniki preferują kwaśną glebę, bo nie mają wyjścia gdyż w Polsce są kwaśne gleby,Napoleon pisze: Tuje preferują lekko kwaśną glebę czyli taka jaka jest w ponad 90% w Polsce.]
Wiele źródeł zachodnich podaje troszkę inne wielkości pH dla thuia occidentalis, bardziej w okolicy odczynu obojętnego pH. Tam są nie gorsi fachowcy od naszych rodzimych, więc te opinie też można starać się wziąć pod uwagę.
Naprawdę pierwsze z brzegu linki :
pH of 6.0 to 8.0. http://www.hort.purdue.edu/newcrop/duke ... talis.html
pH of 6.0 to 8.0 http://www.ehow.co.uk/how_6698988_plant ... aragd.html
pH 6.8-7.2 http://www.wildflower.org/plants/result ... lant=THOC2
pH 5.5 to 7.2 : http://forestry.about.com/library/silvi ... thuocc.htm
Osobiście zamiast kwaśnego torfu "do iglaków" (pamiętajmy, że ma on zazwyczaj pH 4.5 - 5.5) ja dodaję tujom torf odkwaszony (5.5 - 7.5). Przy polskich kwaśnych glebach dodanie kwaśnego torfu żywotnikom kończy się tym, że rosną w glebie odpowiedniej dla wrzosowatych (np. rododendronów).
Rzeczywiście, w większości polskich źródeł (np. strona Związku Szkółkarzy Polskich) podaje się, że żywotnik lubi ziemię kwaśną. Ale np. wspomniany przeze mnie katalog IBRO podaje, że lubi odczyn obojętny (pH w okolicy 7).
Tyle.
To mój ogród jest dla mnie, a nie ja dla mojego ogrodu
Re: Tuje żywotniki - choroby i szkodniki
Kamienie niestety nie były płukane,nie wiedziałem że czysty żwir trzeba płukać, teraz pewnie już za późno bo deszcze wszystko spłukały do gleby. Za niewiedzę się płaci tylko czy naprawdę nie można tego już naprawić??Napoleon pisze:Nie syp żadnego wapna i dolomitu!1makow9 pisze:Dobrze rozumię że mam podsypać garścią wapna z dolomitem i może pomóc?? czyli to nie jest żaden grzyb??
Thuje preferują lekko kwaśną glebę czyli taka jaka jest w ponad 90% w Polsce.
Problemem mogą być te kamienie.Czy były płukane?
- Napoleon
- 500p
- Posty: 780
- Od: 23 lis 2010, o 14:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Z nad morza
Re: Tuje żywotniki - choroby i szkodniki
Zbierz ten żwir,zerwij te szmaty.Zostaw sama korę.Wodę lej z umiarem.Nawóz dopiero na następny rok.Rośliny częściej padają przez przekombinowanie niż zagłodzenie.Wykop jedna sztukę i oceń stan korzeni.Jak bęa białe,lekko żółte to zyje.Wsadź z powrotem i zapomnij Będą żyły.
-- 1 cze 2012, o 22:13 --
-- 1 cze 2012, o 22:13 --
Większość gleb w Polsce jest lekko kwaśna a nie kwaśna.Ja żadnych torfów nigdy nie daje.Sadze w normalna glebę ogrodową.Problemy zaczynają sie gdy w glebie jest dużo gruzu.vitoldo pisze:(....)Napoleon pisze: Tuje preferują lekko kwaśną glebę czyli taka jaka jest w ponad 90% w Polsce.]
Osobiście zamiast kwaśnego torfu "do iglaków" (pamiętajmy, że ma on zazwyczaj pH 4.5 - 5.5) ja dodaję tujom torf odkwaszony (5.5 - 7.5). Przy polskich kwaśnych glebach dodanie kwaśnego torfu żywotnikom kończy się tym, że rosną w glebie odpowiedniej dla wrzosowatych (np. rododendronów).
Rzeczywiście, w większości polskich źródeł (np. strona Związku Szkółkarzy Polskich) podaje się, że żywotnik lubi ziemię kwaśną. Ale np. wspomniany przeze mnie katalog IBRO podaje, że lubi odczyn obojętny (pH w okolicy 7).
Tyle.
"Najpierw Cię ignorują. Potem śmieją się z Ciebie. Później z Tobą walczą. Później wygrywasz." Mahatma Ghandi
Re: Tuje żywotniki - choroby i szkodniki
Dziękuję za poradę, tak też zrobię. Powiedz mi tylko czy mogę żwir zebrać tylko dookoła rośliny np. na średnicę 40 cm czy lepiej zebrać cały żwir?? Podlewać z umiarem to znaczy tak co 3 dni litr wody??Napoleon pisze:Zbierz ten żwir,zerwij te szmaty.Zostaw sama korę.Wodę lej z umiarem.Nawóz dopiero na następny rok.Rośliny częściej padają przez przekombinowanie niż zagłodzenie.Wykop jedna sztukę i oceń stan korzeni.Jak bęa białe,lekko żółte to zyje.Wsadź z powrotem i zapomnij Będą żyły.
- Napoleon
- 500p
- Posty: 780
- Od: 23 lis 2010, o 14:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Z nad morza
Re: Tuje żywotniki - choroby i szkodniki
Możesz zebrać tylko dookoła rośliny.Od ciebie zależy czy estetycznie będzie się to tobie podobało.Nigdy nie podlewa się roślin z kalendarzem i zegarkiem w domu.Rośliny sa bardziej odporne na suszę niż na potop.Jeśli one były z doniczki to podlewaj raz w tygodniu.Raz a porządnie 10l na roślinę i będzie git.
"Najpierw Cię ignorują. Potem śmieją się z Ciebie. Później z Tobą walczą. Później wygrywasz." Mahatma Ghandi
Re: Tuje żywotniki - choroby i szkodniki
Proszę o pomoc w ustaleniu co dręczy moje drzewo )
wygląda to mniej więcej jak białe larwy, przez co usychają liście, drzewko stoi na balkonie.
http://imageshack.us/photo/my-images/44 ... 296di.jpg/
wygląda to mniej więcej jak białe larwy, przez co usychają liście, drzewko stoi na balkonie.
http://imageshack.us/photo/my-images/44 ... 296di.jpg/
Re: Tuje żywotniki - choroby i szkodniki
Witam.
Od jakiegoś czasu moje thuje zaczynają żółknąć od wewnątrz i przenosi się to na zewnątrz. Najprawdopodobniej nie przemarzły. Proszę jednak o radę i pomoc. Oto kilka zdjęć, które mam nadzieję pomogą w znalezieniu odpowiedzi jak im pomóc...
https://picasaweb.google.com/ (...) 8oqtvQE&feat=directlink
Z góry dziękuję za pomoc i pozdrawiam.
Od jakiegoś czasu moje thuje zaczynają żółknąć od wewnątrz i przenosi się to na zewnątrz. Najprawdopodobniej nie przemarzły. Proszę jednak o radę i pomoc. Oto kilka zdjęć, które mam nadzieję pomogą w znalezieniu odpowiedzi jak im pomóc...
https://picasaweb.google.com/ (...) 8oqtvQE&feat=directlink
Z góry dziękuję za pomoc i pozdrawiam.
Re: Tuje żywotniki - choroby i szkodniki
Witam, bardzo proszę o pomoc..
W maju zakładaliśmy ogród, posadziliśmy duze thuje szmaragdy ( około 150 cm) .
Wszystko było dobrze, ale zauważylam, ze zaczynają brązowieć gałązki.
Na początku myślałam, ze moze zostały uszkodzone podczas transportu, więc je usunełam. Niestety pojawiają się nowe..
Zaczynam panikować! Poradźcie co robić?
Czym je posypać, podlać , opryskać?
Jak ratować?
Mamy wokół krzaków linię kroplująca, więc to raczej nie od braku wody.
Ziemię mamy gliniastą.
Oglądałam, nie zauważyłam szkodników, nalotu, poza tym ze pajęczyn jest dużo ( ale nie wiem, czy obecność pająków coś oznacza ) . Tylko te brązowe gałązki..
Poradźcie coś proszę ! Ja im pomóc?
W maju zakładaliśmy ogród, posadziliśmy duze thuje szmaragdy ( około 150 cm) .
Wszystko było dobrze, ale zauważylam, ze zaczynają brązowieć gałązki.
Na początku myślałam, ze moze zostały uszkodzone podczas transportu, więc je usunełam. Niestety pojawiają się nowe..
Zaczynam panikować! Poradźcie co robić?
Czym je posypać, podlać , opryskać?
Jak ratować?
Mamy wokół krzaków linię kroplująca, więc to raczej nie od braku wody.
Ziemię mamy gliniastą.
Oglądałam, nie zauważyłam szkodników, nalotu, poza tym ze pajęczyn jest dużo ( ale nie wiem, czy obecność pająków coś oznacza ) . Tylko te brązowe gałązki..
Poradźcie coś proszę ! Ja im pomóc?
- Napoleon
- 500p
- Posty: 780
- Od: 23 lis 2010, o 14:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Z nad morza
Re: Tuje żywotniki - choroby i szkodniki
Jaka gleba? gliniasta,piaszczysta? jaki grys? płukany czy nie? czy pod kamieniami leży "szmata"? jak często podlewane? codziennie? Jak sadzone? w dołek i zasypane ta ziemią z ogrodu czy niby lepszą czyt. torfem? kopane czy z pojemników,doniczek?
"Najpierw Cię ignorują. Potem śmieją się z Ciebie. Później z Tobą walczą. Później wygrywasz." Mahatma Ghandi