Termin sadzenia cebul tulipanów
- Marla54
- 100p
- Posty: 173
- Od: 3 mar 2012, o 18:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie k/Sochaczewa - strefa 6b
Re: Wykopywanie i sadzenie cebul tulipanów.
Dzięki za wskazówki ... też chciałam moje teraz już wykopać. Kurcze, ale bym dała plamę.
Don't be sorry .. just don't do it!! - Maryla
Człowiekowi w życiu potrzebne jest: serce do kochania, rozum do myślenia i ręce do pracy.
Człowiekowi w życiu potrzebne jest: serce do kochania, rozum do myślenia i ręce do pracy.
- gieru96
- 200p
- Posty: 495
- Od: 26 mar 2011, o 10:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Wykopywanie i sadzenie cebul tulipanów.
na jesieni sadziłem cebule tulipanów, czy musze je teraz wykopywać, czy mogę za rok, rosną w takim miejscu, ze przy wykopywaniu wszystko inne(jednoroczne) się zniszczy. kiedyś słyszałem o wykopywaniu cebul co 4 lata, jak z tym jest?
- Dyshia
- 1000p
- Posty: 1192
- Od: 17 lut 2010, o 12:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Wykopywanie i sadzenie cebul tulipanów.
Moniko, mówiąc przybyszowe miałam na myśli, że nie wiem, czy tworzyła się więcej niż jedna. Wiem, jak wyglada cykl rozwojowy tulipana.
Może trudno uwierzyć, ale sama widziałam, naprawdę spore. I podobno tak co roku, nie widzę powodu, dla którego miałby naginać rzeczywistość.

-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 9
- Od: 4 paź 2011, o 09:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Wykopywanie i sadzenie cebul tulipanów.
gieru96, czytałam gdzieś, że tulipany wykopuje się co roku (tak najlepiej) ale można też po 2-3latach. Natomiast inne cebulowe jak żonkile, hiacynty, krokusy lepiej przetrzymać w ziemi przez 3-5 lat. Myślę, że w tym roku spokojnie możesz pozwolić rosnąć "jednorocznym sąsiadom" tulipanów.
- gieru96
- 200p
- Posty: 495
- Od: 26 mar 2011, o 10:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Wykopywanie i sadzenie cebul tulipanów.
ok, dzięki, wiem, że dla nich najlepiej byłoby, gdybym je wykopał i przesuszył, ale innym kwiatom by to bardzo zaszkodziło :/ może nie tak teraz, jak na jesieni ich wkopywanie, tych cebul jest ok 200, a rosną na jednym kawałku
jeszcze tulipany nie uschły, a już tam są cynie i astry 


- Kaema
- 50p
- Posty: 71
- Od: 22 lip 2012, o 20:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mielno nad morzem
Re: Tulipany - kiedy sadzić?
A czy w takim razie najlepiej sadzic cebulki na poczatku wrzesnia?
-- 17 sie 2012, o 09:54 --
oraz drugie pytanie chcialalbym nie sadzic w kupie ale tez wiem ze lepiej wtedy rosna, macie pomysl zeby zrobic z tego jakis ladny wzor? najbardziej mi sie podoba w lini prostej ale chyba sie tak nie da, a w kupie tez neiladnie, nie wiem jak posadzic.
-- 17 sie 2012, o 09:54 --
oraz drugie pytanie chcialalbym nie sadzic w kupie ale tez wiem ze lepiej wtedy rosna, macie pomysl zeby zrobic z tego jakis ladny wzor? najbardziej mi sie podoba w lini prostej ale chyba sie tak nie da, a w kupie tez neiladnie, nie wiem jak posadzic.
Zapraszam nad morze!
- Comcia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13420
- Od: 9 maja 2008, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Tulipany - kiedy sadzić?
Najlepiej posadź gdzieś tak na przełomie września i października.
Mnie akurat najbardziej podobają się tulipany sadzone w większych grupach ale widziałam też sadzone w rządku wzdłuż ścieżki i też ładnie to wyglądało.
Mnie akurat najbardziej podobają się tulipany sadzone w większych grupach ale widziałam też sadzone w rządku wzdłuż ścieżki i też ładnie to wyglądało.
Re: Tulipany - kiedy sadzić?
No bo tulipany sadzi się w grupach.Nie łączyć gatunkami a kolorami,wzór i kształt rabaty obojętny /chociaż ja preferuję prostokąt lub okrąg.
Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
- kety
- 200p
- Posty: 200
- Od: 13 maja 2012, o 12:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Tulipany - kiedy sadzić?

a ja wsypałam wszystkie do kosza i posadziłam jak leci i wyszło pięknie.
Kwitły całą wiosnę cała rabatka ok 120 szt. różne kolory i gatunki

Czytałam gdzieś, że nie lubią się z irysami ale o warzywach nie słyszałam.
Pozdrawiam.
Zuzanna, zakręcona na zielono !
Zuzanna, zakręcona na zielono !
Re: Tulipany - kiedy sadzić?
Ja mam posadzone z irysami,ale irysy są inwazyjne i trzeba sporo im miejsca zostawić.Irysy zagłuszą po prostu tulipany jak będzie mało miejsca.A tak poza tym nie zauważyłem zgubnych skutków tego sąsiedztwa,a rosną razem od 4 lat.
Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
- avalonne
- 500p
- Posty: 723
- Od: 9 wrz 2012, o 22:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Rzeszów - okolice
Re: Cebule tulipanów
Hej,
Odgrzebuję stary temat, bo sobie myślę, że na potrzeby jednej wątpliwości chyba szkoda zakładać nowego tematu....
Czytałam w tym temacie o okrywaniu cebulek na zimę liśćmi.
Czy tak okryć można też te, które już puściły kiełki? Bo moje niektóre cebulowe, sadzone we wrześniu już wykiełkowały: tulipany, szafirki, krokusy, narcyzy..... Są na ok 5 cm wysokie, a szafirki to już mają dłuuugie listki.
Chyba pierwszy raz tak mi się zdarzyło
Zastanawiałam się, czy nie przykryć ich gałązkami tui (cięłam je niedawno), a na to dać jeszcze włókninę. Czy pod samymi liśćmi nie wymarzną przez długą zimę?
Mamy ciepłą jesień i trochę się obawiam, żeby się nie rozpędziły w tym rośnięciu przed tęgimi mrozami....
Odgrzebuję stary temat, bo sobie myślę, że na potrzeby jednej wątpliwości chyba szkoda zakładać nowego tematu....

Czytałam w tym temacie o okrywaniu cebulek na zimę liśćmi.
Czy tak okryć można też te, które już puściły kiełki? Bo moje niektóre cebulowe, sadzone we wrześniu już wykiełkowały: tulipany, szafirki, krokusy, narcyzy..... Są na ok 5 cm wysokie, a szafirki to już mają dłuuugie listki.

Chyba pierwszy raz tak mi się zdarzyło

Zastanawiałam się, czy nie przykryć ich gałązkami tui (cięłam je niedawno), a na to dać jeszcze włókninę. Czy pod samymi liśćmi nie wymarzną przez długą zimę?
Mamy ciepłą jesień i trochę się obawiam, żeby się nie rozpędziły w tym rośnięciu przed tęgimi mrozami....

- Comcia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13420
- Od: 9 maja 2008, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Cebule tulipanów
Szafirki zawsze wypuszczają liście jesienią, to normalne.
U tulipanów i narcyzy to nienormalne.
Krokusy są i jesienne i wiosenne, musisz wiedzieć jakie posadziłaś.
U wiosennych to też nienaturalne.
U tulipanów i narcyzy to nienormalne.
Krokusy są i jesienne i wiosenne, musisz wiedzieć jakie posadziłaś.
U wiosennych to też nienaturalne.
- avalonne
- 500p
- Posty: 723
- Od: 9 wrz 2012, o 22:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Rzeszów - okolice
Re: Cebule tulipanów
Wszystkie cebule są wiosenne i sadziłam na taką głębokość trzykrotnie większą niż cebule...
No i sadziłam we wrześniu. Tak w okolicach połowy miesiąca.
Pewnie to przez to, że do tej pory jeszcze przecież jest w miarę ciepło...
Cóż, chyba teraz już nic nie poradzę na to, że wyrosły, okryję, no i zobaczymy...
No i sadziłam we wrześniu. Tak w okolicach połowy miesiąca.
Pewnie to przez to, że do tej pory jeszcze przecież jest w miarę ciepło...

Cóż, chyba teraz już nic nie poradzę na to, że wyrosły, okryję, no i zobaczymy...

- dwostr
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2687
- Od: 25 mar 2008, o 15:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Cebule tulipanów
A ja uważam,że okrywając je przysporzysz im więcej złego niż pożytku.Po pierwsze ,takie przykrycie stanowi wspaniałą kryjówkę dla gryzoni a te jak już znajdą się w pobliżu cebul (zwłaszcza tulipanów),to na pewno nie zostawią w spokoju tego smakołyku.Po drugie, takie dodatkowe okrycie pobudzi cebule do rośnięcia.Rośliny się "wyciągną", zbledną i dopiero teraz będą wrażliwe na ewentualne mrozy.A po trzecie u mnie co roku na jesieni tulipany,szafirki,hiacynty,rzadziej narcyzy wypuszczają listki.Niczym nigdy nie przykrywałam i nie zmarzły.Gorzej jeśli posadzi się je w podmokłym miejscu,wówczas istnieje duże ryzyko wygnicia cebul.
Serdecznie pozdrawiam Danuta