Wcale nie dziki ogródek na skarpie

Zdjęcia naszych ogrodów.
Awatar użytkownika
Helios
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3724
Od: 15 cze 2010, o 18:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wyszków

Re: Wcale nie dziki ogródek na skarpie

Post »

;:3

Misiu, moja świecznica taka sama, albo przynajmniej podobna. U mnie zawilce też zaginęły. Nie wiem czy były japońskie, czy inne, ale szkoda ;:174

Koniecznie jednak trzeba dobierać roślinki pod kątem ich odporności na mróz. Jak wyrzucałam budleje, hibiskusy, chryzantemy, róże, i.t.d. to strasznie było mi przykro. Czułam, że zawiodłam i nie potrafiłam nimi właściwie się opiekować. ;:174
Gdzie kwitnie kwiat - musi być wiosna, a gdzie jest wiosna - wszystko wkrótce zakwitnie (Friedrich Rückert)
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
Awatar użytkownika
Ruda2011
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3227
Od: 19 mar 2011, o 10:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Południe Warszawy

Re: Wcale nie dziki ogródek na skarpie

Post »

Misiu pokażesz swoją tawułkę po podstrzyżynach ?
Ja będę przycinała bukszpan bo mi się rozlazł - ciekawe co nam z tego wyjdzie :uszy :uszy
Awatar użytkownika
ElleBelle
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 7327
Od: 5 paź 2009, o 15:36
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Wcale nie dziki ogródek na skarpie

Post »

Misiu ja przywiozłam w ubiegłym roku podobną roślinkę do tej żółtej trojeści z Bukowiny Tatrzańskiej a tam było po prostu żółto i oczywiście jak to syn powiedział mamuśka bez badyli nie wróci do domu oczywiście za zgodą gospodyni ;:180 No i widzę że uchowały się dwie sadzonki ;:7 Jak zakwitnie to porównam :tan
Pozdrawiam, Ela
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42280
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Wcale nie dziki ogródek na skarpie

Post »

Misiu, ale jestem zakręcona dlaczego ja tu jeszcze nie byłam, moderatorzy raz zawiadamiają o kimś gdzie byłam tylko raz a o obserwowanych nie zawiadamiają, a tu tyle pięknych zdjęć. Program opanowany i nic tylko wklejasz. Piękne irysy, krzewuszkę widziałam śliczną i tyle różności. Ciesze się, że udaje Ci się ze zdjęciami.
Awatar użytkownika
lora
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10606
Od: 25 maja 2010, o 13:43
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Wcale nie dziki ogródek na skarpie

Post »

:wit Helenko zawilec japoński miałam trzy lata w zeszłym roku pięknie kwitł ..wśrod chwastów ..nawet mam zdjęcie ..ja tylko mogłam oglądać...przyszła zima bez śniegu a nie był okryty i poszedł sobie w siną dal...tak jak krzaczek kobe.budlejki... jedna tylko została..za to dziewanna rozsiała się jak zakwitnie to będzie ślicznie...choć to chwast i pewne osoby uważaja ze to nawet nie wypada ją mieć ...podobno psuje wygląd ogrodu a że ja mam dziki to mnie to odpowiada... :) bo to mój...
..mam zamiar przesadzić mały krzaczek trzmieliny... nie widać ...jest pod płotem a tam zagłuszają go chwasty...
Mariolka :wit oczywiście będzie foto przed i po :;230
Elu :wit żóte to tojeść a trojeść kwitnie na różowo -fioletowo a kwiat ma postać kuli zrobionej z maleńkich kwiatków cudo a pachnie ...
Marysiu udało się ale ile nerwów było... :;230 ... krzewuszka w tym roku tak cudnie zakwitła jestem nią zauroczona bo to malutki krzaczek...
taki był zawilec...
Obrazek
By aksamitka at 2011-09-05
pozdrawia Misia

Ogrodowe wątki Misi
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42280
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Wcale nie dziki ogródek na skarpie

Post »

Ja mam zawilec japoński różowy, ale zimuje bez problemów nie okryty.
Awatar użytkownika
ElleBelle
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 7327
Od: 5 paź 2009, o 15:36
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Wcale nie dziki ogródek na skarpie

Post »

Oj już się pogubiłam ,jakoś to dla mnie obce nazwy a mam jeszcze kupiona z zeszłego roku taką bordową a kwiatki ma takie małe żółte,ale dziwne bo ze starej roślinki nic nie puściła tylko widocznie posiała się i dwie są koło starego badylka ;:7
Pozdrawiam, Ela
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
Awatar użytkownika
Zyta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2939
Od: 21 maja 2008, o 21:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie
Kontakt:

Re: Wcale nie dziki ogródek na skarpie

Post »

Misiu - Szałwia Ci się rozrośnie mój krzak trzy letni jest już dzielony.
Zawilec piękny. Irysa żółtego z czerwoną bródką zaklepuję bo nie mam takiego.
Będziesz u Joli?
Przesyłam ;:196 Zyta.
Awatar użytkownika
tara
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13092
Od: 16 mar 2008, o 22:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Koszalin

Re: Wcale nie dziki ogródek na skarpie

Post »

Misiu dziwne,ze zawilec japoński okrywasz u mnie naprawdę nie wymarza, ale nie będę wiele chwalić bo licho nie śpi i będę musiała szyć mu pierzynkę ;:224
Spis moich wątków. Wątek aktualny.
Up­ra­wiam swój ogród marzeń
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42280
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Wcale nie dziki ogródek na skarpie

Post »

Misiu mnie się też podoba ten irysem żółty z czerwonym. Może Ci się coś u mnie spodoba?
elsi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4840
Od: 17 sty 2009, o 17:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Wcale nie dziki ogródek na skarpie

Post »

Dziewczyny, trojeści jest kilka; różowa to trojeść krwista, trojeść bulwiasta ma kwiaty pomarańczowe
a żeby nie było za łatwo, to jest jeszcze miododajna trojeść amerykańska :lol: .
Szkoda tego białego zawilca Misiu, mnie też jeden z japońskich przepadł po zimie, różowy - Konigin Charlotte.
W tym roku kupiłam pełnego o zielono-różowym kwieciu, ale Nora go wykopała podczas suszy,
nie zdążyłam nawet sprawdzić rzetelności sprzedawcy :roll: .
Pozdrawiam. Elżbieta
Ogród Elżbiety
tade k
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 6869
Od: 5 lis 2010, o 20:56
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Wcale nie dziki ogródek na skarpie

Post »

Ale ta trojeść żółto kwitnąca lubi półcień i Ewa nie musi jej przesadzać. Bulwiasta zmarzła mi , tyle lat i nic jej nie było. ;:202 ;:202
Awatar użytkownika
ElleBelle
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 7327
Od: 5 paź 2009, o 15:36
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Wcale nie dziki ogródek na skarpie

Post »

Oj i tak już się pogubiłam ;:223 ta zima zabrała bardzo dużo oj dużo ;:180 U mnie rośliny niby nie do zdarcia ,a po tej zimie ich nie ma ;:222
Pozdrawiam, Ela
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
tade k
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 6869
Od: 5 lis 2010, o 20:56
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Wcale nie dziki ogródek na skarpie

Post »

Elu , floksy i chryzantemy po babci wyginęły , choć chryzantemę odzyskałem. Z prawie suchej , jedynej ocalałej łodygi wyrosły liście . Będę ją miał. :tan :tan
Awatar użytkownika
ElleBelle
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 7327
Od: 5 paź 2009, o 15:36
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Wcale nie dziki ogródek na skarpie

Post »

No to szczęściarz z Ciebie bo ja bardzo dużo straciłam i nic nie dało mi się odzyskać a floksy też dużo zginęło ;:223
Pozdrawiam, Ela
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”