Jagoda kamczacka cz. 1

Drzewa owocowe
Zablokowany
Awatar użytkownika
aguskac
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8276
Od: 9 kwie 2007, o 22:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Borne Sulinowo

Re: Jagoda kamczacka

Post »

ale szaleństwo!!!
Ja zebrałam dziś kubeczek i jeszcze zostało sporo dojrzałych, a niedojrzałych jeszcze więcej.

Mówicie, że ptaki Wam zjadły :twisted: a to gady.... u mnie obrąbały czereśnię zanim dotarła zamówiona siatka. Dotychczas mi kamczackiej nie ruszały gadziny.... za to zawsze buszują w truskawkach.
Teraz mam już fajną siatkę, dość mocną, więc poleci najpierw na truskawki, potem na borówki i porzeczki, a na koniec na winogrona :heja
Awatar użytkownika
monimg
500p
500p
Posty: 565
Od: 13 lut 2012, o 13:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie jakie cudne

Re: Jagoda kamczacka

Post »

Ale wypas z tymi słoiczkami.
Ja wczoraj zauważyłam dojrzałe już jagódki. Zwołałam wszystkich i raz dwa do jedzenia...
Dobre, a najbardziej smakowały najmłodszej niuńce.
Wczoraj był udany dzień, bo pierw oblecieliśmy truskawki, potem jagódkę a na końcu czereśnię :heja
Awatar użytkownika
Giecikowa
200p
200p
Posty: 355
Od: 13 lut 2011, o 09:35
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Re: Jagoda kamczacka

Post »

Agato kupowałam te sadzonki na All. Miały być dwie różne odmiany. Jak do mnie dotarły to były trochę liche, ale dość dobrze się przyjęły i nawet rosną tak w miarę. Prawdę mówiąc to nie pamiętam czy kwitły w tym samym czasie, chyba tak ale głowy nie dam :(
Pozdrawiam Dorota:)
Awatar użytkownika
apw81
200p
200p
Posty: 360
Od: 11 lis 2011, o 17:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj. lubelskie

Re: Jagoda kamczacka

Post »

a ja mam pytanie do terika: sadziłas jagody w zeszłym roku wiosną czy jesienią?Kiedy dokładnie? I ile krzewów ?? Bo też mi sie wydaje ze pół szklanki jak na zeszłoroczne to duużo...ja sadziłam jesienią zeszłego roku 5 krzaczków, zima im troche nadwyrężyła gałązki (wiatry etc) ale ruszyły bardzo ładnie, niektóre mają 30 cm przyrosty na tą chwilę, a jagódek było tylko kilka na każdej, może po ok.5-8 sztuk, mój synuś 4latek je wszystkie objadł i mu bardzo smakowały

-- 1 cze 2012, o 07:31 --

ach sorki, z czterech krzaków pisałaś...ale ciekawa jestem czy sadzone na wiosnę czy poźną jesienią zeszłego roku..
pozdrawiam Asia

"Willst du ein Tag glücklich sein, betrinke dich. Willst du ein Jahr glücklich sein, heirate. Willst du ein Leben lang glücklich sein, werde Gärtner." Życie- to życie- nie miód, a jednak cud a jednak cud
Awatar użytkownika
terika
50p
50p
Posty: 94
Od: 3 lut 2011, o 09:34
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Jagoda kamczacka

Post »

Tak, był to zbiór łączny z czterech krzaków... Sadzone były na wiosnę, coś ok. 20 kwietnia, 4 różne odmiany. Myślę, że zbiór mógłby być lepszy, gdyby nie "coś", co dopadło mi późnym latem te jagódki. Zresztą pisałam tu o tym i nikt nie wiedział, co to może być. Na początku tego roku, również zauważyłam pierwsze objawy choroby/szkodnika jagody. Szukałam na ten temat informacji i jedyne co mi najbardziej pasowało, to jakieś gąsienice ;:145 Spryskałam od razu krzaki, robale poznikały, a jagódki od razu dostały dużych przyrostów i obecnie są dwa razy większe niż w zeszłym roku ;:oj
:wit
Pozdrawiam! Tereska :)
Awatar użytkownika
krzysztofkhn
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2021
Od: 15 wrz 2008, o 09:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Jagoda kamczacka

Post »

Teresko !
Tak przez ciekawość. Czym pryskałaś ?
Serdecznie Pozdrawiam.

Krzysztof Khn.
Awatar użytkownika
Halski
200p
200p
Posty: 274
Od: 26 maja 2012, o 22:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Puław

Re: Jagoda kamczacka

Post »

No!
Po przeczytaniu 56 stron tego tematu (w cztery dni ;:oj ) i ja przywiozłem dziś po dwie sadzonki odmiany Atut i Duet i od razu miałem zbiory jagód. Jak ta dzisiejsza młodzież się szybko rozwija...
Zapraszam do komentowania: Przydomowy sad
Awatar użytkownika
mr25ur
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1115
Od: 10 lis 2011, o 19:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Nowy Sącz

Re: Jagoda kamczacka

Post »

U mnie też coś zżera liście, na pewno nie żadne gąsienice, raczej coś latającego, jakiegoś "zżeracza" złapałem na jabłonce obok jagody, się przystawiał już

Obrazek
Opryski pod wieczór, i nigdy gdy kwitnie!!!
Awatar użytkownika
terika
50p
50p
Posty: 94
Od: 3 lut 2011, o 09:34
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Jagoda kamczacka

Post »

krzysztofkhn, niestety pryskałam chemią - karate zeon, środki ekologiczne nie działały - wyciągi, wywary z czosnku, pokrzywy, skrzypu, cebuli. Trzeba było większy kaliber zastosować ;:223
Pozdrawiam! Tereska :)
Awatar użytkownika
dorkosa
200p
200p
Posty: 344
Od: 23 lut 2012, o 22:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Jagoda kamczacka

Post »

Karate powinno byc ostatecznością. Niszczy wszystko, nawet te pożyteczne owady. Są środki równie skuteczne, a mniej toksyczne np. mospilan, calypso.
Pozdrawiam, Dorota
Moje pupilki: http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 36&t=60009" onclick="window.open(this.href);return false; Wymienię, kupię, sprzedam: http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 11&t=59803" onclick="window.open(this.href);return false;
Przepraszam, ale nie działa u mnie klawisz 'alt+c'
Awatar użytkownika
mr25ur
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1115
Od: 10 lis 2011, o 19:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Nowy Sącz

Re: Jagoda kamczacka

Post »

Zresztą dziury w liściach wygryzają też dzikie pszczoły, które są pożyteczne,, a ze zrębków liści robią kokony dla młodych, pryskać chemią ma sens chyba tylko gdy połowa krzaka ma dziury, poza tym zanim chemia zadziała na większych wygryzaczy, i tak wygryzą co swoje, i tak źle i tak nie dobrze...
Opryski pod wieczór, i nigdy gdy kwitnie!!!
Awatar użytkownika
terika
50p
50p
Posty: 94
Od: 3 lut 2011, o 09:34
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Jagoda kamczacka

Post »

W moim przypadku 1/2-3/4 krzaków było wygryzione... No i masa kokonów na liściach - jakieś gąsienice przyłapałam... Może źle zrobiłam, ale przynajmniej krzaki doszły do siebie i nic już po tamtych stratach nie widać ;:224
Pozdrawiam! Tereska :)
Awatar użytkownika
Halski
200p
200p
Posty: 274
Od: 26 maja 2012, o 22:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Puław

Re: Jagoda kamczacka

Post »

Witam. Jakie kształty przyjmują krzewy Atut i Duet?
Zapraszam do komentowania: Przydomowy sad
Zablokowany

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”