Witam w ogrodzie u Aguniady cz.8
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 48
- Od: 10 wrz 2011, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Tarnowskie góry
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz.8
Witam
Ależ piękny ogród. Chyba bym, z niego nie wychodziła:) Nic tylko podziwiać:)
Ależ piękny ogród. Chyba bym, z niego nie wychodziła:) Nic tylko podziwiać:)
- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz.8
Aguś, moje pęcherznice mają 2 latka i przyrost wydaje się znikomy gdy patrze na Twoje giganty..ale muszę wygrzebać jakieś foto sprzed dwóch lat. Będę je ciachać, bo miejsca nie mam tyle co u Ciebie. W tym roku przyciełam je wiosną i ...wycięłam chyba wszystkie pąki kwiatowe Następnym razem przytnę jesienią
Nie miałam z nimi żadnego problemu w ubiegłym roku, kwitły cudownie i kolor mają obłędny, mój ulubiony.
W tym roku chyba wszystkie przemarzły, a posadziłam kolejne 30 cebulek Na razie wyłażą takie smutne kikuty, a powinny kwitnąc już od tygodnia...
Irysy holenderskie to te z cebulek, w ubiegłym roku kwitły już pod koniec maja u mnie i wyglądały tak (później usunę foto):aguniada pisze: (...) Nie wiem jak wyglądają irysy holenderskie? Muszę zajrzeć do wujka google'a. (...)
Nie miałam z nimi żadnego problemu w ubiegłym roku, kwitły cudownie i kolor mają obłędny, mój ulubiony.
W tym roku chyba wszystkie przemarzły, a posadziłam kolejne 30 cebulek Na razie wyłażą takie smutne kikuty, a powinny kwitnąc już od tygodnia...
-
- 1000p
- Posty: 2982
- Od: 9 mar 2010, o 10:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Skierniewice
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz.8
Ja też zostawiam siewki pęcherznicy. Zauważyłam, że żółte lepiej się rozrastają.
Jak zwykle przy oglądaniu powzdychałam sobie...
Jak zwykle przy oglądaniu powzdychałam sobie...
Pozdrawiam Monika
Zapraszam do mojego ogrodu
Zapraszam do mojego ogrodu
- Jule
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7091
- Od: 10 kwie 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: DSlask 7a
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz.8
Dobry Agus - u mnie szaro-ponuro ale cieplej, tak ze zyc sie da. Moze jeszcze slonce wylezie.
Klapnieta cos jestem i weny tworczej u mnie brak
Klapnieta cos jestem i weny tworczej u mnie brak
- jolcia1212
- 500p
- Posty: 930
- Od: 8 gru 2009, o 21:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice warszawy
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz.8
Aguś
U Ciebie jak zawsze pięknie. Masz takie wyczucie że tylko pozazdrościć. Interesuje mnie trawka, którą niedawno zakupiłaś na nową rabatkę. Jest ich trzy kępki. Dopiero posadzona a już ładnie wygląda. Może pamiętasz jak się nazywa?
U Ciebie jak zawsze pięknie. Masz takie wyczucie że tylko pozazdrościć. Interesuje mnie trawka, którą niedawno zakupiłaś na nową rabatkę. Jest ich trzy kępki. Dopiero posadzona a już ładnie wygląda. Może pamiętasz jak się nazywa?
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz.8
Witam niedzielnie Miałam dziś spokojny, ale pracowity dzień... w kuchni udało się zrobić curry z kurczaka, sałatkę ziemniaczaną po żydowsku, tradycyjną jarzynową oraz koktajl jogurtowo-truskawkowy... w ogrodzie koszenie i podlewanie doniczkowych, na resztę prac weny zabrakło...
Jolciu, dobry wieczór... dzięki za miłe słowa! O które trawki pytasz? Niskie to Jackdaws' Cream a wyższe to miskanty Giraffe...
Cześć Julek, ja też mam nastrój bez weny... pogoda była nieco lepsza niż wczoraj, mniej wiało, ale humoru nie mam i już
Moniko, jesteś zawsze miłym gościem w moim wątku, a jeśli się zdecydujesz - to wiesz, zapraszam
Siewek pęcherznic i berberysów jest w tym roku zatrzęsienie... na razie maluchy, ale nie wiem co z nimi zrobić... chyba po prostu je zostawię.
Robaczku, dzięki za zdjęcia irysów... są podobne do tych, które mam, ale ja chyba mam syberyjskie... kurczę, nie rozróżniam ich Wracając do pęcherznic, trzymaj je po prostu w ryzach i będziesz miała krzaczki takiej wielkości, jakie Ci pasują... Ja tnę, ale daję w sumie wolność.
Migotko, witam Cię po raz pierwszy i dziękuję za odwiedziny! Wiesz, ja faktycznie najchętniej cały czas przebywam w ogrodzie... to miejsce daje mi prawdziwe ukojenie Zapraszam częściej!
Bożenko, oczywiście, że będziesz miała busz, ale pamiętaj, że u Ciebie prawdziwy areał... obsadzaj ile tylko możesz
Tadziu, Diabolo faktycznie potrafią zabrać nieco przestrzeni w ogrodzie, ale mnie akurat o to chodziło normalnie trzeba mieć sekator na podorędziu i ograniczać zgodnie z potrzebami
Ewcia, tęsknię za ciepłem ogromnie... owszem, wszystko się rozwija, ale ogrodnik marznie w rabatach ;-)
Małgosiu, zdjęcia od Danusi oglądałam, ale jakoś nie żałuję, że mnie tam nie było... Owszem, wszyscy prezentowali się fajnie i na pewno było sympatycznie, ale ja chyba jednak wolę kameralniejsze spotkania, we własnym gronie...
Beatko, cieszę się
Moniko, czy Ty u siebie masz pęcherznice? Jakoś nie bardzo mi pasują do Twojego lasu...
Aguśka, to jesteśmy ogrodowymi równolatkami
Aniu, moim zdaniem warto kupować na starcie nieco większe roślinki - takie średnie. Maluchy na pewno wolniej wytworzą busz, do jakiego tęsknimy... W zasadzie, dążymy do tego, by nasze ogrody były po prostu dojrzałe... jak widać, tylko kilka lat wystarcza do osiągnięcia namiastki tegoż. Cieszę się, że natchnęłam Cię optymizmem
MaGorzatko, otóż to!
Jak zwykle zostawiam kilka zdjęć...
... startujemy tawułkami Arendsa:
... przyrosty na Inversie:
... świerku kłującym:
... świerku wężowym:
... psie z dredami (jedynie w niektórych kręgach zwany modrzewiem ;-)):
... wrzosach:
... klon palmowy:
... różyca o bardzo obfitym kwitnieniu:
... i widoczki ogólne:
Jolciu, dobry wieczór... dzięki za miłe słowa! O które trawki pytasz? Niskie to Jackdaws' Cream a wyższe to miskanty Giraffe...
Cześć Julek, ja też mam nastrój bez weny... pogoda była nieco lepsza niż wczoraj, mniej wiało, ale humoru nie mam i już
Moniko, jesteś zawsze miłym gościem w moim wątku, a jeśli się zdecydujesz - to wiesz, zapraszam
Siewek pęcherznic i berberysów jest w tym roku zatrzęsienie... na razie maluchy, ale nie wiem co z nimi zrobić... chyba po prostu je zostawię.
Robaczku, dzięki za zdjęcia irysów... są podobne do tych, które mam, ale ja chyba mam syberyjskie... kurczę, nie rozróżniam ich Wracając do pęcherznic, trzymaj je po prostu w ryzach i będziesz miała krzaczki takiej wielkości, jakie Ci pasują... Ja tnę, ale daję w sumie wolność.
Migotko, witam Cię po raz pierwszy i dziękuję za odwiedziny! Wiesz, ja faktycznie najchętniej cały czas przebywam w ogrodzie... to miejsce daje mi prawdziwe ukojenie Zapraszam częściej!
Bożenko, oczywiście, że będziesz miała busz, ale pamiętaj, że u Ciebie prawdziwy areał... obsadzaj ile tylko możesz
Tadziu, Diabolo faktycznie potrafią zabrać nieco przestrzeni w ogrodzie, ale mnie akurat o to chodziło normalnie trzeba mieć sekator na podorędziu i ograniczać zgodnie z potrzebami
Ewcia, tęsknię za ciepłem ogromnie... owszem, wszystko się rozwija, ale ogrodnik marznie w rabatach ;-)
Małgosiu, zdjęcia od Danusi oglądałam, ale jakoś nie żałuję, że mnie tam nie było... Owszem, wszyscy prezentowali się fajnie i na pewno było sympatycznie, ale ja chyba jednak wolę kameralniejsze spotkania, we własnym gronie...
Beatko, cieszę się
Moniko, czy Ty u siebie masz pęcherznice? Jakoś nie bardzo mi pasują do Twojego lasu...
Aguśka, to jesteśmy ogrodowymi równolatkami
Aniu, moim zdaniem warto kupować na starcie nieco większe roślinki - takie średnie. Maluchy na pewno wolniej wytworzą busz, do jakiego tęsknimy... W zasadzie, dążymy do tego, by nasze ogrody były po prostu dojrzałe... jak widać, tylko kilka lat wystarcza do osiągnięcia namiastki tegoż. Cieszę się, że natchnęłam Cię optymizmem
MaGorzatko, otóż to!
Jak zwykle zostawiam kilka zdjęć...
... startujemy tawułkami Arendsa:
... przyrosty na Inversie:
... świerku kłującym:
... świerku wężowym:
... psie z dredami (jedynie w niektórych kręgach zwany modrzewiem ;-)):
... wrzosach:
... klon palmowy:
... różyca o bardzo obfitym kwitnieniu:
... i widoczki ogólne:
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz.8
Wow Ty to masz roślinek. Niezłe te przyrosty na Inversie, a psem z dredami proszę mnie nie kusić bom biedna.
Tawułki super, tak fajnie wygląda ta gra kolorów. Będę szczera zazdroszczę Ci tego ogrodu.
Tawułki super, tak fajnie wygląda ta gra kolorów. Będę szczera zazdroszczę Ci tego ogrodu.
- dodad
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5859
- Od: 21 cze 2009, o 18:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska Gorlice
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz.8
Miejsce ogniskowe wygląda fantastycznie, rabata na "plecach" świetna.
Z resztą widoczki z twojego ogrodu zawsze zachwycają
Z resztą widoczki z twojego ogrodu zawsze zachwycają
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25173
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz.8
Chodzę i wzdycham
Jak ja Ci zazdroszczę tego tła za siatką. I tego porządku i tych kolorów.
Czekam na kwitnienie tawuły Vision. Kupiłam ją zanim zobaczyłam u Ciebie, ale jak ją zobaczyłam, to teraz nie mogę się doczekać, czy aby na pewno to ona i czy taki kolor jak na Twoich zdjęciach.
Jak ja Ci zazdroszczę tego tła za siatką. I tego porządku i tych kolorów.
Czekam na kwitnienie tawuły Vision. Kupiłam ją zanim zobaczyłam u Ciebie, ale jak ją zobaczyłam, to teraz nie mogę się doczekać, czy aby na pewno to ona i czy taki kolor jak na Twoich zdjęciach.
- Jule
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7091
- Od: 10 kwie 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: DSlask 7a
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz.8
Takie duze Tawulki juz masz wow. Moje dopiero sie puscily ale fakt - sadzilam w tym roku.
A wiesz, kupilam sobie wczoraj zolte niskie pomponowe dalie przed dom Tak mi sie w zeszlym roku u Ciebie podobaly, ze sobie przysposobilam. Szkoda, ze bialych nie bylo tz byly ale z tych wysokich 120cm ale ja wysokich jak wiesz nie lubie.
Zachwycajace widoki ... juz niedlugo sama zobacze na wlasne galy ten lad i porzadek Tyle, ze pogode nam zmienili i juz nie ma byc takiego ciepla buuu
A wiesz, kupilam sobie wczoraj zolte niskie pomponowe dalie przed dom Tak mi sie w zeszlym roku u Ciebie podobaly, ze sobie przysposobilam. Szkoda, ze bialych nie bylo tz byly ale z tych wysokich 120cm ale ja wysokich jak wiesz nie lubie.
Zachwycajace widoki ... juz niedlugo sama zobacze na wlasne galy ten lad i porzadek Tyle, ze pogode nam zmienili i juz nie ma byc takiego ciepla buuu
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz.8
Jula, miałam Ci oddać białe pomponowe, ale niestety padły... Fajnie, że sobie kupiłaś, chociaż przyznaję że coraz częściej mnie zaskakujesz wyborami kolorystycznymi ;-))
Pogoda mam nadzieję zmieni się od czwartku i przyjdzie słońce i ciepełko - teraz jest ponuro a na niebie bura szmata... opadało znowu, także przynajmniej rosliny mają korzyść i trawnik znowu soczysty. Miłego!
Gosiu, myślę, że otulina za siatką sprawia, że mój ogród wydaje się dojrzalszy niż jest w rzeczywistości... Bo z tym porządkiem to trochę słowa na wyrost ;-))
Tawułka Vision in Red jest naprawdę zachwycająca, więc trzymam kciuki by Twoja nią była
Dorota, dziękuję za miłe słowa! Ognisko chwilowo w remoncie i znowu czekam na wolną chwilę ekipy, która ma dokonać poprawek... Może kiedyś się uda to miejsce doprowadzić do końca...
Beata, pies z dredami Ci nie ucieknie - zawsze można poczekać do jesieni, może będą tańsze, i sprawić sobie takiego wariata Zamierzam dziś kupić Whiter Shade of Pale, oby się udało.
Udanego tygodnia! <u mnie będzie niezwykle intensywny>
Pogoda mam nadzieję zmieni się od czwartku i przyjdzie słońce i ciepełko - teraz jest ponuro a na niebie bura szmata... opadało znowu, także przynajmniej rosliny mają korzyść i trawnik znowu soczysty. Miłego!
Gosiu, myślę, że otulina za siatką sprawia, że mój ogród wydaje się dojrzalszy niż jest w rzeczywistości... Bo z tym porządkiem to trochę słowa na wyrost ;-))
Tawułka Vision in Red jest naprawdę zachwycająca, więc trzymam kciuki by Twoja nią była
Dorota, dziękuję za miłe słowa! Ognisko chwilowo w remoncie i znowu czekam na wolną chwilę ekipy, która ma dokonać poprawek... Może kiedyś się uda to miejsce doprowadzić do końca...
Beata, pies z dredami Ci nie ucieknie - zawsze można poczekać do jesieni, może będą tańsze, i sprawić sobie takiego wariata Zamierzam dziś kupić Whiter Shade of Pale, oby się udało.
Udanego tygodnia! <u mnie będzie niezwykle intensywny>
- pratellina
- 200p
- Posty: 463
- Od: 23 kwie 2012, o 19:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie
- Kontakt:
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz.8
Agusiu Ty to masz raj na ziemi swój własny raj ,cudeńko.Po prostu brak mi słów. szacun.
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz.8
U mnie zaskakująco słonecznie i ciepło Ranek nie zapowiadał takiej pogody, zobaczymy, co będzie dalej.