
poz.Leszek
Artur89 pisze:Dzisiaj pierwsze pikowanie siewek Echinocereus.
Echinocereus - MesaGarden kiepsko z kiełkowalnością; nie wiem czy to wina nadmiaru zaprawy czy jakości nasion...
E. engelmannii v armatus SB1462 Esmeralda Co,NV
E. engelmannii v chrysocentrus RP75 St George Ut,
E. dasyacanthus SB732 Pecos Co, TX,
E. X lloydii SB731 /17/ Pecos Co, TX,
E. nicholii RP73 /17/ Silver Bell Mts, Az
E. papillosus v angusticeps SB1787 nw Hidalgo Co
E. pectinatus v wenigeri 'ctenoides' SB1477 Brewster Co, TX
E. pectinatus v wenigeri 'ctenoides' SB1536 w Muzquiz,
E. reichenbachii SB1166 /13,17/ Ramos Arispe, Coah
E. stoloniferus SB1330 /17/ Yecora, Son
E. stoloniferus v tayopensis L095 Agua Blanca, Son
Echinocereus/Parodia - Dohnalik ten ugór na prawo to właśnie Parodia horrida
Po przepikowaniu siewek przesuszę podłoże i ponownie spróbuje.
E. ctenoides Mel.Mozguis Tx
E. dasyacanthus SB 253 Jarilla Mts ***
E. dasyacanthus SB 135 Franklin Mts Tx **
E. pectinatus v.wenigeri SB 380 Val Verde Tx
E. pectinatus v.wenigeri SB 1536
Weź mi nawet nie przypominaj, Unikum ma chyba ze 7 nazw (na tyle mi się udało trafić), Rainbow=El Gigante, Paulina=Violet... To jest jakaś masakraArtur89 pisze:przyczynianie się do powstania śmietnika w nazwach hybryd (który na marginesie już funkcjonuje)
Czy ja też mogę liczyć na dzieciaka tak pięknego kaktusa? Oczywiście mogę zapłacićArtur89 pisze:Gosia, na razie roślina jest wypompowana bo zakwitła bez wody. Jak już dojdzie do siebie i nabierze nieco turgoru to powrócimy do tematu, ale nic nie stoi na przeszkodzie, żebym ci wysłał odrost, jednak nie licz na jakieś pokaźne rozmiary bo sama roślina nie jest za duża, a co dopiero jej odrosty.
Alek, faktycznie kiedyś 'nadałem' jej swoją nazwę. Jednak wówczas doszliśmy na forum do wniosku, że jest to przyczynianie się do powstania śmietnika w nazwach hybryd (który na marginesie już funkcjonuje) i niczemu nie służy jak tylko wprowadzaniu zamętu. W związku z tym jest 'no name'.
Ja bym aż tak szat nie rozdzierał. W przypadku hybryd cała systematyka związana z ich nazwami jest dość umowna. Liczy się wyłącznie wygląd rośliny i kwiatu. Więc czy jest to pod taką czy też inną nazwą dla mnie nie miałoby najmniejszego znaczenia.moritius pisze:Weź mi nawet nie przypominaj, Unikum ma chyba ze 7 nazw (na tyle mi się udało trafić), Rainbow=El Gigante, Paulina=Violet... To jest jakaś masakraArtur89 pisze:przyczynianie się do powstania śmietnika w nazwach hybryd (który na marginesie już funkcjonuje).