Obsługa tunelu,ściółkowanie gleby,obniżenie temperatury,odkażanie itd...
- GunnarSK
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1766
- Od: 1 paź 2009, o 17:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa (Chomiczówka)
Re: Tunel z pomidorami - instrukcja obsługi
Chciałbym się podpiąc pod pytanie Jankiela, bo jest na prawdę ciekawe.
Co innego z papryką i z ogórkiem.
Co innego z papryką i z ogórkiem.
pozdrawiam, Gunnar
Re: Tunel z pomidorami - instrukcja obsługi
Ja również skorzystam z mądrych rad i długoletnich doświadczeń forumowiczów.No bo jak zamknie się tunel przed zarazą w czasie deszczu to wlezie szara pleśń i bądź tu człowieku mądry.
- Jankiel
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 244
- Od: 2 cze 2010, o 16:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Żerżeń (centralne Mazowsze)
Re: Tunel z pomidorami - instrukcja obsługi
do swojego tunelu mam circa 20km, nie jestem na działce codziennie, więc zamykanie na noc i otwieranie na dzień w moim przypadku odpada.
Parę dni temu zrobiłem doświadczenie. Zostawiłem termometr w tunelu ze zresetowanymi temperaturami max i min. i co się pokazało po dwóch dobach:
termometr w domu (drugie piętro) - min. 7 stopni, max. 15 stopni
termometr w tunelu - min. 3 stopnie, max. 31 stopni
i weź tu bądź mądry. Wiem, ze jestem skazany na kompromis, tylko nie wiem co jest o tej porze roku lepsze - czy bardziej szkodzą pomidorom temperatury przekraczające przez parę godzin 30 stopni, czy wolny wzrost przy temperaturze -naście stopni. Za miesiąc pewnie problem zniknie, drzwi trzeba będzie otworzyć na oścież na długi czas i zamykać tylko na okresy deszczowe.
Parę dni temu zrobiłem doświadczenie. Zostawiłem termometr w tunelu ze zresetowanymi temperaturami max i min. i co się pokazało po dwóch dobach:
termometr w domu (drugie piętro) - min. 7 stopni, max. 15 stopni
termometr w tunelu - min. 3 stopnie, max. 31 stopni
i weź tu bądź mądry. Wiem, ze jestem skazany na kompromis, tylko nie wiem co jest o tej porze roku lepsze - czy bardziej szkodzą pomidorom temperatury przekraczające przez parę godzin 30 stopni, czy wolny wzrost przy temperaturze -naście stopni. Za miesiąc pewnie problem zniknie, drzwi trzeba będzie otworzyć na oścież na długi czas i zamykać tylko na okresy deszczowe.
- massur
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1506
- Od: 22 maja 2012, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rzeszów (Załęże)
- Kontakt:
Re: Tunel z pomidorami - instrukcja obsługi
Trzeba pamiętać, że samym zamykaniem na noc za bardzo temperatury nie uda się podnieść, jak będzie noc chłodna to w tunelu ciepło nie będzie. Problem zaczyna się po wschodzie Słońca, jeśli tunel jest ustawiony tak, że Słońce świeci na niego od samego wschodu to jeśli będzie zamknięty temperatura szybko w środku wzrośnie i wilgotność też.
W identycznej sytuacji, gdyby tunel był otwarty temperatura też zacznie po wschodzie Słońca wzrastać i to wcale nie wolniej, gdyż woda z podłoża będzie odparowywać i wilgotne powietrze "wyleci" na zewnątrz, przy zamkniętym zacznie się skraplać na folii (ciepło oddane uleci przez folię), kapać na podłoże i dalej odparowywać, wilgotnego podłoża będzie zatem duża, co spowoduje, że ciepło dostarczane przez Słońce będzie w dużej mierze marnowane przez parowanie tej wcześniej skroplonej wody.
Czyli przy zamkniętym wyższej temperatury w nocy i rano raczej nie uzyskamy a okrutną wilgotność na pewno, ja się nie znam ale wiem, że grzyby lubią wilgoć.
Moim zdaniem lepiej zostawiać otwarty na noc, przy czym ja mogę zostawić tylko niewielkie okno bo ślimaki włażą, przez okno tez dają radę ale znacznie mniej...
W identycznej sytuacji, gdyby tunel był otwarty temperatura też zacznie po wschodzie Słońca wzrastać i to wcale nie wolniej, gdyż woda z podłoża będzie odparowywać i wilgotne powietrze "wyleci" na zewnątrz, przy zamkniętym zacznie się skraplać na folii (ciepło oddane uleci przez folię), kapać na podłoże i dalej odparowywać, wilgotnego podłoża będzie zatem duża, co spowoduje, że ciepło dostarczane przez Słońce będzie w dużej mierze marnowane przez parowanie tej wcześniej skroplonej wody.
Czyli przy zamkniętym wyższej temperatury w nocy i rano raczej nie uzyskamy a okrutną wilgotność na pewno, ja się nie znam ale wiem, że grzyby lubią wilgoć.
Moim zdaniem lepiej zostawiać otwarty na noc, przy czym ja mogę zostawić tylko niewielkie okno bo ślimaki włażą, przez okno tez dają radę ale znacznie mniej...
Pozdrawiam,
Tomek
Tomek
-
- 500p
- Posty: 912
- Od: 4 maja 2009, o 14:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Stargard
Re: Tunel z pomidorami - instrukcja obsługi
I tu jest właśnie pies pogrzebany. Napiszę jak ja robię, mam trochę bliżej na działkę, ale też nie jestem tam codziennie i nie zamierzam bywać tylko dla pomidorów.Jankiel pisze:do swojego tunelu mam circa 20km, nie jestem na działce codziennie, więc zamykanie na noc i otwieranie na dzień w moim przypadku odpada.
Jak zapowiadają przymrozki zamykam na 4 spusty, jak spodziewany jest deszcz zasłaniam drzwi i okno, tak żeby nie zacinało do środka, ale daję dostęp powietrza. Zawsze jak jestem na działce wietrzę. W pozostałych przypadkach wietrzę, czyli drzwi i okno otwarte. Jasne, że są nieprzewidziane chłody i deszcze ale to już siła wyższa...
Dorota
- Maraga
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2600
- Od: 5 lut 2011, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Tunel z pomidorami - instrukcja obsługi
Napiszę Wam co ja robię.Otóż od kilku dni mój tunel foliowy otwarty jest z dwóch stron non stop.Mam go koło domu,mogłabym zamykać wieczorem a rano otwierać.Ale uważam,że mogłabym im czyli pomidorkom zaszkodzić.Rok temu tak robiłam i nie miałam problemów z chorobami.Już kiedyś pisałam,że nie były opryskiwane.Mam nadzieję na powtórkę.
Pozdrawiam Maria.
Pozdrawiam Maria.
- Hekate
- 200p
- Posty: 373
- Od: 23 lip 2009, o 16:15
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lędziny k. Tychów (śląsk)
- Kontakt:
Re: Tunel z pomidorami - instrukcja obsługi
Ja w tamtym roku biegałam i zamykałam drzwi folii na chłodne noce, ale nad ranem jak otwierałam to miałam nawet wrażenie że pod wpływem wilgoci w środku jakby dłużej się ten nocny chłód utrzymywał. Tunel nie za duży (2,5x6m) więc szybko się wychładza. Jako że ustawiony był na osi wschód-zachód to ostatecznie zamykałam tylko z jednej strony podczas zacinającego deszczu który wpadając do środka przy piaszczystej glebie skrajnym pomidorom żarełko wypłukiwał. W tym roku jest ustawiony na osi północ południe, a drzwi stale są otwarte. Wyszłam z przekonania że skoro w fazie hartowania gdy tunel jeszcze nie był rozłożony, poradziły sobie z chłodnymi nocami (jedynie przy zimnej zośce na kilka dni wróciły do domu) to tym bardziej w tunelu nic im nie będzie. Bardziej boję się tworzyć sprzyjające warunki do chorób grzybowych
Ania
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 19
- Od: 18 kwie 2012, o 10:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Toszek
Re: Tunel z pomidorami - instrukcja obsługi
Ja też pierwszy raz mam pomidorki pod osłoną ale nie folii tylko szklarnia z plexi, mój małżonek zrobił mi niespodziankę i zamontował czujnik temperatury. na razie ustawiłam na 25 stopni, a jak temperatura przekracza 25 to dach automatycznie się otwiera, tylko nie wiem czy te 25 to odpowiednia temperatura.
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 26
- Od: 9 kwie 2012, o 01:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Tunel z pomidorami - instrukcja obsługi
super, nie jestem ekspertem, ale też staram się żeby było w okolicach 25C przy wilgotności powietrza ok 50%. pzdragaszkobel pisze: jak temperatura przekracza 25 to dach automatycznie się otwiera
Re: Tunel z pomidorami - instrukcja obsługi
Maraga, udało Ci się zupełnie bez oprysków chemicznych i pomidory były zdrowe? A stosowałaś jakieś naturalne środki, typu mleko lub coś w w tym rodzaju?
- Maraga
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2600
- Od: 5 lut 2011, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Tunel z pomidorami - instrukcja obsługi
Agaszkobel!
Dach dachem,ale czy masz pootwierane drzwi.Pomidory potrzebują powietrza i lekkiego wiaterku.W/g mnie trochę za wysoka temp.25 stopni.
Judyt!
W folii niczym nie pryskałam,nawet mlekiem nie.Stosowałam pokrzywówkę,nawóz magiczna siła przemiennie z wodą.Podlewałam zawsze ziemię,nigdy po liściach i być może to zapobiegło chorobom.
Pewnie pomogły jeszcze otwarte drzwi z obu stron.
Dach dachem,ale czy masz pootwierane drzwi.Pomidory potrzebują powietrza i lekkiego wiaterku.W/g mnie trochę za wysoka temp.25 stopni.
Judyt!
W folii niczym nie pryskałam,nawet mlekiem nie.Stosowałam pokrzywówkę,nawóz magiczna siła przemiennie z wodą.Podlewałam zawsze ziemię,nigdy po liściach i być może to zapobiegło chorobom.
Pewnie pomogły jeszcze otwarte drzwi z obu stron.
Re: Tunel z pomidorami - instrukcja obsługi
I tutaj bezspornie masz rację, ciepło parowania jest dla wody znacznie wyższe niż ciepło właściwe - co powoduje że pożar (ogień) szybciej można ugasić wrzątkiem niż zimną wodą.massur pisze:wilgotnego podłoża będzie zatem duża, co spowoduje, że ciepło dostarczane przez Słońce będzie w dużej mierze marnowane przez parowanie tej wcześniej skroplonej wody.
Ale z drugiej strony - pojemność cieplna wilgotnego gruntu jest znacznie wyższa niż suchego, zwłaszcza o małym ciężarze właściwym (ja tak mam).
Optymalnie byłoby wykorzystać zdolność do kumulowania ciepła wilgotnego podłoża, przy jednoczesnym ograniczeniu odparowywania w nocy. A tego niestety nie da się wyeliminować, bo zawsze w nocy przy spadku temperatury para wodna przekroczy punkt rosy.
Moim zdaniem (ale mogę się mylić) korzystniej byłoby zachowywać mocno wilgotne podłoże, o ile zostało zmoczone przed maksimum dziennym energii słonecznej - by zdążyło się nagrzać, a potem w ciągu nocy - tylko osuszanie powietrza, ew. połączone z dogrzewaniem. I tutaj nasuwałoby się zastosowanie zwykłego klimatyzatora typu split. Efektem byłoby utrzymywanie stałej nastawionej temperatury połączone z osuszaniem powietrza i wyprowadzeniem skroplin na zewnątrz. Oczywiście skropliny mogłyby służyć do podlewania. Ale to rozw. raczej już wykraczałoby poza ramy małych, przydomowych szklarenek i tuneli.
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 19
- Od: 18 kwie 2012, o 10:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Toszek
Re: Tunel z pomidorami - instrukcja obsługi
Maraga- tak drzwi też otwieram. A jaka temp. jest wg ciebie odpowiednia??