Tosiu super wszystko rośnie, a zielsko ekstra super.
Wiosną M rozsypał kompost, trafiło na dobre warunki.
Wilgoć i ciepło. A kompost był wypielenia tej zapuszczonej drugiej.
Masę więc w nim różnych nasion.
Olu możliwe, mój posadzony w ubiegłym roku inny też nie kwitł.
Cytryniec nasz ma już chyba naście lat, ale na wsi mamy posadzony w ubiegłym roku.
Myślę, że za rok będzie chciał już pergolę.

Papryczki rzeczywiście są o smaku chili,
jedna ze słoiczka wystarczy do poprawy smaku.
Te dwa iglaki to są cisy, które bardzo wolno rosną.
Izo flakonik stoi pusty, irysków żal, piwonii szkoda bo krótko stoja
Żal mi ich ścinać, ładniejsze są na działce.
Wolę kupić już ścięte, swoich szkoda.
Bożenko wysłałaś

troszkę poleżał. Skleroza nie boli.
A jednak nadmuchałam tego deszczu, aż zimno zrobiło się od tego dmuchania.

dla odwiedzających i kwiatki
