Borówka amerykańska - 2cz

Drzewa owocowe
Zablokowany
Awatar użytkownika
anushka
200p
200p
Posty: 330
Od: 27 mar 2012, o 21:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Borówka amerykańska - 2cz

Post »

ja kupiłam w tym roku 2 sadzonki buejay - posadziłam koło siebie w kwietniu, na razie ciągną w górę i puszczają dużooo listków, czy mam szanse na owoce w przyszłym roku ?? jak to jest z tym rodzajem żeńskim i męskim ??? :roll:
luk3Z
50p
50p
Posty: 67
Od: 26 kwie 2012, o 10:09
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sobków/Ponidzie

Re: Borówka amerykańska - 2cz

Post »

anushka pisze:ja kupiłam w tym roku 2 sadzonki buejay - posadziłam koło siebie w kwietniu, na razie ciągną w górę i puszczają dużooo listków, czy mam szanse na owoce w przyszłym roku ?? jak to jest z tym rodzajem żeńskim i męskim ??? :roll:
Najlepiej jest sadzić 2 sadzonki różnych odmian obok siebie czyli dokupić sadzonkę innej odmiany i posadzić pomiędzy dwiema sadzonkami bluejay.
markis80
100p
100p
Posty: 177
Od: 27 maja 2011, o 22:47
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Borówka amerykańska - 2cz

Post »

aguskac pisze:Podobnie zamierały mi borówki, uderzyłam po poradę do fachowca, podsyłając mu dużo fotek. Odpowiedź nie zaskoczyła, bo nigdy bym nie postawiła na tą chorobę.
Powiedział mi, że to szara pleśń. U mnie atakowała już bardzo wcześnie, jak tylko zaczynały pojawiać się listki. Gałązki miejscami robiły się brunatne, listki usychały, łodyżki z owocami też brązowiały i zasychały. Żadnych oznak pleśnienia, stąd moje zdziwienie

Kazał obciąć wszystko co porażone i to ze 2cm niżej i prysnąć preparatem Rovral Flo. Ja pryskałam ze 3 razy chyba co jakieś 2 tygodnie. Potem roślina odbiła ładnie. Nie pamiętam dokładnie, ale chyba pod koniec sezonu prysnęłam jeszcze raz.
W ubiegłym roku znów choroba wróciła, ale jak tylko zaobserwowałam pierwsze objawy prysnęłam raz i po 2 tygodniach 2 raz. W tym roku mam zdrowe borówki.

Myślę, że u mnie przyczyną tej choroby było niezbyt dobrze przygotowane stanowisko. Gleba miała za wysokie pH, rośliny nie mogły pobierać właściwie składników odżywczych, były słabe no i chorowały. Zdecydowałam się je przesadzić do wielkich donic z dobrą ziemią, bo w tej mojej koszmarnej glebie wielkie doły musiałabym kopać.
U mnie padły przez to 4 krzaki ale myślałem że to dlatego że stały w doniczkach bo nie zdążyłem zakopać i przemarzły, obok nich rosło 8 krzaków i pytanie czy tak dla wszelkiego wypadku czymś je opryskać.
chudziak
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2481
Od: 8 maja 2010, o 22:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: gm.Konopiska k/Częstochowy

Re: Borówka amerykańska - 2cz

Post »

Ja swoich borówek nigdy niczym nie pryskałam , notabene jagód kamczackich też . Może po prostu miałam do tej pory szczęście ale generalnie fachowcy podają ,że to odporne rośliny.
Awatar użytkownika
mr25ur
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1115
Od: 10 lis 2011, o 19:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Nowy Sącz

Re: Borówka amerykańska - 2cz

Post »

Jagoda i odporna, ale borówkę łapie co się da ( wprawdzie starym krzewom nic nie jest) ale nowe owszem, na wiosne po posadzeniu padły ze cztery krzaki na prawdopodobnie szarą pleśń, inwazje mszyc, teraz mam białą plamistość liści (leje kilka dni, parno, grzyb się raduje), też na młodych krzewach, ciekawe co będzie dalej...
Opryski pod wieczór, i nigdy gdy kwitnie!!!
Awatar użytkownika
Space99
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 878
Od: 27 mar 2009, o 12:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Alwernia - małopolska
Kontakt:

Re: Borówka amerykańska - 2cz

Post »

U mnie zaczeły gnić owocki przez tą chorą pogode. Listki też bierze (szara pleśń).
Plantatorzy borówki uzyskali rejestracje na dwa preparaty przeciwko szarej p.
Switch i Signum
To skorzystałem z opisów (stężenie, karencja...)
Pozdrawiam Marcin
Moje winorośla
Awatar użytkownika
eldo
200p
200p
Posty: 362
Od: 12 lis 2011, o 14:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Borówka amerykańska - 2cz

Post »

a czy pryskacie siarczanem magnezu?
I co oprócz borówki można spryskać siarczanem magnezu?
Awatar użytkownika
Space99
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 878
Od: 27 mar 2009, o 12:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Alwernia - małopolska
Kontakt:

Re: Borówka amerykańska - 2cz

Post »

to co ma niedobory magnezu lub problemy z jego pobieraniem np przez zaburzonąrównowage mikroskładników w glebie lub pH. Więc to tylko doraźne działanie do czasu usunięcia przyczyny.
... po co borówke?
Pozdrawiam Marcin
Moje winorośla
karr-km
200p
200p
Posty: 377
Od: 3 paź 2011, o 18:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: TBG

Re: Borówka amerykańska - 2cz

Post »

a to moje maleństwa :D Obrazek
Elefant
50p
50p
Posty: 60
Od: 17 lip 2008, o 13:47
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Dębica

Re: Borówki, pH ziemi poniżej skali, chorobowy wygląd rośliny.

Post »

Przepraszam, że z opóźnieniem ale nie miałem możliwości wcześniej, tak więc wrzucam fotografię liści borówki.

Obrazek

Uploaded with ImageShack.us
roza7586
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 21
Od: 14 kwie 2012, o 17:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Borówka amerykańska - 2cz

Post »

Ale owocków ;:oj
"Rodziłam się płacząc gdy wszyscy się śmiali - umrę więc śmiejąc się gdy wszyscy będą płakali"
ostatnia szansa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2984
Od: 26 lis 2009, o 18:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Borówka amerykańska - 2cz

Post »

U mnie dwa kilkuletnie krzaki tez tak obsypane owocami - grona jak u winogrona :;230 . Aż się boję jak je krzak wykarmi :roll:
Moje nowe imię Szansa :)
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
Awatar użytkownika
robertP2
1000p
1000p
Posty: 4804
Od: 7 lut 2011, o 22:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Borówki, pH ziemi poniżej skali, chorobowy wygląd rośliny.

Post »

Brak azotu.
Jeżeli kora była słabo przekompostowana to pobiera z otoczenia azot.A tym samym łatwo w takim przypadku o jego niedobór.To samo dotyczy trocin,dużo osób sypie trociny a ta tak samo pobiera azot z otoczenia.
Poza tym borówka to wymagająca roślina ( czasem za dużo zachodu z nią jest :roll: )
Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Zablokowany

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”