Liliowce -Hemerocallis cz.10

[Anitaaa]

U mnie też dużo pąków mają liliowce,kilka odmianowych kwitnie.
Ten najwcześniejszy,niestety nie znam odmiany.

[śnieżka]

Kolejne fotki z bieżących kwitnień.

[ELST_2008]

Śnieżko !!! U mnie ten N N jest pod nazwą BLACK CAT. Jest jego zdjęcie na forum u evikc 4 sierp 2011 r.
A na moich zdjęciach wygląda tak :

[tu.ja]

U Was już kwitną kolorowe odmiany?! Gratuluję i zazdraszczam. U mnie wciąż królują "żółtki"
Wstawiam fotkę, która obrazuje różnicę w pokroju 2 różnych wczesnych liliowców. Może to komuś podsunie pomysł co to jest.



Różnią się nie tylko pokrojem kępy, ale wielkością i kolorem kwiatów choć obie są żółte i pachnące.
Przepraszam za kiepską jakość zdjęć - aparat mi szwankuje.

[Ismena]

Witam!

Tak wczesnego kwitnienia liliowcow to ja jeszcze nie pamiętam, ale dzisiaj mnie zaskoczył jeden bardzo, stałam i miałam chęć go schrupać, taki był apetyczny.
Pąków jest bardzo dużo i martwię sie co będzie kwitło w lecie, chyba ,że powtórzą kwitnienie i będzie dłuższe.
Pozdrawiam i życzę wszystkim miłośnikom liliowców pięknych kwiatów.
Ismena

[śnieżka]

U mnie ten N N jest pod nazwą BLACK CAT. Jest jego zdjęcie na forum u evikc 4 sierp 2011 r.

Ewo- ten liliowiec faktycznie jest sprzedawany pod nazwą ,Black Cat'. Czasem jeszcze pod nazwą ,Tovarich', tylko, niestety nie jest żadną z tych odmian i dlatego u mnie figuruje jako NN,

A tak powinien wyglądać właściwy ,Black Cat.

http://davesgarden.com/guides/pf/showimage/124222/

Iza- u mnie też kwitnie kilka bardzo wczesnych liliowców o żółtych kwiatach- różnią się między sobą, ale co to jest- to nie mam pojęcia.

[ELST_2008]

ISMENKO !!! SĄ PRZEPIĘKNE !!! GRATULUJĘ!!! Też bym je chciała schrupać...ale u siebie

[agusia2410]

Ismeny liliowce są niesamowite
Z moich zaczęły kwitnąć jeszcze takie


Poza tym coraz więcej pąków sie pokazuje - tylko czekać na ferię barw

[Ellaa]

Jakie cudowne liliowce znów zakwitły u p. Grażynki, i to już w maju....
Dobra zapowiedź nowego sezonu....

[kogra]

Tam gdzie było wilgotno liliowce wcześnie zaczęły wypuszczać pędy kwiatowe.
U mnie ruszyły dopiero teraz po deszczach, gdyż prawie ponad miesiąc nie spadła kropla deszczu.
A podlewanie to kropla w morzu potrzeb jeśli chodzi o liliowce.
Tylko stare kępy ociągają się jeszcze z tworzeniem pędów kwiatowych.
Młodzież jak zawsze wyrywna ma je już od dawna.
Niedługo zaczynamy więc sezon liliowcowy na całego.
Ciekawa jestem waszych nowości.

[romantroc11]

Z moich nowości pierwszy zakwitł Lavender Tu Tu

[śnieżka]

Ciekawie się ta odmiana zapowiada. Też go w tym roku kupiłam, ale mój jeszcze nie ma pąka. Z 15 odmian z L. tylko 3 mają na razie pędy kwiatowe.

U mnie w ostatnich dniach zakwitły takie, siewki.
Niestety kwiaty nie są ładnie wykształcone, długo nie mogą się rozwinąć- chyba jest jeszcze zbyt chłodno i pewnie zbyt sucho, żeby uzyskać ładne kwiaty.

[

[tade k]

Na mich ,,starych '' i z L już dużo pąków, z L na 12 ma 5.
Ten Double River Wye już miał jeden kwiat , zniekształcony , drugi prawie dobry

[e-genia]

A mnie martwią te wcześniejsze kwitnięcia już 3 liliowce przekwitły ale ja się wcale nimi nie cieszyłam , łodygi nie wyrosły a kwiaty były pochowane w liściach , zastanawiam się , czy nie podsypać troszkę nawozu do roślin kwitnących?

U Ciebie Ismenko przynajmniej piękne te kwiaty .

Genia

[Ismena]

Witam!

Geniu podsyp nawozem do roślin kwitnących, u mnie już zaczęły wychodzić drugie kwiatostany, na tych co kwitną lub przekwitły.
Pozdrawiam
Ismena