Preparaty roślinne stos. w ochronie roślin - 1cz.(05.08-....

[Beatika]

Przepisy są, zieleninka też zaraz zacznie rosnąć tylko nie mam sprzętu do opryskiwania trzeba coś pomyśleć w tym kierunku, sklepy są już dobrze zaopatrzone

[romaszka]

Piszecie tu o dodawaniu szarego mydła, i tu jest problem!! Pytałam się, bodajże w kilkunastu sklepach, różnych branż. Pani sklepowe podają mi mydło Jelonek i twierdzą, że to szare, a jakie ono szare jak po pierwsze jest białe a po drugie perfumowane Teraz pytanie zasadnicze, gdzie wy kupujecie szare mydło????

[Kasik_38]

betonja czekam z niecierpliwością co z tym Artemizolem. A może jeszcze któryś ze "starszych" i bardziej doświadczonych forumowiczów wypowie się na ten temat? Mam kilku miesięczne dziecko, więc absolutnie żadnej chemii w domu stosować nie mogę, a też walczę z tym paskudztwem. Żółte kartki prawie we wszystkich doniczkach no i podlewanie rumiankiem (też przepis z forum). Ale latają nadal, więc chętnie wypróbuję coś innego, pod warunkiem, że bezpieczne.

[magda-hm]

To ja jeszcze teraz mam pytanie odnośnie szarego mydła. Pytam tych którzy je stosują i mają efekty, żeby się upewnić czy dobrze planuję. Nie chcę sobie narobić kłopotów stosując szare nie całkiem szare mydło.
Otóż wyczytałam, że szare mydło "biały jeleń" wcale takie szare nie jest bo tak naprawdę w tym mydle chodzi o to czy jest to mydło potasowe, a biały jeleń nie jest potasowym mydłem tylko sodowym wiec teraz pytanie konkretne:
czy biocząstkowe potasowe mydło ogrodnicze (jest potasowe) jest przez Was z powodzeniem stosowane w zastępstwie dawnego szarego mydła?
Ponieważ ono jest w płynie to czy stosujecie zastępczo ilość mililitrów w zastępstwie gramów czy jak to wygląda w praktyce?
jeśli tak, to czy Czy kupujecie je sklepie czy w internecie i jakiej firmy (o ile jest ich więcej niż 1)
Z góry dziękuję za odpowiedź

[anae31]

i czemu bez korzeni? ma być skrzyp? czy to przeszkadza jego działaniu?

[betonja]

Wrócę do ziemiórek. Dzień dobry

Walka trwa, na razie wycofałam się na z góry upatrzone pozycje, i planuję wielką ofensywę, co nie znaczy że zaprzestałam walki z partyzanta.

Testowałam artenisol - nie działa ziemiórki mnożą się radośnie.
Testuję żółte lepy, działają tylko w czasie nagonki tzn jak nagonię muchę w kierunku lepu to się przyklei.
Kupiłam środek do ziemi nie podam nazwy bo nie pamiętam, w pałeczkach był - długo działający,
działa długo ale nic z tego nie wynika.
Zasadziłam czosnek w doniczki,------- został zjedzony , przez kogo , nie wiem, zaczynam podejrzewać domowników.
Podlewałam rumiankiem, w nocy przez sen słyszałam jak banda ziemiórek wypijała rum a jankiem się zabawiała.
Wyczaiłam że metoda ręcznego wyłapywania lataczy najlepiej działa gdy ręce są dobrze mokre, trzeba tylko szybko zaciskać w pięści- znaczy wskazany pośpiech jak przy łapaniu pcheł.
Teraz tylko łapię czekam aż blumy przekwitną i wszystkim jednocześnie nasypię na dno doniczek piasku, tak mi poradził tutejszy ogrodnik

Co ciekawe ja jeszcze nigdy nie widziałam larwy ziemórki.

[kaba303]

Witam, betonja, ja ziemiórki wytępiłam Nomlitem skutecznie. Przywlokłam je z ziemią renomowanego producenta przy sianiu pomidorów. Choć to chemia - polecam. Ponadto ustawiłam wokół w kilki pojemnikach wodę z płynem do mycia naczyń - sporo. Złapało się mnóstwo i nie zdążyły złożyć jajek. Trwało to około 1 tygodnia i 1 raz podlewałam doniczki. A fruwały mi nawet przy ekranie komutera.

[feniks83]

A ja kiedyś gdzieś czytałam ze gnojówka z pokrzywy nie nadaje sie do podlewania wszystkich warzyw tylko nie pamiętam jakie to były,bardzo bym była wdzięczna jeśli by ktoś wymienił te warzywa

[betonja]

hi

Ja tam się nie znam, lejek jestem pod względem traktowania gnojówką pokrzywową flanców.
Ja pokrzywę sama zjadam i na zdrowie mi idzie, skutecznie współdziała z lekami na anemię.
Pokrzywa i lebioda na przednówku to zdrowie, tak mawiała moja babcia.

Otóż zbieram najmłodsze listeczki i przepuszczam przez maszynkę do mięsa , można miksować.
Doprawiam do maku odrobiną soli, odrobiną miodu, odrobiną czosnku i codziennie łyżkę stołową do śniadania łykam.Listki zbierać tylko przed kwitnieniem, potem już się nie nadają. Dobre to to nie jest no i wygląda jak by się krowa zdżizdała po liściach.
Ale przełknąć można.
Lebioda też jest niczego sobie przyrządza się ją jak szpinak.
Człowiek jak prosiak,zeźre wszystko nawet spleśniały ser

No i popatrzcie - żyję mam się dobrze i humor mi zawsze dopisuje.

[roza7586]

A ja kiedyś gdzieś czytałam ze gnojówka z pokrzywy nie nadaje sie do podlewania wszystkich warzyw tylko nie pamiętam jakie to były,bardzo bym była wdzięczna jeśli by ktoś wymienił te warzywa

nie podlewać fasoli , grochu czosnku i cebuli

[kajkak]

Mszycę, która zaatakowała mi młode przyrosty gałązek na wiśni,potraktowałam r-rem 1:1 mleka spoż. z wodą.Podziałało.Wcześniej opryskałam wodą odlaną z ugotowanych ziemniaków. Mszyce miały się dobrze.

[rumiankowa]

Moją różę zaatakował przędziorek jest już brzydka dosyć, przerzedziła się i żółknie coraz bardziej.
Znalazłam w sieci przepisy na oprysk z sodą oczyszczoną:

2 łyżeczki sody oczyszczonej na 1/3 szklanki oleju, potem do szklanki ciepłej wody idą 2 łyżeczki tej substancji i pryskamy.
Zastosowałam ale czy pomoże?


Jak macie inne patenty na przędziorka z łatwo dostępnych składników (nie mam za oknem lasu ani łąki żeby biegać i zbierać skrzyp czy wrotycz, róże mam na balkonie w środku miasta).
Czy wywar z czosnku/cebuli mogę zastosować na róży? Czy pomoże?

[DarekRz]

Proponuję to: http://www.target.com.pl/produkty/targe ... y,374.html agricolle jest wyciągiem z glonów, preparatem naturalnym, roślinnym.