Mszyca

Pytania ze zdjęciami roślin, oceny ich stanu, wyglądu i chorób.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
asma
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7810
Od: 19 wrz 2011, o 12:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdynia

Re: To będzie rok na mszyce!

Post »

zaleję letnią wodą na 24godz,potem odcedzę i heya ;:134
Awatar użytkownika
damek1718
1000p
1000p
Posty: 1223
Od: 20 mar 2012, o 12:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: To będzie rok na mszyce!

Post »

Rany, u mnie też prawie wszystko ma mszyce. Już nie nadążam z opryskami. Na szczęście drzewa owocowe uratowane, a teraz rzuciły sie na warzywa i rosliny ozdobne. Dodatkowo maja pomoc w postaci mrówek, które dodatkowo tez eliminuje. Dobrze ze z pomoca mi przyszły biedrony i ich larwy. One juz zajęły sie wrzywami ;:134 A ja przeprowadzam mordy na ozdobnych ;:130 ( tak to wygląda).
Radość z kwiatów - to resztki raju w nas. Ogród z "historią"; Sprzedam rośliny pojemnikowe, na taras
Awatar użytkownika
asma
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7810
Od: 19 wrz 2011, o 12:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdynia

Re: To będzie rok na mszyce!

Post »

czym pryskasz jadalne?
Awatar użytkownika
nirali
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 930
Od: 16 lis 2011, o 12:20
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: z forum ogrodniczego.info

Re: To będzie rok na mszyce!

Post »

U mnie kolejny deszczowy dzień więc siedzą sobie i mają ful wypas żarcia...a deszcz nadają do czwartku :roll:
Pozdrawiam Kasia.

niralowy ogród
Awatar użytkownika
damek1718
1000p
1000p
Posty: 1223
Od: 20 mar 2012, o 12:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: To będzie rok na mszyce!

Post »

asma pisze:czym pryskasz jadalne?
Nazwy nie pamiętam, ale na pewno dwoma środkami na przemian, obydwa selektywne , bez karencji.
Radość z kwiatów - to resztki raju w nas. Ogród z "historią"; Sprzedam rośliny pojemnikowe, na taras
ann33
200p
200p
Posty: 259
Od: 30 mar 2010, o 15:36
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: granica państwa

Re: Kochani pomóżcie - mszyca wszędzie

Post »

A może jakiś wabik? Naczynie z cieczą, wodą, czymkolwiek i krople olejku zapachowego, który zwabia mszycę + dolać trucizny, która je zabije lub bez żeby się potopiły? Sama nie wiem... Jakieś pomysły?
krab32
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 40
Od: 15 kwie 2011, o 22:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Kochani pomóżcie - mszyca wszędzie

Post »

Ratunku!! Ja już się poddaję ;:202 jedno opryskam , na drugie wchodzi. Jabłonki aż czarno-zielone od tego cholerstwa, grusze, śliwy, wierzby zwykłe i ozdobne, róże, pierisy, pelargonie, nawet rododendrony?! Karate, mospilan, decis wszystko stosuje na przemian, co z tego jak tydzień nie ma, a potem nowe przyrosty i od nowa!
krab32
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 40
Od: 15 kwie 2011, o 22:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: To będzie rok na mszyce!

Post »

Ja też już się poddaję! Na wszystkim to cholerstwo siedzi ;:202 , jedno pryskam na drugi dzień zaglądam siedzi na czymś innym! U mnie czosnek nie dał rady. Najlepiej radzi soie Karate, choć dziś przemiennie pryskałam mospilanem
Awatar użytkownika
nirali
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 930
Od: 16 lis 2011, o 12:20
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: z forum ogrodniczego.info

Re: To będzie rok na mszyce!

Post »

A nie macie wrażenia że te opryski niewiele dają?! Myślałam że zbyt małą dawkę zastosowałam ale kolejna była mocniejsza i też kiepsko zadziałało. Sprawdziłam datę ważności i niby ok. Uważam że kiedyś czy decis czy karate były jakieś mocniesze ;:131
Pozdrawiam Kasia.

niralowy ogród
ewondo
100p
100p
Posty: 183
Od: 2 sty 2010, o 22:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Kochani pomóżcie - mszyca wszędzie

Post »

Mszyce rzeczywiście w tym roku "obrodziły" :wink:
Co do stosowanych przez Ciebie preparatów. Karate Zeon i Decis 2,5 EC to związki z grupy pyretroidów, które zabijają również pożyteczne organizmy, takie jak biedronki, złotooki, pasożytnicze błonkówki, ograniczające liczebność szkodników. Są tez bardzo szkodliwe dla owadów zapylających. Dlatego też ich stosowanie powinno byc ograniczone. Działają bardzo skutecznie i szybko, ale efekt jest krótkotrwały, bo nie chronią przed kolejnymi nalotami mszyc.
Spróbuj zastosować Calypso 480 SC, którego działanie utrzymuje się przez 3 tygodnie i jest nieszkodliwy dla pszczół :). Mospilan 20SP też jest bardzo dobry.
ewondo
100p
100p
Posty: 183
Od: 2 sty 2010, o 22:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: To będzie rok na mszyce!

Post »

nirali pisze:A nie macie wrażenia że te opryski niewiele dają?! Myślałam że zbyt małą dawkę zastosowałam ale kolejna była mocniejsza i też kiepsko zadziałało. Sprawdziłam datę ważności i niby ok. Uważam że kiedyś czy decis czy karate były jakieś mocniesze ;:131
Szkodniki uodparniają się na insektycydy. Dlatego zaleca się przemienne stosowanie preparatów należących do różnych grup.
Karate Zeon i Decis 2,5 EC to insektycydy z grupy pyretroidów, więc jeśli je stosujecie i to wielokrotnie w ciągu sezonu, to nic dziwnego, że nie pomaga. Poza tym pyretroidy zabijają również pożyteczne organizmy, takie jak biedronki, złotooki, pasożytnicze błonkówki, które ograniczają liczebność szkodników. Są też bardzo szkodliwe dla owadów zapylających. Działają bardzo skutecznie i szybko (o ile nie doszło do uodpornienia się szkodnika), ale efekt jest krótkotrwały, bo nie chronią przed kolejnymi nalotami mszyc.

Jeśli chcecie stosować walke chemiczną, to lepiej poszukać preparatów selektywnych dla pożytecznej fauny np. Calypso 480 SC lub Mospilan 20SP.
Awatar użytkownika
vitoldo
500p
500p
Posty: 924
Od: 6 cze 2010, o 23:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: To będzie rok na mszyce!

Post »

Potwierdzam działanie Mospilanu na zdobniczkę bukową, z którą walczyłem 2 lata temu Decisem (mało skutecznie). Prysnąłem tydzień temu Mospilanem, w przerwie między deszczami. Zastanawiałem się nawet, czy oprysk będzie skuteczny, bo rośliny były dość mokre, a 5-6 godzin później była burza. Ale wczoraj stwierdziłem, że mszyce zniknęły :D Wcześniej Mospilan bardzo ładnie usunął mi mszyce z zółtego szczepionego klonu.
Z Decisem miałem taki problem, że młode liście zwijały się pod wpływem oprysku. Zgodnie ze zpecyfikacją zawiera : solwent nafta (ropa naftowa), węglowodory lekkie aromatyczne; niskowrzące benzyna-niespecyfikowana. Łatwo miejscowo przedawkować, a wtedy liście wariują. Miałem taki objaw z klonem i różami.
To mój ogród jest dla mnie, a nie ja dla mojego ogrodu
Awatar użytkownika
asma
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7810
Od: 19 wrz 2011, o 12:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdynia

Re: To będzie rok na mszyce!

Post »

dobrze wiedzieć ;:108
czy na opryski pokrzywą,czosnkiem tez mogą się uodpornić?
ODPOWIEDZ

Wróć do „CHOROBY i SZKODNIKI. Diagnostyka roślin ogrodowych - FOTO”