magda-hm pisze: A ja od dawna się zastanawiam dlaczego nikt w szkole nie uczy jak wygląda larwa biedronki ???????
Gdyby ludzie wiedzieli pewnie znacznie więcej by tych larw ocalało, a Ci co zabijają larwy biedronek z braku świadomości co to jest i czemu służy to pewnie by ze złości pękli gdyby się dowiedzieli ile kasy zmarnowali gdyby liczyć je w tych cenach jak widać w linku
Skądinąd bardzo ciekawy link!
Święta racja, był czas ze z braku wiedzy o biedronce/larwach byłem dla nich niczym "inkwizycja" teraz mam spore ilości siedmiokropki itp. raz podobnie jak radzi Rosynant zostawiłem kawałek ogrodu gdzie rosnie co i jak chce, tam nie ingeruje, oj tętni tam życiem i dla wygodnych obserwacji biedronek zostawiłem kilka leszczyn, nie pryskam ich, zawsze jest trochę mszyc i stada biedronek.
tu żarłoki (siedmiokropki) po wykluciu miesiąc temu:
A tu dzisiaj, ciekawe co za wielką larwe zżera pociecha