Mniam,mniam:) Sercem gotowane małe co nieco :)

[basiac]

Też mam sprawdzony przepis na biszkopt.Wychodzi za każdym razem.
Może taki sam?

W niedzielę robiłam swojską metkę.Przepis prosty może ktoś spróbuje.
30 dkg boczku wędzonego parzonego
30 dkg kiełbasy dobrze uwędzonej[ ja dałam jałowcową ]
2-3 ząbki czosnku
wszystko przemielić przez maszynkę
dodać 2 łyżki keczupu i gotowe

[asma]

Basiu-podaj
mój sprawdzony,niezawodny dostałam w spadku,ale zdarzyło się,że biszkopt siadł
nowy przepis ma w składzie ocet lub sok z cytryny

za przepis na metkę wypróbuje oczywiście!

[basiac]

Biszkopt na dużą tortownicę
8 białek ubić ze szczyptą soli
gdy białka będą lśniące dodać po trochu 1 szklankę cukru cały czas ubijać mikserem
następnie dodać po 1 żółtku i mieszać już delikatnie łyżką
dodać po trochu 2 szklanki mąki krupczatki delikatnie mieszając łyżką
na samym końcu dodać 2 łyżeczki proszku do pieczenia
piec około 50 minut
wszystkie ciasta które mają w sobie ubite białka wkładamy do nagrzanego piekarnika
Piekłam według tego przepisu już chyba z tysiąc biszkoptów [ od wielu lat jestem etatowym cukiernikiem na wszystkie domowe i nie tylko uroczystości]

-- 11 cze 2012, o 18:37 --

mąkę wsypuję do ciasta przesianą przez sitko

[asma]

w jakiej temp.pieczesz?z termoobiegiem?która półka?

[basiac]

piekarnik mam taki zwykły gazowy.Piekę w 180 stopniach.

[asma]

Basiu-gaz góra czy dół?
nie nadążam z przepisami od Ciebie,ale już karkówka i boczuś rozmrożone,czekam na maszynkę...

[asma]

[quote="basiac"]Asiu daj znać jak Ci smakowała.U mnie w rodzinie smakowała bardzo.Nie każdy ma jednakowe podniebienie, jednym smakuje innym może nie.


Basiu-pasztetowa zatacza co raz większe kręgi i zachwyca!zapachem,smakiem...mniam

[basiac]

wszystkie ciasta piekę na poziomie drugim piekarnika.Gaz jest od dołu piekarnika.

[asma]

wrócę na chwilkę do przesolonej pasztetowej:)
usmażyłam dwie duże cebule na smalcu,dodałam słoik pasztetowej,chili,pieprz,curry,a że była jeszcze ciut słona wbiłam 3 jaja-przesmażyłam i mamy pyszniutką pasztetową w ciut innej wersji

kiełbaska słoikowa wszystkim bardzo smakuje szybki przepis,choć czas pieczenia baaardzo dłuuugi-na drugi raz dam mniej boczku lub wezmę samą karkówkę-jak dla mnie ciut tłusto

Nie miałam pomysłu na obiad i robiąc leniwe dla młodego wykombinowałam nowy ,smaczny przepisik-polecam

Do ciasta pół na pół twarogowo-ziemniaczanego dodałam 1 jajo ,mąkę ,chili i pieprz-zagniotłam twardsze niz zazwyczaj,ugotowałam na b.krótko(tylko do wypłynięcia)i zahartowałam zimną wodą,odcedziłam na sitku i oblałam lekko oliwą,przemieszałam -nabierają super smaku i się nie skleją




kuraka w przyprawach obsmażyłam na rumiano ,podlałam niewielką ilościa wody i dusiłam pół godz na ciut ogniu pod przykryciem
na dużą ,głęboką patelnię wylałam pomidory z puszki


na pomidory wrzuciłam przewróconego na drugi bok kuraka

dusiłam kolejne pół godz na malutkim ogniu pod przykryciem
Dodałam odsącząna puszkę fasoli,słoik sosu Bolońskiego -dusiłam kolejne 15min
Doprawiłam posiekanym czosnkiem,pieprzem,chili.
Przed podaniem ,podgrzewając, wrzuciłam do sosu kluski-przeszły smakiem sosu,a zachowały twardość-polecam-wszyscy się zajadali,chwalili

niestety ja nie ,bo fasoli nie jadam

[PESTKA@]

twarogowo-ziemniaczanych ,,leniwych,, nigdy nie robiłam.U nas leniwe są z twarogu ,jajka i mąki(ile zabierze)i jada sie je z cukrem i bułeczką tartą.Ja je uwielbiam ,ale moje dzieci nie przepadają za takim daniem.Mogła bym prosić o przepis na takie ziemniaczano twarogowe?

[bebeluch]

Witaj, a ja się wpisuje bo nienawidzę nie ciepię gotować złożyło się na to wiele przyczyn ale nie o to tu chodzi
nie przestudiowałam jeszcze całego Twojego wątku ale zapowiada się ciekawie i niestrasznie
Poproszę o przepisy dla osób, które nie mają serca do gotowania .

[asma]

Pestko-najczęściej robię wszystko na oko więc mam problem z dokładnymi przepisami.Teraz się śmieję,że dzięki zapiskom na fo moi synowie mają szansę na przepisy w spadku-takie padły jakis czas temu życzenia
Proporcje twarogu i ziemniaków są dowolne-co jest pod ręką
Jak ma być bardziej "leniwie"to jest 3/4 twarogu i ciut ziemniaków
jak chodzi głównie o wykorzystanie ziemniaków z zeszłego dnia to proporcja bywa odwrotna-3/4 ziemniaków i ok 20-30dkg twarogu.
to takie szlachetne kopytka(normalnie z samych ziemniaków)-dodatek ziemniaków to zwykła oszczędność .Podaje najczęściej z masełkiem ,cynamonem i cukrem-jak dzieci były młodsze to uwielbiały to danie.Starsze juz z niego wyrosły i wolą bardziej męską ,ostrą kuchnię
Reszta jak już pisałam-jajko,sól,pieprz i chili-tylko w tym przepisie wyżej-zresztą pierwszy raz na ostro-pycha
Zawsze robiłam na słodko-wówczas do wody oprócz soli daję też na oko cukier,a do ciasta również z czubatą łyżeczkę cukru.
Mąka do gęstości-w zależności od gatunku ziemniaków i jakości twarogu-bardzo różna-średnio ok pół kg -
w tym przepisie zależało mi na tym,żeby kluchy się nie rozpadały w sosie więc były twardsze niz zazwyczaj-czy piszę zrozumiale?
bebeluch-ja wprost kocham gotować,dla mnie to zabawa i wielka frajda(pod warunkiem,że robię to dobrowolnie;),nie umiem sobie nawet wyobrazić ,który przepis byłby dla ciebie ciekawy biorąc pod uwagę podane kryterium
poczytaj,spróbuj,napisz może cos więcej o swoich zainteresowaniach smakami to może coś podpowiem

[PESTKA@]

Dzięki wielkie za przepis.Na pewno skorzystam z niego w najbliższym czasie.Właściwie większość przepisów ,które mamy robi sie ,,na oko,,bo mimo przepisu i tak udoskonalamy po swojemu.Kluchy uwielbiam pod każdą postacią