Wiosna w ogrodzie Doroty
- Reni4
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5297
- Od: 21 wrz 2009, o 15:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska..
Re: Wiosna w ogrodzie Doroty
No no Dorotko...cudownie u Ciebie..róże bajkowe..a te lilie wodne marzenie... wprost nie mogę się napatrzeć..
Oczko bajecznie się prezentuje..ja odrobinę zaniedbałam ogród w ostatnim czasie..teraz staram się nadrobić...;)Jednak moje róże są paskudne tego roku...i nie wiem czy będzie dane im pożyć..w ogrodzie..jak się wścieknę to je wytnę..
.
Oczko bajecznie się prezentuje..ja odrobinę zaniedbałam ogród w ostatnim czasie..teraz staram się nadrobić...;)Jednak moje róże są paskudne tego roku...i nie wiem czy będzie dane im pożyć..w ogrodzie..jak się wścieknę to je wytnę..
.
- dodad
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5859
- Od: 21 cze 2009, o 18:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska Gorlice
Re: Wiosna w ogrodzie Doroty
Aniu, Leonardo, mimo, że nie pachnie to jedna z moich ulubionych róż. Podoba mi sie i kolor i pokrój krzewu. Do tego nie straszne jej deszcze, długo trzyma kwiat - same plusy
No jak ma sie nie podobać?
Kasiu, zapraszam
Agunia, zawstydzasz mnie Strasznie mi głupio, że poddałam sie przy tym kłączu. Może jesienia spróbuję
Róże pączkuja jak oszalałe. Nawet te najnowsze, sadzone wiosną też nieźle dają czadu. No może nie wszystkie, ale jest dobrze.
Zdjęć będzie sporo, bo codziennie latam jak głupia z aparatem po ogrodzie Sąsiedzi maja ubaw A co tam, niech maja trochę rozrywki.
Jaśminowiec nad oczkiem zakwitł, więc na wodzie takie widoki
A takie nad wodą
Zdjęcia kiepskie, bo pogoda marna
Majeczko, zapraszam. Postaram sie zaspokoic waszą ciekawość.
Dla ciebie moja Pastella (nie patrzeć na chwasty, bo zdjęcie przed pieleniem)
Asiu, zastanawia mnie ten Cardinal Coś mi nie pasuje. Kwiaty w odcieniu bardziej czerwieni niz fioletu, w zasadzie brak jasego oczka i takie dziwne smugi na płatkach. Nie wiem czy jest podobna odmiana, może to wina zimy, pierwszego roku kwitnienia, sama nie wiem.... Ładny jest bardzo, ale dziwny. Zobaczę za rok.
Z drugiej strony przy Cardynale rośnie Pink Peace i Gartentraume i ten zestaw jeszcez bardziej mi sie podoba
Scarlet, to niewielka, kompaktowa różyczka. U mnie nie dorasta więcej niz do 60 cm. Niestety, choć ma podobno dobra odpornośc na choroby grzybowe u mnie bardzo szybko łapie plamistość. W tym roku juz oberwałam kilka liści. A nie mam jak zrobic opryskow, bo caly czas leje Ale AniaDS chwali, że u niej wcale nie choruje. Mimo wszystko polecam - jest sliczna
Rzeczywiście różom przy płocie ciepło, bo szleja ponad wszelkie wyobrażenie. Z reszta nie tylko róze. W tej chwili ten fragment wygląda tak
Następne kwiaty Pastelli traca juz ten różowy odcień. Chyba wolę takie z muśnięciem
Beatko, tak to jedna sadzonka. Fakt, że była potężna, ale ta róża i tak chyba dobrze rośnie.
Moje oczko juz liczy sobie troche wiosne a i lilie też. Więc nie ma się co dziwić, że szaleją. Doczekasz i ty
Dla ciebie Lavaglut
Aga, oj słoneczko by sie przydała. U nas juz tyle deszczu, ze trawnik mlaszcze pod nogami
Dziękuję
Hiedi Klum - pierwsze kwiaty
Adrianie, witaj. Niedługo będę musiała przerzedzać ten busz Maczetą
Reniu, maj i czerwiec to chyba najpiękniejsze miesiące w moim ogrodzie. Jest soczyście, zielono, kwitnąco. Lubie ten okres.
Dziwne, ale róże bardzo dobrze przezimował i w tym roku zaskakują mnie wigorem. Nawet takie zeszłoroczne cherlaki wzięły sie za życie.
Clair R (drugi krzak) w zeszłym roku ledwo zyła, w tym zachwyca
No jak ma sie nie podobać?
Kasiu, zapraszam
Agunia, zawstydzasz mnie Strasznie mi głupio, że poddałam sie przy tym kłączu. Może jesienia spróbuję
Róże pączkuja jak oszalałe. Nawet te najnowsze, sadzone wiosną też nieźle dają czadu. No może nie wszystkie, ale jest dobrze.
Zdjęć będzie sporo, bo codziennie latam jak głupia z aparatem po ogrodzie Sąsiedzi maja ubaw A co tam, niech maja trochę rozrywki.
Jaśminowiec nad oczkiem zakwitł, więc na wodzie takie widoki
A takie nad wodą
Zdjęcia kiepskie, bo pogoda marna
Majeczko, zapraszam. Postaram sie zaspokoic waszą ciekawość.
Dla ciebie moja Pastella (nie patrzeć na chwasty, bo zdjęcie przed pieleniem)
Asiu, zastanawia mnie ten Cardinal Coś mi nie pasuje. Kwiaty w odcieniu bardziej czerwieni niz fioletu, w zasadzie brak jasego oczka i takie dziwne smugi na płatkach. Nie wiem czy jest podobna odmiana, może to wina zimy, pierwszego roku kwitnienia, sama nie wiem.... Ładny jest bardzo, ale dziwny. Zobaczę za rok.
Z drugiej strony przy Cardynale rośnie Pink Peace i Gartentraume i ten zestaw jeszcez bardziej mi sie podoba
Scarlet, to niewielka, kompaktowa różyczka. U mnie nie dorasta więcej niz do 60 cm. Niestety, choć ma podobno dobra odpornośc na choroby grzybowe u mnie bardzo szybko łapie plamistość. W tym roku juz oberwałam kilka liści. A nie mam jak zrobic opryskow, bo caly czas leje Ale AniaDS chwali, że u niej wcale nie choruje. Mimo wszystko polecam - jest sliczna
Rzeczywiście różom przy płocie ciepło, bo szleja ponad wszelkie wyobrażenie. Z reszta nie tylko róze. W tej chwili ten fragment wygląda tak
Następne kwiaty Pastelli traca juz ten różowy odcień. Chyba wolę takie z muśnięciem
Beatko, tak to jedna sadzonka. Fakt, że była potężna, ale ta róża i tak chyba dobrze rośnie.
Moje oczko juz liczy sobie troche wiosne a i lilie też. Więc nie ma się co dziwić, że szaleją. Doczekasz i ty
Dla ciebie Lavaglut
Aga, oj słoneczko by sie przydała. U nas juz tyle deszczu, ze trawnik mlaszcze pod nogami
Dziękuję
Hiedi Klum - pierwsze kwiaty
Adrianie, witaj. Niedługo będę musiała przerzedzać ten busz Maczetą
Reniu, maj i czerwiec to chyba najpiękniejsze miesiące w moim ogrodzie. Jest soczyście, zielono, kwitnąco. Lubie ten okres.
Dziwne, ale róże bardzo dobrze przezimował i w tym roku zaskakują mnie wigorem. Nawet takie zeszłoroczne cherlaki wzięły sie za życie.
Clair R (drugi krzak) w zeszłym roku ledwo zyła, w tym zachwyca
-
- 1000p
- Posty: 2982
- Od: 9 mar 2010, o 10:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Skierniewice
Re: Wiosna w ogrodzie Doroty
W centrum śniegu niestety nie było i są tego efekty. Farciara
Piękne zdjęcia, strumyk iście bajkowy
Piękne zdjęcia, strumyk iście bajkowy
Pozdrawiam Monika
Zapraszam do mojego ogrodu
Zapraszam do mojego ogrodu
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25163
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Wiosna w ogrodzie Doroty
Za tą nagłą miłość róże Ci się odwdzięczają.
Leon u mnie pierwszy sezon. Na razie nie mogę nic powiedzieć złego, choć to tylko jeden kwiat, inne pączki jeszcze czekają.Na rabacie przed płotem widać roslinę z fioletowymi liśćmi. Co to takiego?
U siebie pokazałam swojego Isago. U mnie za bardzo się nie odbudował. Będzie cięcie po kwitnieniu
Leon u mnie pierwszy sezon. Na razie nie mogę nic powiedzieć złego, choć to tylko jeden kwiat, inne pączki jeszcze czekają.Na rabacie przed płotem widać roslinę z fioletowymi liśćmi. Co to takiego?
U siebie pokazałam swojego Isago. U mnie za bardzo się nie odbudował. Będzie cięcie po kwitnieniu
- Alania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Wiosna w ogrodzie Doroty
Dorotko, śliczne zestwienia roślin. Czy miedzy pnączem przy słupie a różami kwitnie biały bodziszek?
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11716
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Wiosna w ogrodzie Doroty
Dorotko z rana piękne widoczki oglądam przy kawce
Pastella cudna,a Cardinal? To chyba jednak nie on, mam tę różę i za nic mi jej Twoja nie przypomina
Lilie za różyczkami podobają mi się te palemki,spróbuję i ja takie zestawienie
Pozdrawiam
Pastella cudna,a Cardinal? To chyba jednak nie on, mam tę różę i za nic mi jej Twoja nie przypomina
Lilie za różyczkami podobają mi się te palemki,spróbuję i ja takie zestawienie
Pozdrawiam
- majka411
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13235
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Wiosna w ogrodzie Doroty
Dorotko
dziękuję, śliczna z niej dama.
Nie mogę oderwać oczu od kwiatów. Może i moja Gartentraume będzie kiedyś taka
Przepiękne zdjęcia i to co na nich pokazujesz. Połażę tu jeszcze i się nimi nacieszę.
Dla ciebie moja Pastella
dziękuję, śliczna z niej dama.
Nie mogę oderwać oczu od kwiatów. Może i moja Gartentraume będzie kiedyś taka
Przepiękne zdjęcia i to co na nich pokazujesz. Połażę tu jeszcze i się nimi nacieszę.
- Comcia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13422
- Od: 9 maja 2008, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Wiosna w ogrodzie Doroty
Leonardo rzeczywiście zachwycający.
Od jakiegoś czasu zwracam uwagę również na pokrój krzewu a on jest uroczy.
Pastella też piękna, uwielbiam takie pełne pąki.
Od jakiegoś czasu zwracam uwagę również na pokrój krzewu a on jest uroczy.
Pastella też piękna, uwielbiam takie pełne pąki.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8553
- Od: 15 paź 2010, o 00:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Wiosna w ogrodzie Doroty
Dorotko piękne te Twoje róże i bardzo dorodne , tak się ciesze ,ze tez juz mam Pastellkę i Haidi z kwiatuchem...ale ona pachnie
Leonardo cudny
Leonardo cudny
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Wiosna w ogrodzie Doroty
Jakoś do tej pory nie zwracałam uwagi na Leonarda, to był chyba błąd. Na razie i tak trzeba poczekać do jesieni.
Re: Wiosna w ogrodzie Doroty
Jaka piękna ta Scarlet. Zapisuję, może gdzieś mi się trafi. Piękne zdjęcia.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4840
- Od: 17 sty 2009, o 17:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Wiosna w ogrodzie Doroty
Już w drugim ogrodzie widzę pięknego Leonarda ( u 100kroci też kwitnie zachwycająco)
i bardzo się cieszę, że i u mnie od jesieni gości. Pastella to bladawiec, ale ładniutki i zdrowy.
Gartentraume w pierwszym roku bardzo zwieszała kwiaty w dół, tego roku już jest trochę sztywniejsza,
potwierdzisz to? Pachnie bardzo mocno, prawda?
U mnie też róże dobrze przezimowały, bo w czasie tych silnych mrozów było kilka cm śniegu.
Czy mi się wydaje, czy też tak jest - przy jaśminowcu jeszcze sporo miejsca do zajęcia .
i bardzo się cieszę, że i u mnie od jesieni gości. Pastella to bladawiec, ale ładniutki i zdrowy.
Gartentraume w pierwszym roku bardzo zwieszała kwiaty w dół, tego roku już jest trochę sztywniejsza,
potwierdzisz to? Pachnie bardzo mocno, prawda?
U mnie też róże dobrze przezimowały, bo w czasie tych silnych mrozów było kilka cm śniegu.
Czy mi się wydaje, czy też tak jest - przy jaśminowcu jeszcze sporo miejsca do zajęcia .
Pozdrawiam. Elżbieta
Ogród Elżbiety
Ogród Elżbiety