Wiosna w ogrodzie Doroty
- dodad
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5859
- Od: 21 cze 2009, o 18:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska Gorlice
Re: Wiosna w ogrodzie Doroty
Moniś, śniegu u nas zawsze dużo, niestety mrozy tez spore co roku. Kiedy u was koło zera -5 u nas nie cieplej niż -10 A w tym roku--25 -30 trzymało przez prawie miesiąc.
Okolice oczka zarastają niemiłosiernie. Muszę trochę przetrzebić. Wylatuje tawuła brzozolistna znad strumyka. Posadzę tam więcej tawułek
Gosia, na forum trudno uchronić się przed miłościami. Jednych bierze na róże, innych na iglaki, hosty czy żurawki. I fajnie. Jest różnorodnie, kolorowo.
Z Leona będziesz zadowolona. Troche łapie plamistość, ale można sobie poradzić. Mam też jego czerwonego brata, ten podobno z ADR.
Bardzo powoli otwiera paki, ale zapowiada się równie okazale
To ciemne na rabacie przed płotem to pensdemon 'Dark Tower'. Nie spodziewałam sie, że to aż tak wielka roslina. Całkowicie zdominowała powojniki. W zeszłym, roku nie kwitła i tworzyła piękne, ciemne rozetki o stóp powojników. W tym wystrzeliła kwiatostanami na metr w górę. Ale ma fasntastyczne te czubeczki. Ciekawa jestem jak będą wyglądać kwiaty
Lecę oglądać Isago.
Tak Moniś, to biały bodziszek. Śliczne tam sie prezentuje, ale widzę, ze trzeba będzie go pilnować
Tu z Baronesse
Aniu, ja tez poranna kawke zawsze pije w wszych ogrodach
Co do Cardinala mam coraz więcej wątpliwości. Nawet wstawiłam do identyfikacji. Gosia - Deride pisze, ze u niej taki sam. Cóż zobaczymy w przyszłym roku. A tak w ogóle to chyba jesienią zamówię sobie następna sadzonkę. Wtedy będę mieć porównanie u siebie. Ta moja róża bardzo mi się podoba i pięknie pachnie. A druga tez się zmieści.
Dużo lilii mam posadzonych przy różach. Niby piszą, że to nie najlepsze zestawienie bo kwiaty sie nawzajem przytłaczają, ale mnie sie podoba ten duet.
Róże z powojnikami też mi sie podobają. Co prawda po tej zimie powojniki kiepsko, ale może kiedyś.....
Majeczko, Gartentraume to prawdziwa księżniczka. Delikatna, koronkowa, pachnaca morska pianka. Niestety deszcz też jej szkodzi. Oberwałam już kilka nadgnitych kwiatów. mam nadzieje, że wreszcie przestanie padać.
Ta też nie przepada za deszczem - First Lady
Mariolu Leonardo, Gartentraume, Bonita Renaissance, Pastella, Baronesse to róże które u mnie tworza bardzo zgrabne, równiutkie krzaczki, na razie bez wybijających w niebo pędów. Bardzo lubię róże o takim właśnie pokroju. Strasznie denerwuja mnie drapaki, bo co z nimi zrobić. Obciąć pędy żal, bo kwiaty a taki chochoł też nie jest zbyt piękny.
Dorka, miło mi
Ewka kup koniecznie, namawiam.
Beatko, to prawda, to urocza różyczka choć wiem, że dziewczyny maja kłopot z jej zakupem. Życzę ci bys trafiła bez problemów.
Chciałam wam przedstawić jeszcze jedna różę, które mnie nieustannie zachwyca. Czerwona! co jest o tyle dziwne, że ja za czerwonymi nieszczególnie ale ta jest po prostu obłędna.
Kwiat olbrzymi, pachnący i idealnym dla mnie kształcie, kolor winnopurpurowy. Krzew równy, obficie kwitnący.
Przedstawiam L.D. Braitwhite
Elunia, mam nadzieję, że nie zawiedziesz sie na Leonardzie. Super krzew.
Gartentraume pachnie po prostu obłednie. U mnie od pierwszego roku w zasadzie trzymała kwiaty w pionie, no chyba, że padało to namakały mocno. Ale w zasadzie egzystowała bez żadnej podpórki. A w tym roku wszystkie pędy grube, sztywne.
No niestety przy jasminowcu ciaśniutko do tego stopnia, że ciężko mi się tam dostać wyplewić. On rosnie za górka na której jest strumyk do oczka. Tamto zdjęcie nie najlepsze, może tutaj będzie lepiej widać
Okolice oczka zarastają niemiłosiernie. Muszę trochę przetrzebić. Wylatuje tawuła brzozolistna znad strumyka. Posadzę tam więcej tawułek
Gosia, na forum trudno uchronić się przed miłościami. Jednych bierze na róże, innych na iglaki, hosty czy żurawki. I fajnie. Jest różnorodnie, kolorowo.
Z Leona będziesz zadowolona. Troche łapie plamistość, ale można sobie poradzić. Mam też jego czerwonego brata, ten podobno z ADR.
Bardzo powoli otwiera paki, ale zapowiada się równie okazale
To ciemne na rabacie przed płotem to pensdemon 'Dark Tower'. Nie spodziewałam sie, że to aż tak wielka roslina. Całkowicie zdominowała powojniki. W zeszłym, roku nie kwitła i tworzyła piękne, ciemne rozetki o stóp powojników. W tym wystrzeliła kwiatostanami na metr w górę. Ale ma fasntastyczne te czubeczki. Ciekawa jestem jak będą wyglądać kwiaty
Lecę oglądać Isago.
Tak Moniś, to biały bodziszek. Śliczne tam sie prezentuje, ale widzę, ze trzeba będzie go pilnować
Tu z Baronesse
Aniu, ja tez poranna kawke zawsze pije w wszych ogrodach
Co do Cardinala mam coraz więcej wątpliwości. Nawet wstawiłam do identyfikacji. Gosia - Deride pisze, ze u niej taki sam. Cóż zobaczymy w przyszłym roku. A tak w ogóle to chyba jesienią zamówię sobie następna sadzonkę. Wtedy będę mieć porównanie u siebie. Ta moja róża bardzo mi się podoba i pięknie pachnie. A druga tez się zmieści.
Dużo lilii mam posadzonych przy różach. Niby piszą, że to nie najlepsze zestawienie bo kwiaty sie nawzajem przytłaczają, ale mnie sie podoba ten duet.
Róże z powojnikami też mi sie podobają. Co prawda po tej zimie powojniki kiepsko, ale może kiedyś.....
Majeczko, Gartentraume to prawdziwa księżniczka. Delikatna, koronkowa, pachnaca morska pianka. Niestety deszcz też jej szkodzi. Oberwałam już kilka nadgnitych kwiatów. mam nadzieje, że wreszcie przestanie padać.
Ta też nie przepada za deszczem - First Lady
Mariolu Leonardo, Gartentraume, Bonita Renaissance, Pastella, Baronesse to róże które u mnie tworza bardzo zgrabne, równiutkie krzaczki, na razie bez wybijających w niebo pędów. Bardzo lubię róże o takim właśnie pokroju. Strasznie denerwuja mnie drapaki, bo co z nimi zrobić. Obciąć pędy żal, bo kwiaty a taki chochoł też nie jest zbyt piękny.
Dorka, miło mi
Ewka kup koniecznie, namawiam.
Beatko, to prawda, to urocza różyczka choć wiem, że dziewczyny maja kłopot z jej zakupem. Życzę ci bys trafiła bez problemów.
Chciałam wam przedstawić jeszcze jedna różę, które mnie nieustannie zachwyca. Czerwona! co jest o tyle dziwne, że ja za czerwonymi nieszczególnie ale ta jest po prostu obłędna.
Kwiat olbrzymi, pachnący i idealnym dla mnie kształcie, kolor winnopurpurowy. Krzew równy, obficie kwitnący.
Przedstawiam L.D. Braitwhite
Elunia, mam nadzieję, że nie zawiedziesz sie na Leonardzie. Super krzew.
Gartentraume pachnie po prostu obłednie. U mnie od pierwszego roku w zasadzie trzymała kwiaty w pionie, no chyba, że padało to namakały mocno. Ale w zasadzie egzystowała bez żadnej podpórki. A w tym roku wszystkie pędy grube, sztywne.
No niestety przy jasminowcu ciaśniutko do tego stopnia, że ciężko mi się tam dostać wyplewić. On rosnie za górka na której jest strumyk do oczka. Tamto zdjęcie nie najlepsze, może tutaj będzie lepiej widać
- 100krotka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5427
- Od: 2 gru 2008, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))
Re: Wiosna w ogrodzie Doroty
Matko, moje serce, ale rewia Jak ja już bym chciała mieć takiego jasminowca...Leonardowi bardzo do twarzy z przymiotnem i bukszpanem. Inne też piękne - Pastella, ach...a First Lady mówisz, że nie lubi deszczu? Moja jeszcze nie rozwinęła kwiatów, więc jest szansa, że nie ucierpi...
Ten biały bodziszek czerwony to super dodatek do róż. Pięknie sięz nimi przeplata - u mnie z Celiną, ale ona niestety kwitnie później...
Ten biały bodziszek czerwony to super dodatek do róż. Pięknie sięz nimi przeplata - u mnie z Celiną, ale ona niestety kwitnie później...
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
- Reni4
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5297
- Od: 21 wrz 2009, o 15:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska..
Re: Wiosna w ogrodzie Doroty
Tak to bywa...Dorotko..moje róże miały też swój czas kiedy pięknie kwitły..teraz staruszki przycięte bardzo nisko powoli odbijają..ale i tak nie jest to co było..a i robale się do nich dobrały..nie pryskałam..i teraz efekty paskudne liście dziurawe..więc ten rok uważam za stracony dla róż...):może tam jakieś kwiat po tych deszczach się pokażą..na razie mokradła
- Alania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Wiosna w ogrodzie Doroty
Jeśli będziesz miała nadmiar tego białego bodziszka, to ja jestem chętna - nie wyrzucaj na kompost
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4840
- Od: 17 sty 2009, o 17:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Wiosna w ogrodzie Doroty
Biały bodziszek czerwony też mam, jeszcze małe kępki, ale ponoć lubią się panoszyć,
a co tam, tym będziemy się martwić później .
A widzisz, teraz widać, że przy jaśminowcu ciasno, tylko górą tam luźno było.
I jaśniej chyba, to po wycince u sąsiada?
Bordowy penstemon ładnie kontrastuje z zielenią, kwiatami chyba nie błyśnie zbytnio?
a co tam, tym będziemy się martwić później .
A widzisz, teraz widać, że przy jaśminowcu ciasno, tylko górą tam luźno było.
I jaśniej chyba, to po wycince u sąsiada?
Bordowy penstemon ładnie kontrastuje z zielenią, kwiatami chyba nie błyśnie zbytnio?
Pozdrawiam. Elżbieta
Ogród Elżbiety
Ogród Elżbiety
-
- 200p
- Posty: 417
- Od: 9 lip 2011, o 18:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: południe kraju
Re: Wiosna w ogrodzie Doroty
Witaj Dorotko!Dziękuję za szybką odpowiedź. Wątku nie zakładam,bo dopiero w tym roku poważnie zajęłam się ogrodem i dopiero robię nasadzenia.Właściwie poza różami,piwoniami to wszystkie kwiaty maleńkie i nie ma co pokazywać.Chyba,że trawę,która rośnie na potęgę.Jaśminowiec masz prześliczny -ja dopiero posadziłam.Twoje róże wprost bajeczne, Bardzo je lubię.To dziwne,wszędzie piszą,że w glinie słabo rosną, a te moje i jak widać u Ciebie chyba jakieś odmieńce,bo doskonale sobie radzą i co dla mnie najważniejsze nie lubią ich ślimory.Mam nadzieję,że w końcu się wypogodzi i różyczki pokażą całe swoje piękno.Życzę miłego wieczoru
Pozdrawiam!!!
- lojka 63
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2089
- Od: 4 wrz 2011, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
- Kontakt:
Re: Wiosna w ogrodzie Doroty
Witaj Dorotko nareszcie Cię znalazłam tak bardzo chciałam zawitać do Twojego królestwa i nie pomyliłam się wygląda to jak wielkie królestwo z bajki a czy Twój mąż wie że ma piękną księżniczkę? Wielki szacun dla pracy jaką wykonałaś i talentu masz go we krwi i swobodnie mogłabyś projektować bo wyczucie jest niesamowite aż każdego zachwyca.Brak mi słów jak bardzo mi się u ciebie podoba nie chcę już się powtarzać bo inni już napisali mogę tylko przytaknąć Powiedz mi tylko czy na tyle azalii które masz wszystkim uszczykujesz po przekwitnięciu pączki?Przepiękne widoki.
Re: Wiosna w ogrodzie Doroty
Ja tylko wpadlam na chwilkę a siedzę już godzinę.Dosia ,no brak mi słów-może to jedno- d o s k o n a lł o ś ć.
Ogródek An-ki
An-ka
An-ka
-
- 100p
- Posty: 134
- Od: 16 paź 2010, o 16:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kielce, świętokrzyskie
Re: Wiosna w ogrodzie Doroty
niesamowicie piękne róże, bardzo mi się podobają. Wszystkie odmiany! Czy trudne są w uprawie te róże, które posiadasz?
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25151
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Wiosna w ogrodzie Doroty
Wcale się nie dziwię, żę podoba Ci się ta czerwona różyca.
Rzuca w się w oczy
Fantastyczny kolor liści ma pensdemon. Szkoda, że tak wybujał. Wolę kompaktowe roślinki. Może on ma za dużo przy powojnikach i różach jedzenia?
Rzuca w się w oczy
Fantastyczny kolor liści ma pensdemon. Szkoda, że tak wybujał. Wolę kompaktowe roślinki. Może on ma za dużo przy powojnikach i różach jedzenia?
- asia0809
- 1000p
- Posty: 2279
- Od: 27 lut 2007, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Wiosna w ogrodzie Doroty
Ale się Twój Leonek popisał, niesamowicie wygląda a do tego jeszcze jak wcześnie!
U mnie jeszcze w pąkach.
Pokazuj jeszcze te widoczki ogólne, można się rozmarzyć. Kawka w takim otoczeniu to najmilszy relaks.
Baroness ląduje na liście chciejstw
U mnie jeszcze w pąkach.
Pokazuj jeszcze te widoczki ogólne, można się rozmarzyć. Kawka w takim otoczeniu to najmilszy relaks.
Baroness ląduje na liście chciejstw
- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8631
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Wiosna w ogrodzie Doroty
Dorotko, Twoje róże są zachwycające Leonardo, Pastella, Clair R., First Lady..to moje ulubienice Duety z powojnikami tez lubię, czekam na pierwsze efekty bo to tegoroczne nasadzenia. Zdjęcie tafli wody pokrytem liliami i płatkami jasminowca...najwyższych lotów Widoki maszi jak z bajki, ja tam nie widziałam żadnych chwastów .....
- ankha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2379
- Od: 5 kwie 2009, o 17:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ok. białegostoku
Re: Wiosna w ogrodzie Doroty
A ja niezmiennie zachwycam się połączeniem kamienia z roślinami w Twoim ogrodzie - czy ty go skądś kupowałaś? Bo u nas powszechnie dostępny tylko polne otoczaki, a wapienie do skalniaka biorę od mamy, 400km - na jurze krak-częst. i stare fundamenty z wapienia, istna kopalnia .
Rabaty cudo
Rabaty cudo