Przy Piaskowej - ogród Anny 2011
Re: Przy Piaskowej - ogród Anny 2011
Aniu, śliczne widoczki z ogródka Twojego. Wygląda,że duży jest bardzo. Dużo roślin możesz pomieścić.
Bardzo mi się podoba.
Bardzo mi się podoba.
Pozdrawiam , Elżbieta
- darob66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1471
- Od: 25 sie 2007, o 22:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mokra/Lubsko woj.lubuskie
- Kontakt:
Re: Przy Piaskowej - ogród Anny 2011
Ogród jest cudowny ,szczególnie irysy i piwonie oczarowały mnie
Pozdrawiam Marzena
Pozdrawiam Marzena
- andowan
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1506
- Od: 16 lip 2007, o 07:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Konstancin-Jeziorna
Re: Przy Piaskowej - ogród Anny 2011
Ewo, Olgo - ogród jest rzeczywiście niemały. Gdzieś juz opisywałam koleje zagospodarowywania kolejnych "włości"
Najgorzej, gdy zdarzają się długotrwałe deszcze lub inne obowiązki nie pozwalają mi na dłubanie w rabatkach przez jakiś czas
( np ostatnio przez dwa tygodnie ); robią mi się zaległości, z którymi walczę wszystkimi siłami. Nie zawsze udaje mi się je nadrobić.
Piotrze - długo starałam się zdobyć Iris fulva ale w końcu go mam. Kruszczyki błotne są śliczniutkie choć malutkie.Ja tam bardzo je lubię. I rozrastają się porządnie
Bejko Zapraszam serdecznie i dziękuję za miłe słowa.
Margo - co jakiś czas ktoś prosi o zdjęcia ogrodu więc - bardzo rzadko - ale je zamieszczam.
Ja też irysy TB hoduję od niedawna ale mam tendencję do tworzenia kolekcji więc, gdy uległam ich czarowi i okazało się, że na allegro istnieje spora konkurencja dla dotychczasowej potentatki irysowej dyktującej zaporowe ceny a oferującej niekoniecznie duże kłącza, zaczęłam sporo kupować i teraz mam kłopot z miejscem dla kolejnych nabytków
Elu - mogę pomieścić sporo roślin i jeszcze mam miejsce na sporych rozmiarów trawniki. Tylko ogarnąć te włości czasami jest trudno.
Morzeno - witaj. dziękuję serdecznie za komplementy.
Ano różnie z tym bywa. Jeśli mogę pracować w ogrodzie regularnie ( a robię to z przyjemnością ), to jest w nim wszystko jak należy tzn wszystko zadbane, w porę przycięte, "dokarmione" i chwasty nie mają szans na ekspansję.Aza pisze:Dzięki za zdjęcia, już wiem że ogród jest piękny i wielki. Jak sobie z nim dajesz radę?
Najgorzej, gdy zdarzają się długotrwałe deszcze lub inne obowiązki nie pozwalają mi na dłubanie w rabatkach przez jakiś czas
( np ostatnio przez dwa tygodnie ); robią mi się zaległości, z którymi walczę wszystkimi siłami. Nie zawsze udaje mi się je nadrobić.
Piotrze - długo starałam się zdobyć Iris fulva ale w końcu go mam. Kruszczyki błotne są śliczniutkie choć malutkie.Ja tam bardzo je lubię. I rozrastają się porządnie
Bejko Zapraszam serdecznie i dziękuję za miłe słowa.
Margo - co jakiś czas ktoś prosi o zdjęcia ogrodu więc - bardzo rzadko - ale je zamieszczam.
Ja też irysy TB hoduję od niedawna ale mam tendencję do tworzenia kolekcji więc, gdy uległam ich czarowi i okazało się, że na allegro istnieje spora konkurencja dla dotychczasowej potentatki irysowej dyktującej zaporowe ceny a oferującej niekoniecznie duże kłącza, zaczęłam sporo kupować i teraz mam kłopot z miejscem dla kolejnych nabytków
Elu - mogę pomieścić sporo roślin i jeszcze mam miejsce na sporych rozmiarów trawniki. Tylko ogarnąć te włości czasami jest trudno.
Morzeno - witaj. dziękuję serdecznie za komplementy.
Re: Przy Piaskowej - ogród Anny 2011
ANNO Jak dobrze że pokazałaś troszeczkę swojego ogrodu w którym mieści się tyle piękności .
- andowan
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1506
- Od: 16 lip 2007, o 07:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Konstancin-Jeziorna
Re: Przy Piaskowej - ogród Anny 2011
Troszeczkę dzisiejszych zdjęć.
Kwitną już ostatnie piwonie i irysy syberyjskie. Bardzo niskie temperatury i deszcze spowodowały, że pąki tych ostatnich nie rozwijały się. Dopiero teraz mogłyby pokazać się w pełnej krasie ale cóż - pogniły. Tak już było dwa lata temu.
I ja uległam modzie na delospermy choć nie spotkałam nowych, "wypasionych" odmian, które widzę w wątkach innych forumowiczów. W "bagienku" kwitnie czerwona prymula kwiecista. Cieszy mnie, że się zdrowo rozrasta.
Kilka cienistych zakątków, w których przy dzisiejszym upale było bardzo przyjemnie.
Kwitną już ostatnie piwonie i irysy syberyjskie. Bardzo niskie temperatury i deszcze spowodowały, że pąki tych ostatnich nie rozwijały się. Dopiero teraz mogłyby pokazać się w pełnej krasie ale cóż - pogniły. Tak już było dwa lata temu.
I ja uległam modzie na delospermy choć nie spotkałam nowych, "wypasionych" odmian, które widzę w wątkach innych forumowiczów. W "bagienku" kwitnie czerwona prymula kwiecista. Cieszy mnie, że się zdrowo rozrasta.
Kilka cienistych zakątków, w których przy dzisiejszym upale było bardzo przyjemnie.
- zielono mi
- 500p
- Posty: 703
- Od: 26 maja 2008, o 19:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Przy Piaskowej - ogród Anny 2011
Aniu często tu zaglądam, ale rzadko piszę.
Twój piękny ogród i kolekcja zgromadzonych roślin jest imponująca.
Wiem że Twoja wiedza i doświadczenie w hodowli wielu roślin są bezcenne.
Aniu mam prośbę , kupiłam irysa ensata, i dwa syberyjskie z dużymi kwiatami, dotąd miałam tylko jednego syberyjskiego, najzwyklejszego który rósł na suchym skalniaku i nie miał żadnych wymagań.
Potrzebuję kilku rad co do podłoża i uprawy, będę wdzięczna z wszelkie informacje doświadczonego praktyka.
Twój piękny ogród i kolekcja zgromadzonych roślin jest imponująca.
Wiem że Twoja wiedza i doświadczenie w hodowli wielu roślin są bezcenne.
Aniu mam prośbę , kupiłam irysa ensata, i dwa syberyjskie z dużymi kwiatami, dotąd miałam tylko jednego syberyjskiego, najzwyklejszego który rósł na suchym skalniaku i nie miał żadnych wymagań.
Potrzebuję kilku rad co do podłoża i uprawy, będę wdzięczna z wszelkie informacje doświadczonego praktyka.
Pozdrawiam Jola
Re: Przy Piaskowej - ogród Anny 2011
Aniu, Primula florindae Red Form , to cudeńko. Takie krwisto czerwone kwiaty, są niesamowite. Zimowała już?
Pozdrawiam , Elżbieta
- andowan
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1506
- Od: 16 lip 2007, o 07:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Konstancin-Jeziorna
Re: Przy Piaskowej - ogród Anny 2011
Jolu - miło mi, że odwiedziłaś mój wątek. Ja mam bardzo specyficzne warunki glebowe w swoim ogrodzie - przeważa gleba bardzo przepuszczalna, piaszczysta. Irysy ensata wymagają dużej wilgotności w podłożu i najlepiej sadzić je na brzegach stojących zbiorników wodnych lub leniwie płynących cieków. Ja takich warunków nie mam i dlatego stworzyłam sztuczne takie środowisko tak, jak sie tworzy oczka wodne , tylko zamiast wodą, dół wysłany folią wypełniłam glebą zmieszaną z odkwaszonym torfem, gliną i próchnicą i tak podlałam, żeby utworzyło sie mocno mokre podłoże. Tu , w moim "bagienku" sadzę swoje ensaty, irysy syberyjskie, języczki krwawnice a także stoplamki i prymule Siebolda.
Nie jest to najlepsze rozwiązanie bo trzeba czuwać, żeby gleba była stale wilgotna, jak leje-żeby był odpływ nadmiaru wody. Podatność roślin na choroby też jest większa- trzeba bardzo uważać i likwidować najmniejsza symptomy. Stałe uzupełnianie składników mineralnych i organicznych też jest warunkiem sukcesu.
Jeśli masz glebę ze sporym dodatkiem gliny, w miarę żyzną, to można posadzić ensaty normalnie tylko wiecej podlewać w czasie suszy; dziewczyny sadziły np. w poblizu rynien i też im rosną i kwitną wyśmienicie.
Nie jest to najlepsze rozwiązanie bo trzeba czuwać, żeby gleba była stale wilgotna, jak leje-żeby był odpływ nadmiaru wody. Podatność roślin na choroby też jest większa- trzeba bardzo uważać i likwidować najmniejsza symptomy. Stałe uzupełnianie składników mineralnych i organicznych też jest warunkiem sukcesu.
Jeśli masz glebę ze sporym dodatkiem gliny, w miarę żyzną, to można posadzić ensaty normalnie tylko wiecej podlewać w czasie suszy; dziewczyny sadziły np. w poblizu rynien i też im rosną i kwitną wyśmienicie.
Elu - zimowała już dwukrotnie a nawet, po ostatniej zimie , bardzo sie rozrosła. No i obficie zakwitła. Jest niższa od gatunku ale ten kolor . Tak się nią zauroczyłam, że kupiłam nasiona kolorowych pierwiosnków kwiecistych u Jelitto i właśnie chucham i dmucham na popikowane już siewkiElba pisze:Aniu, Primula florindae Red Form , to cudeńko. Takie krwisto czerwone kwiaty, są niesamowite. Zimowała już?
- andowan
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1506
- Od: 16 lip 2007, o 07:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Konstancin-Jeziorna
Re: Przy Piaskowej - ogród Anny 2011
Rozpoczął się okres irysów szablolistnych - jeden z najmilszych dla mnie sezonów w ogrodzie. Irysy zakwitły w ogromnej ilości i wciąż wykwitają nowe odmiany. Niestety, znowu muszę walczyć z uciążliwą rdzą, która opanowała najmłodsze, posadzone dwa lata temu sadzonki.
A tak wyglądały płatki irysa pocięte gradem z ubiegłonocnej burzy..
A tak wyglądały płatki irysa pocięte gradem z ubiegłonocnej burzy..
- inka52
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2169
- Od: 5 lis 2009, o 11:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Legnica - Dolny śląsk
Re: Przy Piaskowej - ogród Anny 2011
Aniu , te iryski są również piękne , muszę o nich pomyśleć
- andowan
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1506
- Od: 16 lip 2007, o 07:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Konstancin-Jeziorna
Re: Przy Piaskowej - ogród Anny 2011
Tereso - myśl, myśl
Dzisiejsze zdjęcia z ogrodu:
Takie "kwiatki" też mnie cieszą
Dzisiejsze zdjęcia z ogrodu:
Takie "kwiatki" też mnie cieszą
-
- 1000p
- Posty: 1933
- Od: 13 sie 2009, o 18:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Przy Piaskowej - ogród Anny 2011
Aniu a możesz mi napisać w jakiej glebie rosną Twoje ensaty , bo widzę że są obsypane grubym żwirem . Ja mam kilka ale jakoś nie potrafię ich utrzymać a co dopiero doprowadzić do kwitnienia .
Re: Przy Piaskowej - ogród Anny 2011
Witaj Aniu
Miałam sporo zaległości, ale spotkała mnie przemiła niespodzianka w postaci zdjęć z perspektywy (bo te ukwiecone, portretowe, są oczywiście zachwycające) - naprawdę podziwiam Twój ogród! Niesamowity klimat, mnogość roślin, piękno kompozycji... muszę to obejrzeć jeszcze kilka razy, ale zrobiło na mnie ogromne wrażenie - dziękuję!
Miałam sporo zaległości, ale spotkała mnie przemiła niespodzianka w postaci zdjęć z perspektywy (bo te ukwiecone, portretowe, są oczywiście zachwycające) - naprawdę podziwiam Twój ogród! Niesamowity klimat, mnogość roślin, piękno kompozycji... muszę to obejrzeć jeszcze kilka razy, ale zrobiło na mnie ogromne wrażenie - dziękuję!