Bardzo ładna bylina wiosenna - łatwa " w obsłudze", może rosnąć w półcieniu lub w słońcu, kwitnie długo i ślicznie wyglada w połączeniu z tulipanami lub szafirkami ...
Oj, jedna z moich ulubieńszych roślinek
Bardzo rozświetla wiosenny ogród kiedy jeszcze mało kolorów. U mnie kwitł w tym roku wyjątkowo wcześnie, już mu kwiaty zasychają.
Błyskawicznie się rozrastają... za rok można już troszkę oddzielić od starego krzaczka. Też podzieliłam i mam kilkanaście kępek...fajnie wyglądają posadzone po kilka w grupie. Bardzo podobają mi się listki i ten ciemny zielony kolor...myślałam o posadzeniu na przemian z przywrotnikiem, też ma fajne listki nieco jaśniejsze ale wysokość jest mniej więcej taka sama
Chciałam prosić o radę. Dlaczego te kwiatuszki po przekwitnięciu po prostu u mnie giną? i nie ma sladu po nich na przyszły rok. Już któryś rok z kolei kupuję kolejne sadzonki i dzieje się to samo. To również moje ulubione kwiatki, ale nie wiem co robię nie tak jak trzeba.
one po prostu po kwitnieniu wchodzą w okres spoczynku i odradzają się w następnym roku .... dlatego nie należny sadzić ich na przodzie rabaty bo dosadzając inne kwiaty można uszkodzić korzenie i roślina nie odrodzi się .....