Żywe kamienie? ( Lithops Sp )cz.1
- chaveiro
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1135
- Od: 26 sie 2011, o 17:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bytom, Śląsk
Re: Lithops - żywe kamienie
ja na twoim miejscu wstrzymałbym się przynajmniej jakiś tydzień, trzeba wziąć pod uwagę, że pogoda nie dopisuje i podłoże dłużej jest wilgotne, co do pomarszczenia z pewnością minie jeżeli korzenie złapią wilgoć, może to potrwać kilka dni jeżeli były bardzo przesuszone
Re: Lithops - żywe kamienie
Dodam tylko że podlałem je bardzo oszczędnie i nie wiem czy to wystarczy, w jednej donicy mam kilka egzemplarzy nie wszystkie jeszcze wyszły ze starej skórki dlatego podlałem oszczędnie dokoła te egzemplarze które przeszły już ten proces i są pomarczczone i nie wiem czy po prostu tej wody nie dałem za mało??
Re: Lithops - żywe kamienie
Ja też takie miałem i jeszcze zostały ze 3 co się w ziemi schowały. Część już ładnie napuchła ale dopiero gdzieś po około tygodniu od podlania.
Re: Lithops - żywe kamienie
Czytałem gdzieś w necie o rozmnażaniu wefetatywnym przez podział jednaj rośliny czy macie doświadczenia z tego sposobem rozmnażania?? Podobno roślinę dzieli śie na dwie części tak żeby każda miała kożonek pozostawia się do zaschnięcia ran i sadzi do podłoża. Chce zrobic prube ale nie chce zmarnować roślinki dlatego pytam bardziej doświadczonych??
- marta_lara
- 500p
- Posty: 679
- Od: 12 mar 2012, o 22:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Lithops - żywe kamienie
Ja bym nie próbowała nawet, bałabym się, że stracę roślinę!!
- blabla
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7369
- Od: 6 sie 2007, o 06:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Re: Lithops - żywe kamienie
Musisz poczekać aż przy wylince zamiast jednej pary liści pojawią się dwie. Wtedy możesz próbować tego patentu. W takim przypadku masz do czynienia z dwiema roślinkami o wspólnym systemie korzeniowym i takie cięcie na pół ma sens.
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
Mój wątek
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 24
- Od: 17 maja 2012, o 11:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dąbek, mazowieckie
Re: Lithops - żywe kamienie
Wiem, że w było już dużo postów na temat ziemi dla Lithops'ów, ale jak to mówią - dla kobiet im większy wybór tym trudniej wybrać...
Postanowiłam że użyję:
1. Grys na dno
2. ziemia do kaktusów
3. piasek z piaskownicy bratanka:)
4. mam też dwa żwirki, ale nie wiem czy ich użyć, a jeśli tak to którego
Chcę to zmieszać w proporcji 1:2:2 (ziemia: piasek:żwirek). Czy nie będzie to zbyt sypkie podłoże? Proszę o podpowiedź.
Na koniec pokażę moją kolekcję czekającą na przesadzenie:)
i lecę szukać info na temat przesadzania żeby nie stracić moich roślinek:)
Postanowiłam że użyję:
1. Grys na dno
2. ziemia do kaktusów
3. piasek z piaskownicy bratanka:)
4. mam też dwa żwirki, ale nie wiem czy ich użyć, a jeśli tak to którego
Chcę to zmieszać w proporcji 1:2:2 (ziemia: piasek:żwirek). Czy nie będzie to zbyt sypkie podłoże? Proszę o podpowiedź.
Na koniec pokażę moją kolekcję czekającą na przesadzenie:)
i lecę szukać info na temat przesadzania żeby nie stracić moich roślinek:)
- marta_lara
- 500p
- Posty: 679
- Od: 12 mar 2012, o 22:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Lithops - żywe kamienie
Aniu ten kwitnący to nie lithops tylko Frithia pulchra
A co do podłoża ja bym wybrała ten pierwszy żwirek, o piasku można by powiedzieć że za drobny (ale to niech ktoś inny się jeszcze wypowie). Ja do swojej mieszanki dodałam jeszcze perlit.
Fajne kamyczki, moje z tego samego źródła
A co do podłoża ja bym wybrała ten pierwszy żwirek, o piasku można by powiedzieć że za drobny (ale to niech ktoś inny się jeszcze wypowie). Ja do swojej mieszanki dodałam jeszcze perlit.
Fajne kamyczki, moje z tego samego źródła
- mgr_
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1467
- Od: 24 paź 2010, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Niemce
Re: Lithops - żywe kamienie
Z tego grysu to bym zrezygnoiwał, na 95% jest to skała węglanowa (marmur lub coś podobnego) i będzie powoodowała alkaliczny odczyn substratu.
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 24
- Od: 17 maja 2012, o 11:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dąbek, mazowieckie
Re: Lithops - żywe kamienie
Tak wiem Ale jak widać w sklepie był sprzedawany jako Lithops. Te z żółtymi oznaczeniami to mój najnowszy zakup (na szczęście podłoże było przesuszone a nie przelanemarta_lara pisze:Aniu ten kwitnący to nie lithops tylko Frithia pulchra
Alkaliczny rozumiem jako zasadowy Szczerze nie pomyślałam o tym, patrzyłam raczej na to że ładnie wyglądałmgr_ pisze:Z tego grysu to bym zrezygnoiwał, na 95% jest to skała węglanowa (marmur lub coś podobnego) i będzie powoodowała alkaliczny odczyn substratu.
Dziękuję za podpowiedź
- marta_lara
- 500p
- Posty: 679
- Od: 12 mar 2012, o 22:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Lithops - żywe kamienie
Zamiast tego grysu użyj keramzytu
Re: Lithops - żywe kamienie
blabla pisze:Musisz poczekać aż przy wylince zamiast jednej pary liści pojawią się dwie. Wtedy możesz próbować tego patentu. W takim przypadku masz do czynienia z dwiema roślinkami o wspólnym systemie korzeniowym i takie cięcie na pół ma sens.
Moje trzy lithopsy w tym roku się podzieliły super sprawa. Od czego zależy włśnie ten podział niektóre linieją i są pojedńcze a niektóre dzielą się na dwa a nawet na tyrzy roślinki??
- mgr_
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1467
- Od: 24 paź 2010, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Niemce
Re: Lithops - żywe kamienie
To zależy od wieku rosliny. Dzielą się starsze egzemplarze. Niektóre gatunki robią to wczesniej i chętnie, tworząc duże kępy, ale jest kilka gatunków które bardzo długo rosną pojedyńczo np L ruschiorum i te są zwykle trudniejsze w uprawie.