Pomidory - choroby i szkodniki - cz.5

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
ToRo
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 18
Od: 14 cze 2012, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.5

Post »

monika pisze:
kozula pisze:ToRo, .. Na chlorozę żelazową pozstaje kupić chelat żelaza i opryskiwać zgodnie z zaleceniami. Jeśli uda się doprowadzić do wiązania owoców, to pomidory zaczną pobierać duże ilości pirwiastków podnoszących pH (potas, wapń). Wtedy problem się zmniejszy.
Ponieważ pomidory są przenawożone, nie można teraz obniżyć odczynu podłoża przez stosowanie zakwaszających nawozów. Wątpię abyś miał możliwość użycia kwasu fosforowego do zakwaszania wody. Kwas cytrynowy pewnie sobie nie za bardzo poradzi.

Pozdrawiam, kozula
Jeśli Kozula potwierdzi to dam Ci ToRo radę z rododendronów jak obniżyć pH podłoża
- kup kwas szczawiowy, bo ten jest dostępny bez problemów. Jeśli masz twardą wodę do podlewania (tak ok 15 dH i powyżej) to zrób tak:
ok 3 łyżki stołowe kwasu szczawiowego rozpuść w 1 litrze wody destylowanej. Dodaj 15 ml roztworu na 5 l wody kranowej. Po dodaniu roztworu, po ok dobie na dnie widać wytrącony wapień, trzeba wodę zlać ale też sprawdzić pH żeby nie było za niskie, dobrze jakbyś trafił w ok 5,5 pH.
Przy innej twardości wody spróbuj metodą prób. Takie podlanie ze 2/3x powinno wystarczyć, ale nie ciurkiem, przemiennie z normalną wodą, 1xtydzień tak myślę. I tak jak Kozula napisała - chelat żelaza dolistnie, a ja dodam - teraz żadnych nawozów doglebowo

Dziękuję Wam bardzo.


Znalazłem kwas fosforowy do kupienia w internecie, niestety w moim mieście nikt tego nie ma.
Jakim stężeniem i jak długo podlewać mam moje pomidory?
Na forum znalazłem tylko informację - kwas fosforowy 1 ml na 10 litrów.
Awatar użytkownika
cantati
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2120
Od: 10 lut 2012, o 17:00
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.5

Post »

forumowicz pisze:to Twoje kalium to inaczej Kalium hipermanganicum

czyli nadmanganian potasu.
Ojj.. A ja myślałam, że to był nawóz potasowy ;:oj
Pozdrawiam, Dorota
x-xm-a
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 4107
Od: 9 cze 2006, o 21:28

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.5

Post »

Dziękuję forumowicz :D znaczy silny utleniacz prawda?
Tyle że w tabletce jest jak doczytałam 100 mg substancji czynnej, w 6 litrach wody to już tak działa? no nieźle.

ToRo dla Ciebie znalazłam w 'rododendronach, osobiście nie stosowałam, więc tylko cytuję,
kwas szczawiowy stosowałam
pogotowie ogrodnicze pisze:...Postaraj się o kwas ortofosforowy 85% i będziesz dawał 1cm3/10 litrów wody do podlewania co tydzień ..
mkwapisz
100p
100p
Posty: 191
Od: 9 cze 2012, o 08:46
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.5

Post »

Witam,
Kilka sztuk pomidorów w moim tunel bardzo słabo rośnie, tzn wyglądają jakby miały same łodygi a liście są jakieś takie niewydarzone. Przyjrzałem się im dokładniej i okazuje się, że zalęgły się pod nimi mrówki (mszyc nie ma). Mam pięc mrowisk. Na razie zastosowałem różne sposoby "ekologiczne" polecane na tym forum typu proszek do pieczenia, ale obawiam się że mrówki mogą się przenieść pod inny krzak. Prawdopodobnie będę więc musiał je wykończyć i tutaj pytanie, czym to można bezpiecznie zrobić, tak aby nie zaszkodzić pomidorom i sobie?

A tutaj taki pomidor z mrowiskiem pod nim
Obrazek

Pozdrawiam
Marcin
Awatar użytkownika
cantati
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2120
Od: 10 lut 2012, o 17:00
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.5

Post »

Mkwapisz, miałam to samo pod kilkoma krzakami, nic nie działało - kilka tygodni temu zdecydowałam się na podlanie tych mrowisk roztworem Decisu w stężeniu takim jak do oprysku - jest dopuszczony do stosowania na warzywa, w przeciwieństwie do zwykłych środków na mrówki. Decis na rośliny działa powierzchniowo. Na razie mrówy dały sobie spokój.
Pozdrawiam, Dorota
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10173
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.5

Post »

Moniko

Dla śisłości, w cytowanym przez Ciebie tekście dodałbym ... wody destylowanej albo deszczówki. Przy normalnej kranówie przy 1 cm3 kwasu możemy nie zejść z pH ponizej 7 w samej wodzie a co dopiero w glebie. W efekcie zamiast zakwaszać glebę będziemy ją nawozić fosforanem wapniowo- magnezowym
I jeszcze jedna uwaga.
Jeżeli oznaczymy kwasowość kwasomierzem Helliga to zanim zaczniemy zakwaszać glebę oznaczmy kwasowość wymienna w 1 n roztworze chlorku potasu. Zestawienie wyników mogą być czasem bardzo ciekawe i to im ziemia bardziej próchniczna tym ciekawsze.
Ja to miałem u siebie na początku uprawy działki. helligiem pH wynosiło 7,5/ kwasowość roztworu glebowego/ a kwasowość wymienna - pH 3,9. I zastanawiałem się dlaczego nic nie chce róść.
Awatar użytkownika
pitus
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 14
Od: 14 cze 2012, o 15:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Mrocza
Kontakt:

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.5

Post »

a może wina tych liści to też sprawa taka że dużo pary skrapla mi się na foli jak wieje wiatr wszystko kapie na pomidory. myślałem, że już tego wina to jest po trochu.
mk1a
100p
100p
Posty: 177
Od: 6 maja 2012, o 20:15
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okoloce wawki
Kontakt:

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.5

Post »

musisz wietrzyć foliak non stop ja mam otwarte okno i drzwi całą dobę i żadnych skroplin na dachu nie mam
a tak to w słońce kropla spadnie na liść i popali
Awatar użytkownika
pitus
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 14
Od: 14 cze 2012, o 15:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Mrocza
Kontakt:

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.5

Post »

jutro robię większe okno a co do magicznego środka http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 5&start=28 był on tutaj na 3-4 stronie
mk1a
100p
100p
Posty: 177
Od: 6 maja 2012, o 20:15
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okoloce wawki
Kontakt:

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.5

Post »

ale tam jest napisane że składnikiem i to zapewne śladowym jest nadmanganian potasu
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10173
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.5

Post »

Pitus

Twój eksperyment z nadmanganianem przypomina mi pewna panią która miała grzybice pochwy. lekarz jej zalecił nasiadówki z nadmanganianu więc wzięła to dosłownie i po wsypaniu do wody kryształków po prostu sobie do niej siadła. Co było dalej nie muszę mówić. Coś jak z Twoimi pomidorami. Potem to nawet suszarka do włosów szła w ruch./ oczywiscie z zimnym powietrzem / :;230 :;230
Awatar użytkownika
cantati
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2120
Od: 10 lut 2012, o 17:00
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.5

Post »

Pitus, ale tam w tym wątku była mowa o podlewaniu tym roztworem, i to w ramach eksperymentu...
Pozdrawiam, Dorota
Awatar użytkownika
pitus
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 14
Od: 14 cze 2012, o 15:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Mrocza
Kontakt:

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.5

Post »

owszem ale jak mówiłem, że plamy pojawiły się przed:) po pryskaniu nie pojawiła się żadna :) dobrze to mi powiedźcie czym najlepiej podlewać żeby dać pomidorom dużo składników itp jak o nie zadbać najlepiej
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”