Roundup - jak działa,kiedy rozkłada się w ziemi,skutki jego działania itp

[aguskac]

ja nigdy nie używam Roundupu.. Na ścieszki sypię sól.

Proszę powiedzieć jak ta sól się sprawdza? I czy to nie jest niebezpieczne dla ogrodu?

[Comcia]

Sól wyjaławia glebę.
Ja i moi sąsiedzi działkowi sypiemy sól na ścieżkę obok naszych działek.
Jest z kostki brukowej i chwasty się pojawiają w szczelinach.
Na zasolonej ziemi NIC nie urośnie.
Ale na swojej działce, na ścieżkach bym się nie odważyła.
Przyjdzie deszcz, zmyje i klops.

[francikrecz]

Witam. Zbyt duże stężenie zawsze negatywnie wpłynie na rośliny, ale są też rośliny, które reagują zwyżką plonu na dodatek soli /sodu/. Szczególnie dotyczy to buraków, rzepy, a w nieco mniejszym stopniu selera, kapusty głowiastej, rzodkwi, grochu i kilku innych - rolniczych. Musimy pamiętać, że nasze gleby są wypłukane z tego pierwiastka - bardzo chętnie przyjmuje go morze, tak jak magnez. Dlatego dla roślin jest to szok chemiczny - nadmiar jonów pierwiastka. Pozdr, Francik.

[piobuk1]

Sól to niestety też również chlor i to dzięki niemu uszkadzane są rośliny. Doświadczeni ogrodnicy nie stosują nawozów zawierających chlor, szczególne chodzi tu o popularny w tanich nawozach chlorek potasu, wolą droższy ale lepszy siarczan.
A co do glifosatu, pobierany jest przez zielone części roślin, tylko i wyłącznie. No i śor są dla ludzi, trzeba tylko stosować zgodnie z przeznaczeniem a wszystko będzie ok

[francikrecz]

Witam. Piobuk1, stosując nawozy potasowe - szczególnie chlorkowe - należy je stosować jesienią . Wówczas chlor zostaje wypłukany w głębsze warstwy gleby czego nie można powiedzieć o siarczanie potasu. Następcze działanie reszty siarczanowej może być różne - zależnie od uprawianej rośliny. Dlatego nie zgodziłbym się z tezą, że tylko nawozy chlorkowe działają szkodliwie. Pozdr, Francik.

[Oinone]

Witam i proszę o poradę w następującej sprawie:

mam kawałek ziemi-15 arów dokładnie, które w chwili obecnej zasiedlone są przez wszelkiego rodzaju chwast-perz,skrzyp,różne trawy, koniczynę itp. Późnym latem chcemy zabrać się za zakładanie trawnika (z różnych przyczyn nie może się to stać wcześniej), a ponieważ musimy nawieźć ziemi lepszego gatunku (nasza 'oryginalna' ziemia to glina + ił) zastanawiamy się czy rozsądnie będzie przeprowadzić następujacą operację:
*za jakieś 2-3 tyg. potraktujemy działkę roundupem
*za ok 3 tygodnie dziadostwo powinno wymrzeć (tak słyszałam)
rozumiem, że po jakimś czasie nowe zielsko zacznie się odradzać, więc znów kilka tygodni później potraktujemy całość rozundupem i tak do momentu kiedy nie przywieziemy lepszej ziemi, któa ma być rozprowadzona warstwą 5- 15cm w zależności od fragmentu działki...

czy dobrze/warto/można tak zrobić?

Czy zaraz po nawiezieniu lepszej ziemi możemy siać trawę?

będę wdzięczna za wszelkie wskazówki

[piobuk1]

Założenie dobre z tym że między jednym a drugim opryskiem można by działkę potraktować np kultywatorem lub inaczej wzruszyć ziemię aby sprowokować do skiełkowania jeszcze więcej nasion chwastów. No i do Rounupu dodał bym czystego MCPA w celu zwalczenia skrzypu.

[Oinone]

dziękuję za poradę

a kiedy mogę siać trawę po tych wszystkich operacjach? tuż po ostatnim traktowaniu ziemi roundupem z dodatkami czy odczekać 3 tygodnie po ostatnim oprysku?

[piobuk1]

Bobrze by było wysypać ta nową ziemię po pierwszym pryskaniu. Wtedy uprawa mechaniczna wymieszała by ją z rodzimym podłożem a nasiona chwastów z niej też by częściowo skiełkowały. Drugi zabieg będzie wykonany na młodziutkie siewki chwastów i wtedy potrzeba mniej czasu na rozprowadzenie substancji aktywnej po roślinie. Ale z drugiej strony nie zakładał bym trawnika w lipcu, poczekał bym na drugą połowę sierpnia, no chyba że masz mozliwość podlewania całości.

[Oinone]

Myslę, że trawnik założymy najwcześniej pod koniec sierpnia... a ziemi po pierwszym pryskaniu nie damy rady nawieźć-po prostu rownolegle powstaje dom i nie ma nawet mozliwosci manewrowania po działce żeby układać nową ziemię-najpierw będzie trzeba obsypać dom a potem myśleć o ukłądaniu ziemi...
Nic to-bardzo dziękuję za poradę-proszę o więcej gdyby ktos miał coś do dodania.

Nie chciałabym też przedadzić z tym roundupem więc myślę, że skończymy całość operacji najwyżej w trzech opryskach i posiejemy trawę w tydzień po ostatnim oprysku...

Mam na działce 2 leszczyny i parę mini-iglaków - czy wystarczy je owinąć folią na czas pryskania i po-powiedzmy-godzinie-mogę sciągnąć z nich tę folię?

[weras]

Witam,
mam dosyć nietypowy problem: od kilkunastu lat spory fragment działki mam porośnięty płożąca się irgą. Do ubiegłej zimy igra szczelnie okrywała podłoże - w takim celu została właśnie posadzona. Niestety nietypowa zima spowodowała, ze wiele pędów irgi wymarzło a przez powstałe prześwity w krótkim czasie zaczęła przebijać się trawa. Na początku próbowałam z nią walczyć poprzez wyrywanie, ale nie daję już rady. Ładnie wyglądający do tej pory fragment ogrodu zaczyna wyglądać na strasznie zaniedbany W związku z powyższym mam pytanie: czy mogę dla celu zlikwidowania trawy zastosować Roundup. Z instrukcji wynika (no nie do końca...), że stężenie dla trawy nie powinno zaszkodzić krzewom irgi Czy pomysł zastosowania Roundupu jest dobry? A może ktoś ma inny sposób pozbycia się trawy spomiędzy irgi?

Pozdrawiam
Weronika

[Nutka81]

Może potraktuj trawę roundupem ale za pomocą pędzelka. Możesz zrobić chyba wtedy nawet większe stężenie, żeby na pewno ją "siekło" Po prostu pędzlem bym wysmarowała wszystkie wystające listki trawy. Może trochę z tym zachodu ale chyba warto spróbować. Może chociaż jakaś część trawy by zginęła. Choć jeśli masz tej trawy tam bardzo dużo, to trochę to mozolna robota by była.

[piobuk1]

Jeśli użyłaś określenia trawy prawidłowo i celowo i faktycznie chodzi o chwasty jednoliścienne to ja spróbował bym użyć jakiegoś graminicydu. Oczywiście na początku na małym fragmencie żeby sprawdzić czy jednak nie ma szkodliwego działania na irgę. Agil wydaje się tu najbardziej na miejscu.

[maryann]

Roundup z pewnością zaszkodzi zielonym częściom każdej rośliny. Tu mamy pozostawić krzewy a podejrzewam, że jak wybije coś dwulisciennego to też będzie wrogiem. Niestety, tak selektywnych środków mamy mało- pozostał chyba tylko Kerb i Venzar. Ale możesz poszukać w zapasach jakiś Casoron, Betanal 180, czy Azotop.

[marlowe]

Witam

Chciałbym ostrzec przed stosowaniem Roundupu. Dwa lata temu spryskałem część trawnika, na którym strasznie rósł perz. Wydawało mi się to rozwiązaniem najprostszym, brałem oczywiście pod uwagę, że trzeba będzie od nowa wysiać trawnik. Oczywiście miesiąc później trawnika już nie było. Została tylko sucha spalenizna.

Przeczekałem zimę, aby wysiać trawnik na nowo. Było to rok temu. Trawnik zakładałem z należytą starannością, głęboko przekopany, ubijany, zwilżany, włącznie z przykryciem torfem. Pięknie się zielenił przez resztę zeszłego lata.

Aż w końcu w tym roku, już w maju, odezwał się spod ziemi Roundup. Dokładnie te place, które pryskałem, dokładnie te place, które potem były wypalone, teraz w oczach zaczynają umierać. Nie ma wątpliwości, że to Roundup. Najwyrażniej korzenie trawy dotarły do pozostałości Roundupu. Bardzo skutecznych pozostałości... Czyli dwie zimy tego nie wymyły.

Ktoś tu coś ukrywa. Po pierwsze, nie jest prawdą, że po 3 tygodniach można sadzić i wszystko gra.
Po drugie, nie może być prawdą, że Roundup działa tylko poprzez liście.

Pytanie: Ile lat rozkłada się Roundup w glebie?