Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.6

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
klarysa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5895
Od: 11 mar 2011, o 17:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kaszuby

Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.6

Post »

Fajne zdjęcie z 'lotu ptaka' ;:224
Czy masz fioletowego łyszczaka? Przesadzałam pozyskałam sadzonkę. Do podesłania ;:108 .
Dzwonek rewelacyjny.
Awatar użytkownika
amba19
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7946
Od: 11 kwie 2007, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo

Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.6

Post »

Izo zajrzałam, bo chciałam Ci powiedzieć że pięknie kwitną liliowce od Ciebie - ten najwcześniejszy i drugi też żółty nieci późniejszy.
x-ja
---
Posty: 4936
Od: 11 wrz 2008, o 19:15
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.6

Post »

Myślałam myślałam i nic mądrego nie wymyśliłam więc czekam na to aż sama napiszesz jak zrobiłaś tę fotkę z widokiem na ogród ;:oj czekam też na relację z targów i zakupów ;:65
Awatar użytkownika
tu.ja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8926
Od: 21 lip 2008, o 09:18
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Elbląg

Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.6

Post »

Witam miłych Gości!
Na początek słowo wyjaśnienia o ostatnim zdjęciu. To dzieło mego M. Wlazł na nasz dąb ( i to wcale nie na czubek :wink:) i cyknął kilka fotek.
Izo dzięki, że o mnie pomyślałaś. Przedyskutuję temat w domu ( moja Mama przyjechała) i dam znać.
Grażynko to drzewo rośnie u mnie na działce. Kilka innych też.
Andrzejku potwierdzam Twoje spostrzeżenia. Powojników ilości śladowe, ale żurawek było mnóstwo.
Agusia widziałam Twoje zakupy - godne podziwu. Powojników było było bardzo mało i nie kupiłam żadnego :( . Hortensje widziałam, ale też szału nie było. Najbardziej rzucały się w oczy tarasowce i jednoroczne balkonowe.
Dziękuję Justynko :D M był z siebie dumny, że wpadł na ten pomysł. Czy łyszczaki i auricule to jest to samo? Mam auricule wpadającego w bordo i żółtego. Dzisiaj kupiłam różową o pełnych kwiatach ( chociaż to się dopiero potwierdzi w przyszłym roku gdy zakwitnie) Chętnie przygarnę sadzonkę jeśli to nie kłopot ;:196
Bardzo się cieszę Marysiu, że nie przyniosły mi wstydu i jesteś z nich zadowolona.
Elu zagadka fotki rozwiązana :) Widziałam Twoje ogromne hosty i to mnie zainspirowało. Chyba zrobię swoim też takie zdjęcie z miarką - przynajmniej tym największym. Na targach oczywiście byłam - chociaż wczoraj pracowałam 14 godzin i to intensywnie.

Muszę przyznać, że jestem zadowolona z wyjazdu. Co prawda byłam skazana na pociąg, ale pogoda dopisała i zrobiłam przyzwoite zakupy ( chociaż bez szaleństwa :wink: ) Jak wspomniałam wyżej powojników nie kupiłam :( , jednak spełniło się moje kolejne ogródkowe marzenie - trafiłam na wawrzynka główkowego :tan . Poza tym powiększyłam stan posiadanych żurawek i paproci. Nie mogłam również oprzeć się...odmianowym posłonkom. Jutro postaram się wkleić zdjęcia swoich nabytków.

Dzisiejsze debiuty na działce ;:138
Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.6

Post »

A ja siedziałam w ogrodzie :D Ciekawią mnie te posłonki.
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
x-ja
---
Posty: 4936
Od: 11 wrz 2008, o 19:15
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.6

Post »

Przybiegłam bo ciekawa byłam tego zdjęcia :lol: pomysł przedni brawa dla M ;:215 teraz będę czekać na fotki z zakupów a w póżniejszej kolejności mierzonych host , ciekawa jestem Twoich wielkoludów ;:65 ja jeszcze przymierzam się do obmierzenia żurawki southern comfort jest ogromna a jakie liściory ;:oj w tym roku nie ma zlituj muszę ją sobie posadzonkować , to jedna z piękniejszych i odporniejszych żurawek :D
izaziem
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4178
Od: 22 sty 2008, o 16:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: kaszuby

Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.6

Post »

U mnie żeleźniak nawet nie wystawił pędu 8-) czekamy niecierpliwie na fotki.
Awatar użytkownika
basiac
100p
100p
Posty: 180
Od: 20 lut 2011, o 13:06
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: elbląg

Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.6

Post »

Ciekawa jestem Twoich zakupów
Mnie niestety nie udało się pojechać na targi :( :(
na tym ostatnim zdjęciu co to za cudo, wygląda jak z kosmosu :;230
Awatar użytkownika
asia0809
1000p
1000p
Posty: 2279
Od: 27 lut 2007, o 00:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.6

Post »

O, już lilie kwitną ;:oj ?
Awatar użytkownika
JacekP
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11151
Od: 5 mar 2007, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa-Zachód

Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.6

Post »

Cudny ten żeleźniak :!: Mój ledwo zipie po zimie i wątpliwe, czy w ogóle nie stracę go.
Super widok działki z góry :!: Też mi coś takiego chodzi po głowie ale nie mam drabiny, by wleźć na dach :oops: A do samego robienia zdjęć nie chce mi się pożyczać.
Z tych białasków na poprzedniej stronie, drugi to dzwonek brzoskwiniolistny pełny?
hutkow
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 850
Od: 24 sty 2011, o 16:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: działka na Roztoczu Zamojskim

Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.6

Post »

Witaj Izo!
Chciałbym zobaczyć jak Ty na drzewie pstrykasz tą przepiękną panoramę działki.
Pozdrowienia Edward jednak lepiej nie wspinaj się na drzewa ;:138
x-ja
---
Posty: 4936
Od: 11 wrz 2008, o 19:15
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.6

Post »

Iza potrafisz budować napięcie :;230 wiem żeś kobitka zapracowana ;:196 .... a ja nadal czekam na fotki z zakupów ;:152 ;:161
Awatar użytkownika
tu.ja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8926
Od: 21 lip 2008, o 09:18
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Elbląg

Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.6

Post »

Ewo posłonki na razie wyglądają niepozornie - na dobrą sprawę nie ma na czym oka zawiesić. Mam nadzieję jednak, że w przyszłym roku zakwitną tak jak powinny :wink:

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Elu - dzięki! Od dwóch dni jestem na urlopie, ale z wolnym czasem wciąż krucho :roll: Ostro walczę na działce. Najwyższa pora posadzić wszystkie nabytki. Specjalnie dla Ciebie i pozostałych "ciekawskich" Gości moje pozostałe zakupy:
paprocie - a raczej paprotki
Obrazek Obrazek

Obrazek

Obrazek - wawrzynek główkowy

żurawki i żuraweczki:
Obrazek Obrazek Obrazek
W sumie kupiłam 5 żurawek. Nie wiem gdzie się podziała piąta, że nie ma zdjęcia ;:24 . Do tego jeszcze delospermę o czerwonych kwiatach i prymulę auricula o pełnych różowych - w jednym i drugim przypadku zaufałam sprzedawcom, bo roślinki są bez kwiatów.

Izo niestety na wspólną wycieczkę z grupą kaszubską nie mogę się wybrać, bo mój kierowca weekendy ma zajęte :( Ja na kwiaty żeleźniaka czekałam 2 lata. W zeszłym roku zakwitł mi po raz pierwszy. Nie wiem co Ci poradzić, bo ja przy swoim nic nie robię. Rośnie w raczej suchym miejscu.

Basiu szkoda, że nie udało Ci się pojechać. Pogoda była super i wystawców mnóstwo. W większości ci sami co zawsze, ale było też kilku nowych. Ten ostatni kwiatek to żeleźniak. To popularna roślina w angielskich ogrodach, ale u nas dość rzadko występuje. Dostałam go od Danusi-ktoś.

Asiu - już?!U mnie dopiero zaczynają. Nie wiem dlaczego, ale u mnie co roku inna lilia zaczyna sezon :roll:

Jacku żeleźniak robi wrażenie - to prawda. Chociaż mój jest kiepsko wyeksponowany, bo rośnie w takim buszu, że go prawie nie widać. W zasadzie nie ma szans na fotkę całej rośliny. To zdjęcie robiłam z dróżki. Dobrze dojrzałeś - to pełny dzwonek brzoskwiniolistny. To mój zeszłoroczny prezent od Zosi-andriu53. Uważaj na siebie, bo wchodzenie na dach może być niebezpieczne.

Edwardzie miło, że się troszczysz. Z łażenia po drzewach już wyrosłam :wink: Na starość przyplątał mi się lęk wysokości ;:224

Słuchajcie moi mili - ogłoszenie - mam na zbyciu dużą kępę żółtego liliowca. Ze względu na rozmiar w grę wchodzi raczej tylko odbiór osobisty ewentualnie pokrycie kosztów przesyłki.

Zrobiłam trochę miejsca na tegoroczne nabytki:
Obrazek

Zakwitają kolejne róże:
Obrazek - Schneewittchen
Obrazek - Degenhardt
Obrazek - miniaturka NN
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”