Moja folia z pomidorami
- grosik
- 200p
- Posty: 320
- Od: 30 sty 2012, o 16:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: powiat cieszyński
Re: Moja pierwsza folia z pomidorami
Cieszę się, że was znalazłam na tym forum bo upewnia mnie to w przekonaniu, że wszystko ze mną w porządku ;) - chociaż stolika z krzesełkiem tam jeszcze nie mam - bo nie zmieszczę.... hihihih....
Pozdrawiam ciepło, Gosia ;)
Nasze rodzinne eskapady i nie tylko
Nasze rodzinne eskapady i nie tylko
Re: Moja pierwsza folia z pomidorami
A ja właśnie zrobiłem sobie porządne oświetlenie pod folią.
Wcześniej miałem tam lampkę z biurka , teraz zainstalowałem świetlówkę jest dużo jaśniej.
Wcześniej miałem tam lampkę z biurka , teraz zainstalowałem świetlówkę jest dużo jaśniej.
- romaszka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1411
- Od: 31 gru 2010, o 23:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie. Wola Uhruska
Re: Moja pierwsza folia z pomidorami
Arek to super, też uważam, że w tunelu lub szklarni, musi być oświetlenie. Teraz idzie fala upałów, pracować w tunelach będziemy mogły, chyba od godziny 20.00. Ja mam 70 krzaków pomidorów, około 50 papryk, 26 bakłażanów i kilka ogórków, no to jak o 20.00 zacznę (pielenie, obrywanie wilków, okręcanie sznurkiem, nawożenie, podlewanie itd.) to chyba będę musiała czajnik, kawę i cukier trzymać w szklarni bo do rana zleci A że M jest elektrykiem to kazałam od razu, po "uruchomieniu" szklarni zainstalować elektryczność fajnie to wygląda, cała wieś śpi, dookoła lasy,pola, łąki i ciemna-ciemność ...a moja szklarnia jak statek kosmiczny oświetlona a ja jak ufoludek, w nocy z pomidorami gadam
- kasia82
- 500p
- Posty: 583
- Od: 25 lut 2012, o 09:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podlaskie
Re: Moja pierwsza folia z pomidorami
areks a może to początki alko mój M się cieszy jak jest ze mną na działce ma co jeść i pić bo w mieszkaniu to już tylko śpimy i sprzątamyareks pisze:Jakiś czas temu wieczorkiem, siedząc w skupieniu w mojej szklarni dobiegł mnie przeraźliwy krzyk !!!!
Arek czy ty usnąłeś pod tymi pomidorami (to był głos mojej żony) he he
halinka1833 witamy na forum
Agnieszka73 ja mam od mieszkania do działki pół km, póki co na działce jemy obiady i kolację, chociaż kanapa stoi w domku - spaliśmy tylko raz na długi weekend majowy i jakoś tak dziwnie bez prysznica
Ja mam tylko 5m2 mogę tylko stać i to bokiem żeby nie uszkodzić roślin więc nie ma opcji na krzesełka czy leżaki chyba, że na wiaderku
Ostatnio pieliłam na leżącą - sąsiadki miały ubaw widząc mnie na płasko leżącą pod krzakiem pomidora z grabkami
romaszka to uprawy pełną parą a jak w około masz lasy i pola to już w ogóle... ja też chcę na wieś
Pozdrawiam
Re: Moja pierwsza folia z pomidorami
Mam już gotową gnojówkę z pokrzyw oraz z pomidorów w innej bańce.
Czy wiecie może z jaką częstotliwością powinno się stosować ten specyfik ????
Pozdrawiam
Czy wiecie może z jaką częstotliwością powinno się stosować ten specyfik ????
Pozdrawiam
Re: Moja pierwsza folia z pomidorami
ja gnojówką z pokrzyw podlewam raz na tydzień, robię też oprysk od czasu do czasu jak się pojawi jakiś nieproszony gość np. mszyca. Do litra oprysku dodaję łyżkę mydła potasowego.
Re: Moja pierwsza folia z pomidorami
A w jakich proporcjach rozcieńczasz gnojóweczkę ?
- kasia82
- 500p
- Posty: 583
- Od: 25 lut 2012, o 09:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podlaskie
Re: Moja pierwsza folia z pomidorami
PozdrawiamErazm pisze:PREPARATY Z POKRZYWY
Zbiór pokrzywy prowadzić od maja do września.
Preparat przyśpieszający wzrost roślin i działający przeciw zgniliźnie.
Gnojówka: 200g suszu lub 1 kg zielonej pokrzywy nastawić na 10 l wody i trzymać do sfermentowania.
1.Rozcieńczyć wodą (1:20) i opryskiwać rośliny przed pękaniem pączków (przeciw chlorozie liści).
2.Rozcieńczyć wodą w stosunku 1:10, podlewać glebę w okresie wegetacji roślin (przyspiesza wzrost).
3.Kapać korzenie roślin doniczkowych (wraz z doniczką) w sfermentowanej gnojówce, rozcieńczonej woda w proporcji 1:10 (przeciw więdnięciu).
4.Podlewać nierozcieńczoną gnojówką stos kompostowy przez cały rok.
Preparat na wzmocnienie roślin, przeciwko przędziorkom i mszycom.
Gnojówka: fermentującą gnojówkę zmieszać w wyciągiem skrzypu (podawałem już o skrzypie) w proporcji 1:0,5 i rozcieńczyć woda (1:50). Stosować do opryskiwania roślin, przed rozwinięciem liści i kwitnieniem.
Wyciąg: 1 kg świeżych roślin nastawić w 1 l wody na 12 godzin. Opryskiwać pędy i liście roślin opanowanych przez mszyce, w okresie wegetacji.
Pozdrawiam
Re: Moja pierwsza folia z pomidorami
Ja podlałem dziś gnojóweczką z pokrzywy rozcieńczyłem ją z wodą 1:20.
Po jakiejś godzinie teściowa prezychodzi do mnie i mówi Arek znowu ktoś wylewa szambo!
Jest taki fetor że musiałam pozamykać wszystkie okna
Wyprowadziłem ją szybko z błędu , że to tylko moja gnojóweczka.
Mam nadzieję że przyśpieszają wzrost owoców, bo wysokość pomidorów mnie już nie interesuje. Mają już prawie 2 m i niektórym krzakom co rosną w niższej części musiałem obciąć już czubki.
Czytałem, iż zbyt częste podlewanie gnojówko sprawia, że pomidory mają grubą skórkę "częste" to znaczy ? Z jaką częstotliwością??? Czy 1/tydzień to często ? Jak myślicie.
Pozdrawiam Arek
Po jakiejś godzinie teściowa prezychodzi do mnie i mówi Arek znowu ktoś wylewa szambo!
Jest taki fetor że musiałam pozamykać wszystkie okna
Wyprowadziłem ją szybko z błędu , że to tylko moja gnojóweczka.
Mam nadzieję że przyśpieszają wzrost owoców, bo wysokość pomidorów mnie już nie interesuje. Mają już prawie 2 m i niektórym krzakom co rosną w niższej części musiałem obciąć już czubki.
Czytałem, iż zbyt częste podlewanie gnojówko sprawia, że pomidory mają grubą skórkę "częste" to znaczy ? Z jaką częstotliwością??? Czy 1/tydzień to często ? Jak myślicie.
Pozdrawiam Arek
-
- 100p
- Posty: 177
- Od: 6 maja 2012, o 20:15
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okoloce wawki
- Kontakt:
Re: Moja pierwsza folia z pomidorami
jestem początkujący ale myślę że trzeba by podzielić na kilka faz wzrosty
na początku co tydzień niech idą w liście
potem kwitną owocują i myślę że już rzadko lub wcale
doświadczenie tego roczne
przesadziłem i teraz wycinam piękne zdrowe półmetrowe liście
bo jak wyczytałem teraz i obserwacja
grona potrzebują światła żeby owocować
jak się mylę naprowadźcie na odpowiednie tory
na początku co tydzień niech idą w liście
potem kwitną owocują i myślę że już rzadko lub wcale
doświadczenie tego roczne
przesadziłem i teraz wycinam piękne zdrowe półmetrowe liście
bo jak wyczytałem teraz i obserwacja
grona potrzebują światła żeby owocować
jak się mylę naprowadźcie na odpowiednie tory
- kasia82
- 500p
- Posty: 583
- Od: 25 lut 2012, o 09:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podlaskie
Re: Moja pierwsza folia z pomidorami
skąd ja to znam posadziłam co ok 50cm a i tak prześwietlam co tydzień a szczególnie przy gronach i nie nawożę od pory gdy zaczeły kwitnąćmk1a pisze:...przesadziłem i teraz wycinam piękne zdrowe półmetrowe liście
Jeśli chodzi o owocowanie mam dwa grona w cieniu na których są większe pomidorki niż na gronie które ma całkowity dostęp do światła.
Pozdrawiam
- romaszka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1411
- Od: 31 gru 2010, o 23:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie. Wola Uhruska
Re: Moja pierwsza folia z pomidorami
Ja wysadziłam 60X60 a niektórym odmianom, wraz za ciasno, tak się rozkrzaczyły. Też przerywam od czasu do czasu, szczególnie jak liście całkowicie przykrywają grono kwiatowe.