"Tam gdzie mgły i róże mieszkają" 2012
- ursulka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 857
- Od: 2 paź 2009, o 23:12
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Opole
Re: "Tam gdzie mgły i róże mieszkają" 2012
Agnieszko, zwracanie sie do Ciebie per 'Agnieszka' wydaje mi się aż niestosowne... 'Safoya' oddaje istotę rzeczy i te fluidy, które płyną z Twoich zdjęć... Tak, 'Safoya' jest w sam raz!
No więc Safoyo - jestem pod wrażenie osoby, róż i mgieł, a przede wszystkim wrażliwości na tę nieuchwytną chwilę, którą utrwalasz na zdjęciach . Tachnika techniką, ale tu widać coś więcej...
Safoya, masz dar...
Do tego faktycznie, róże jak z katalogu Austina! Coś pięknego!
Pozdrawiam serdecznie - Ula (neofita różany )
No więc Safoyo - jestem pod wrażenie osoby, róż i mgieł, a przede wszystkim wrażliwości na tę nieuchwytną chwilę, którą utrwalasz na zdjęciach . Tachnika techniką, ale tu widać coś więcej...
Safoya, masz dar...
Do tego faktycznie, róże jak z katalogu Austina! Coś pięknego!
Pozdrawiam serdecznie - Ula (neofita różany )
- julieta
- 100p
- Posty: 197
- Od: 28 paź 2010, o 00:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: "Tam gdzie mgły i róże mieszkają" 2012
Safoya - wczoraj i dziś padało cały dzień, w związku z tym bukiecik zrobiłam z maleńkich piwonii i lawendy. W różach nie było co wybierać, bo albo już się nie nadawały, albo jeszcze nie. Zdjęć nie robiłam.
A propos Twojej pasji, to zdjęcia, które obejrzałam są wyjątkowe. Jestem laikiem w tej materii (fotografia), ale lubię wszystko co piękne, klasyczne, subtelne. Porcelanę, kwiaty, muzykę i styl (w zasadzie we wszystkim). I Twoje zdjęcia takie właśnie są, subtelne i klasyczne, na mnie robią wrażenie i dla mnie, są równie piękne, jeśli nie piękniejsze niż te, które widuję w czasopismach popularnych, np. w Werandzie, Elle Decoration i Country, czy w przytoczonych Bukietach (zdaję sobie sprawę, że być może czytam/oglądam nie TE pozycje) i uważam, że absolutnie powinnaś je pokazać światu Im szybciej tym lepiej. Dla nas W każdym razie ja trzymam kciuki i już życzę powodzenia!
A propos Twojej pasji, to zdjęcia, które obejrzałam są wyjątkowe. Jestem laikiem w tej materii (fotografia), ale lubię wszystko co piękne, klasyczne, subtelne. Porcelanę, kwiaty, muzykę i styl (w zasadzie we wszystkim). I Twoje zdjęcia takie właśnie są, subtelne i klasyczne, na mnie robią wrażenie i dla mnie, są równie piękne, jeśli nie piękniejsze niż te, które widuję w czasopismach popularnych, np. w Werandzie, Elle Decoration i Country, czy w przytoczonych Bukietach (zdaję sobie sprawę, że być może czytam/oglądam nie TE pozycje) i uważam, że absolutnie powinnaś je pokazać światu Im szybciej tym lepiej. Dla nas W każdym razie ja trzymam kciuki i już życzę powodzenia!
Re: "Tam gdzie mgły i róże mieszkają" 2012
Gosiu faktycznie. Zasugerowałam się ślubnymi bukietami, które widziałam na pinterest. Tam często podpisują te ogrodowe w kompozycjach. Piękne róże. Szkoda, że nie można ich mieć w ogrodzie.
Ursulka z tą Safoyą dałaś czadu Jesteś przemiła
Julietaczy trzyma Ci się lawedna w bukietach? Moja zaraz więdnie a takie piękny ma kłos. Może nie powinnam jej wkładać bezpośrednio do wody a wiązać krótkie pędy?
Mamy bardzo podobne upodobania. Podpisała bym się pod wszystkim a szczególnie porcelaną. Nawet czasopisma lubimy podobne. Tak mnie zachęcasz ... moja mama mi mówi to samo, ale to jest MAMA a wiadomo jakie są one są ;) Może jak bardziej w siebie uwierzę. Dodajesz mi otuchy - dziękuję
Dzisiaj nadal deszcz i chmury. Jakaś nietypowa w tym roku u mnie pogoda, bo prawie bez wiatru i już zaczynam się poważnie martwić o zdrowie róż. Niestety zauważyłam pierwsze drobne ciemne plamki. Martwię się, że jeżeli w końcu pogoda się nie zmieni to i do mojego ogrodu zawitają choroby.
Bukiet powtórka z rozrywki (póki nie rozwiną się inne nadające do bukietów róże).
Wyłapałam parę lepszych chwil i zrobiłam zdjęcia Comte. Ona też potrzebuje słońca by się piękniej prezentować. Ta róża to dla mnie taki Graham Thomas w miniaturze.....urocza
zaraz zakwitnie Graham Thomas
Położyła mi się Crocus pod ciężarem kwiatów. Musiałam jej dać podporę, potem też ją podwiązałam. Mam nadzieję, że nie poranię jej sznurkiem pędów Przy okazji odsłoniła 4 idące z ziemi grube nowe pędy. Dwa od razy nisko przycięłam, żeby się zagęściły.
John zakwitł a Leoś powinien lada dzień. Zaczyna dominować różowy kolor.
Zaraz otworzą się kwiaty A Shropshire Lad. Szkoda, że tak przewiesza te kwiaty. Mam ochotę już dać jej podporę i potraktować jak różę pnącą.
A na koniec Heritage
Ursulka z tą Safoyą dałaś czadu Jesteś przemiła
Julietaczy trzyma Ci się lawedna w bukietach? Moja zaraz więdnie a takie piękny ma kłos. Może nie powinnam jej wkładać bezpośrednio do wody a wiązać krótkie pędy?
Mamy bardzo podobne upodobania. Podpisała bym się pod wszystkim a szczególnie porcelaną. Nawet czasopisma lubimy podobne. Tak mnie zachęcasz ... moja mama mi mówi to samo, ale to jest MAMA a wiadomo jakie są one są ;) Może jak bardziej w siebie uwierzę. Dodajesz mi otuchy - dziękuję
Dzisiaj nadal deszcz i chmury. Jakaś nietypowa w tym roku u mnie pogoda, bo prawie bez wiatru i już zaczynam się poważnie martwić o zdrowie róż. Niestety zauważyłam pierwsze drobne ciemne plamki. Martwię się, że jeżeli w końcu pogoda się nie zmieni to i do mojego ogrodu zawitają choroby.
Bukiet powtórka z rozrywki (póki nie rozwiną się inne nadające do bukietów róże).
Wyłapałam parę lepszych chwil i zrobiłam zdjęcia Comte. Ona też potrzebuje słońca by się piękniej prezentować. Ta róża to dla mnie taki Graham Thomas w miniaturze.....urocza
zaraz zakwitnie Graham Thomas
Położyła mi się Crocus pod ciężarem kwiatów. Musiałam jej dać podporę, potem też ją podwiązałam. Mam nadzieję, że nie poranię jej sznurkiem pędów Przy okazji odsłoniła 4 idące z ziemi grube nowe pędy. Dwa od razy nisko przycięłam, żeby się zagęściły.
John zakwitł a Leoś powinien lada dzień. Zaczyna dominować różowy kolor.
Zaraz otworzą się kwiaty A Shropshire Lad. Szkoda, że tak przewiesza te kwiaty. Mam ochotę już dać jej podporę i potraktować jak różę pnącą.
A na koniec Heritage
- Alania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: "Tam gdzie mgły i róże mieszkają" 2012
Aguś, zachwyca mnie Twoja Crocus Rose. To naprawdę zdrowa róża? Kusi mnie bardzo
Re: "Tam gdzie mgły i róże mieszkają" 2012
Moniś tego nie mogę Ci obiecać. Nie mam pojęcia. Nie raz dziewczyny piszą, że coś choruje a u mnie jakoś się trzyma. Dzisiaj kolejny dzień fatalnego deszczu i myślę, że to może być sprawdzian.
Crocus warto mieć nawet jeżeli trzeba będzie stosować ochronę przeciwgrzybiczną, bo jest angielką terminatorką w dodatku kwitnącą obficie niemal cały sezon. Kwiaty są przeciętnie trwałe, ale za to piękne i pachnące. Ma skłonność do pokładania i warto dla mniej zakupić balkonik. Żałuję, że nie pomyślałam o tym wiosną. W przyszłym sezonie się poprawię, bo teraz już za późno na to. Za bardzo się rozrosła.
Crocus warto mieć nawet jeżeli trzeba będzie stosować ochronę przeciwgrzybiczną, bo jest angielką terminatorką w dodatku kwitnącą obficie niemal cały sezon. Kwiaty są przeciętnie trwałe, ale za to piękne i pachnące. Ma skłonność do pokładania i warto dla mniej zakupić balkonik. Żałuję, że nie pomyślałam o tym wiosną. W przyszłym sezonie się poprawię, bo teraz już za późno na to. Za bardzo się rozrosła.
- Indygo
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 27
- Od: 7 kwie 2012, o 14:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: "Tam gdzie mgły i róże mieszkają" 2012
Witam, melduję się w Twoim wątku i dołączam do zachwytów. Ja jestem na etapie oglądania Waszych ogrodów i próbie stworzenia jakieś miniaturki u mnie Zdjęcia masz przepiękne, a modelki.. Och i ach. Też myślę że sprawię sobie Crocusa
Pozdrawiam!
Pozdrawiam!
Pozdrawiam Martyna
- nena08
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2648
- Od: 8 lut 2012, o 10:06
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: "Tam gdzie mgły i róże mieszkają" 2012
Witaj Agnieszko. Twoje róże i ich zdjęcia są powalające na kolana. Moje kilka krzaków mogło by robić za służące u Twoich.
Tak piękne zdjęcia powinny się znaleźć w książce, która umila zimowe wieczory.
Tak piękne zdjęcia powinny się znaleźć w książce, która umila zimowe wieczory.
- Alania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: "Tam gdzie mgły i róże mieszkają" 2012
W takim razie wpisuję ją na listę
- Aszka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4040
- Od: 16 wrz 2008, o 15:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Pólnocna wielkopolska.Strefa 6B
Re: "Tam gdzie mgły i róże mieszkają" 2012
Crocus i Comte de Champagne trzeba się rozejrzeć
a bukieciki
a bukieciki
- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: "Tam gdzie mgły i róże mieszkają" 2012
A moja Comte de Champagne się nie przyjęła, tak mi szkoda .
Bukieciki rewelacja, czy Ty czasem nie jesteś florystką Aguś??
Bukieciki rewelacja, czy Ty czasem nie jesteś florystką Aguś??
Re: "Tam gdzie mgły i róże mieszkają" 2012
Aniu strasznie mi przykro Czy ty też trafiłaś w tę wiosenną suchą porę? Ja tak straciłam 2 róże.
Nie jestem florystką Mogłabym nią być. Szkoda, że to takie mało dochodowe zajęcie.
Dziewczyny mam nadzieję, że będziecie zadowolone. Jeżeli Comte de Champagne to koniecznie więcej niż jedna a najlepiej 3 lub więcej. To mała róża i zniknie sama.
Ingydgo witaj u mnie Podglądaj i czerp inspirację. Ja robię cały czas to samo.
Nena witaj Mam nadzieję, że przesadzasz ;) Bardzo mi miło
Mam kilka deszczowych zdjęć. Róże jeszcze nie kwitną w pełni, ale zrobiło się tak kolorowo.
Miejscami aż za kolorowo. Myślałam, że Alchymist to bardziej morelowo - różowa róża i źle ją posadziłam. Strasznie mi jej szkoda, bo znowu wypuściła 2 metrowe baty, ale będę chyba musiała ją przesadzić na jesień do róż w odcieniach zółci.
Świeci na rabacie
Kolejna nn do rozszyfrowania
Heritage na razie się ładnie trzyma
Schneewalzer a pąkach
Aphrodite bardzo odchorowała wiosenne przesadzenie jak wszystkie. Jest niższa niż w zeszłym sezonie, ale ładnie zaczęła teraz nadrabiać straty.
A Shropshire Lad - w pączku pomarańczowa, potem różowieje a na końcu bardzo płowieje
Nie jestem florystką Mogłabym nią być. Szkoda, że to takie mało dochodowe zajęcie.
Dziewczyny mam nadzieję, że będziecie zadowolone. Jeżeli Comte de Champagne to koniecznie więcej niż jedna a najlepiej 3 lub więcej. To mała róża i zniknie sama.
Ingydgo witaj u mnie Podglądaj i czerp inspirację. Ja robię cały czas to samo.
Nena witaj Mam nadzieję, że przesadzasz ;) Bardzo mi miło
Mam kilka deszczowych zdjęć. Róże jeszcze nie kwitną w pełni, ale zrobiło się tak kolorowo.
Miejscami aż za kolorowo. Myślałam, że Alchymist to bardziej morelowo - różowa róża i źle ją posadziłam. Strasznie mi jej szkoda, bo znowu wypuściła 2 metrowe baty, ale będę chyba musiała ją przesadzić na jesień do róż w odcieniach zółci.
Świeci na rabacie
Kolejna nn do rozszyfrowania
Heritage na razie się ładnie trzyma
Schneewalzer a pąkach
Aphrodite bardzo odchorowała wiosenne przesadzenie jak wszystkie. Jest niższa niż w zeszłym sezonie, ale ładnie zaczęła teraz nadrabiać straty.
A Shropshire Lad - w pączku pomarańczowa, potem różowieje a na końcu bardzo płowieje
- julieta
- 100p
- Posty: 197
- Od: 28 paź 2010, o 00:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: "Tam gdzie mgły i róże mieszkają" 2012
Safoya - a u nas dziś już bez deszczu. Mój Graham Thomas dosłownie na tym samym etapie Dziś byłam u mojej przyjaciółki w ogrodzie. Jej Heritage miały główki przy ziemi, płatki z mocno brązowymi plamami i generalnie sponiewierane. Już nie żałuję Jest tyle innych róż, choćby Twoja Aphrodita, no cudna !
A tak w ogóle, to jak oglądałam dziś Twoje nowe zdjęcia i komentarze, to aż żal, że tak krótko, że to już koniec. Mnie się Ciebie lekko i przyjemnie czyta. I ogląda
Dla mnie możesz codziennie wklejać zdjęcia wszystkich swoich róż i opowiadać o nich, o każdym nowym pączku, rozwiniętym kwiatku, zmianie barwy, nowych pędach
Ja każdą wolną chwilę wykorzystuję na spacer po ogrodzie, oglądam i doglądam, cieszę każdym nowym pączkiem i przyrostem, kolorem i zapachem. Zapach, generalnie, ma dla mnie chyba pierwszorzędne znaczenie i dlatego w moim ogrodzie są przede wszystkim pachnące narcyzy, konwalie, lilaki, róże, lawendy i lilie. Aaa i floksy, które dla mnie kojarzą się z dzieciństwem spędzonym w ogrodzie. O, i jeszcze wiciokrzewy.
Dziś kupiłam różę dla mojego Taty (bo mi na ucho propozycję podarunku zasugerował) na jutrzejszy Dzień Ojca, a cieszę się, jakby była dla mnie, ha, ha, ha. Zamiłowanie do ogrodnictwa mam właśnie po Nim.
A tak w ogóle, to jak oglądałam dziś Twoje nowe zdjęcia i komentarze, to aż żal, że tak krótko, że to już koniec. Mnie się Ciebie lekko i przyjemnie czyta. I ogląda
Dla mnie możesz codziennie wklejać zdjęcia wszystkich swoich róż i opowiadać o nich, o każdym nowym pączku, rozwiniętym kwiatku, zmianie barwy, nowych pędach
Ja każdą wolną chwilę wykorzystuję na spacer po ogrodzie, oglądam i doglądam, cieszę każdym nowym pączkiem i przyrostem, kolorem i zapachem. Zapach, generalnie, ma dla mnie chyba pierwszorzędne znaczenie i dlatego w moim ogrodzie są przede wszystkim pachnące narcyzy, konwalie, lilaki, róże, lawendy i lilie. Aaa i floksy, które dla mnie kojarzą się z dzieciństwem spędzonym w ogrodzie. O, i jeszcze wiciokrzewy.
Dziś kupiłam różę dla mojego Taty (bo mi na ucho propozycję podarunku zasugerował) na jutrzejszy Dzień Ojca, a cieszę się, jakby była dla mnie, ha, ha, ha. Zamiłowanie do ogrodnictwa mam właśnie po Nim.
- AloesIk
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1838
- Od: 23 lut 2011, o 16:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
- Kontakt:
Re: "Tam gdzie mgły i róże mieszkają" 2012
Wita j , pozwoliłem się przespacerować po twoim ogródku
Twój ogród to czysty raj , pięknie jest . Tyle różyczek , takie odmiany...
Twój ogród to czysty raj , pięknie jest . Tyle różyczek , takie odmiany...