Witajcie.
No to jestem.
Dziękuje za Wasze odwiedzinki.
Wandziu nasze ogrody teraz są w największym rozkwicie. Cudnie wszędzie. Trzeba gromadzić fotki coby było na zaś.
Jadźko myśla, że już zaplanowałaś o czym pisałaś....no i poszły nowe zamówienia.
Edytka moje róże też miały problemy z pozbieraniem się i parę padło ....myślę, że głównie z powodu suszy pomimo podlewania jesienią....te moje piaski.
![oczy rol ;:219](./images/smiles/wacko.gif)
Flammentanz żyje ale też dostała w kość.
Agnieszko bardzo się cieszę, że różyczka przetrwała...zrobiłaś jej wysoki kopczyk to i nie miała wyjścia....na róże nie można się długo obrażać
Maju tak... Pastella padła ale się zbytnio nie martwię bo mam gdzie ją podziwiać.
![Very Happy :D](./images/smiles/icon_biggrin.gif)
A bladawiec niestety krótko kwitnie ale nieźle mnie zakręciła.
Oliwko Mme Hardy to bardzo dzielna dziewczynka...no i to jej oczko....przepadłam. W tej chwili Muscosa już ma kwitnienie za sobą ale co sobie zakwitła to jej i nasze. Fakt średnio znosiła deszcz....ale mało co u mnie padało. Mam nadzieję, że się swoją nacieszyłaś.
Tajko wieki Cię nie było.
![kiss ;:196](./images/smiles/kiss.gif)
Tak to najpiękniejszy czas kiedy nasze ogrody zapełniły się kwitnącymi ślicznościami. A goździki i inne to przepiękne druhny.
Margosiu idę na koncert Guns'ów
Ciekawe na jak długo wytrzymasz z tym szlabanem
![Wink :wink:](./images/smiles/icon_wink.gif)
Mój szlaban właśnie się skończył i poszło zamówienie. Ciekawa jestem Twojego Geofka.....mam nadzieję, ze sfociłaś.
Aniu Muscosa już przestała kwitnąć więc poobcinałam wszystkie pąki i zaczyna puszczać nowe zawiązki łodyżkowe....czyżby w przyszłym roku była jeszcze ładniejsza
Tak
Agnieś róże nie tylko są w naszych zegrodkach...jakiś goździk też się znajdzie.....i najważniejsze to to, że się da podzielić.
Halinka taki czas kolorowy więc trzeba się cieszyć.
Postaram się nadrobić zaległości.....fotki z dnia 14.06.2012.
Hippolyte
Marechal Davoust
![serduszko ;:167](./images/smiles/heart.gif)