Ogród w lasku

[konwalia12]

Fiołek zwisający wraz z dalią.


Powrót do goździków, tym razem odwiedzonych przez ślicznego kolegę.


Róża pnąca Excelsy (co do nazwy nie jestem pewna)


Mój nabytek, ślicznie się prezentujący w koszyczkach


I to na tyle dzsiaj. Pozdrawiam!

[x-S-l]

jej wpadłam z rewizytą i mam taką minę
Konwaliuś, masz po prostu ślicznie!
i też masz tylko 200 m2 - hehe tylko prawda, że można na takim skrawku dużo zmieścić?

[konwalia12]

Tak, zamieniając swój uporządkowany ogród w dziki gąszcz pełen nieładu, a jednak o wiele bardziej zniewalający...
Dziękuję za miłe słówka.

Życzę miłych snów!

[Locutus]

@ Konwalia ? Widzę, że Cię nie namówię do błogiego lenistwa. :-P Trudno. :-P Jak widać pracoholizm jest chorobą, która rozwija się już w młodym wieku. Co do zapachów ? zapewniam Cię, że takiego smrodu, z jakim się zetknąłem w Paryżu, nie zaznałem nigdzie indziej... No... Może w Wenecji... Tam to nawet było jeszcze gorzej ? bo śmierdziało absolutnie wszędzie, a w Paryżu jednak smród raczej ograniczony jest do środków komunikacji miejskiej, stacji kolejowych i metra czy niektórych ciasnych zaułków. No ale nie ma się co dziwić ? parę miesięcy temu trafiłem na badanie statystyczne, z którego wynikało, że JEDNA TRZECIA mieszkańców aglomeracji paryskiej nie używa papiero toaletowego. A ja się później dziwię, czemu w metrze kupą wali...

Pozdrawiam!
LOKI

[basiac]

Nigdy nie byłam w Paryżu ale mój syn po wycieczce do Francji i zwiedzaniu miasta stwierdził że to miasto brzydko pachnie.
To najdelikatniejsze określenie jakiego użył.

[konwalia12]

Byłam w Wenecji i stwierdzę to samo, co Ty Loctus- okropny smród, ale to głównie od przepływającej rzeki. W końcu tyle tam ludzi, że ciężko o to wszystko zadbać..
Da się przyzwyczaić.

JEDNA TRZECIA mieszkańców aglomeracji paryskiej nie używa papieru toaletowego. A ja się później dziwię, czemu w metrze kupą wali...

Moja reakcja przy czytaniu tego fragmentu...
Będę zachartowana dużo przed wyjazdem

[lora]

Anusiu pięknie pokazujesz swój świat roślinek dalia już u Ciebie kwitnie...
...Wenecja jest cudowna a z wrażenia nie czułam brzydkiego zapachu...a Paryż pachnie chanel...

..pamiętam ,bedą...

[asia2]

Konwalio, Ambrige Rose jest przepiękna! Muszę ją mieć, tylko chyba muszę kupić drugi ogród - ja już nie mam miejsca!!!!!!!!
Ale ona taka cudna...

[konwalia12]

Oj, ale dzisiaj markotnie na zewnątrz... Aż się żyć odechciewa. Wróciłam dzisiaj ze szkoły cała przemoczona, bo oczywiście zapomniałam parasola. Na szczęście we Francji ta myśl mnie już nie będzie prześladowała, o nie! Tam będzie znowu przeciwnie- upał, że aż białko się pod skórą ścina.
Nie ma za bardzo czego teraz w ogrodzie fotografować, bo róże się do końca nie rozwinęły, a clematisy to w ogóle mają jeszcze daleko do zakwitnięcia.. Dlatego dodam parę fotek takich z mojego codziennego <ulubionego!> zajęcia i pasji (która przewyrzsza-o zgrozo- NAWET ogrodnictwo! ) Mam nadzieję, że admini się nie pogniewają za Off-Top .

Przygotowania do zakończenia roku szkolnego dla klas III, czyli mój rozgardiasz w pokoju, który zapchany jest kablami i wszelkiego rodzaju sprzętem muzycznym.







Zdjęcia trochę popszerabiane.

lora, asia2- dziękuję serdecznie za odwiedzinki.
Cieszę się, że mój ogród może się Wam podobać, no i róże.

[Tajka]

Anusiu róże masz piękne i ciekawe odmiany.
Moja Excelasa niestety zmarzła.
Niby coś odbija, ale nie zakwitnie w tym roku, gdyż kwitnie na dwuletnich pędach .
Z tego co piszesz jesteś bardzo pracowita.
Mój starszy wnuczek także ciągle się uczy, w olimpiadach bierze udział, a w wakacje, jak przyjedzie do nas na wieś, to razem z książkami .

[anabanana]

Anusiu, witaj Dobrze, że dopiero 10 stronek, to ja szybciutko nadrobię zaległości. Ale oczarowana jestem JUŻ. Zaraz coś tu dopiszę bardziej konstruktywnego Pierwej - lektura

[konwalia12]

Tylko nie będzie to zbyt przyjemne oglądanie , bo zaczęło mi blokować zdjęcia z Fotosika (te na początku wątku) ..
Co zrobić?

[Gosia123A]

Aniu masz bardzo ładny ogród.Ścieżeczki wymuskane.Klombiki pięknie zaprojektowane,no i roślinki wszelkiego gatunku.Podoba mi się