Hosta, funkia - IDENTYFIKACJA - cz.3

[iga23]

Basiu, te i inne odmiany też mieliśmy i mamy takie duże w sprzedaży. Znam źródło pochodzenia, ale już się skończyły, i nie było wielu nowych odmian. Nie chcę usprawiedliwiać sprzedawcy, ale ja aby poszerzyć kolekcję też tak kupuje, te których inaczej bym nie dostała. Posadź, i urosną, może za 3 lata, ale na pewno i raczej lepiej będzie im w gruncie niż w donicy.

[rossi33]

Witam
Posiadam taką hostę i nie wiem jak się ona nazywa - bo prawdopodobnie ma jakąś nazwę...?
Czy ktoś rozpoznaje?
Na drugim zdjęciu pojedynczy liść.

[Janneke]

To jeszcze zapytam o tę hostę z tyłu. Dostałam od koleżanki niedawno, nie mam pojęcia jak ta hosta ma "na imię" ;)

[zielono mi]

Wygląda na Whirlwind

[Janneke]

Jolu, to rzeczywiście może być ona, ma takie charakterystycznie skręcone liście i zielone żyłki, dziękuję

[bobi]

Basiu, te i inne odmiany też mieliśmy i mamy takie duże w sprzedaży. Znam źródło pochodzenia, ale już się skończyły, i nie było wielu nowych odmian. Nie chcę usprawiedliwiać sprzedawcy, ale ja aby poszerzyć kolekcję też tak kupuje, te których inaczej bym nie dostała. Posadź, i urosną, może za 3 lata, ale na pewno i raczej lepiej będzie im w gruncie niż w donicy.

Igo, ja tak wybrzydzam bom niecierpliwa i chciałabym napawać oczy JUŻ
To samo miałam przy kupowaniu liliowców i w tym roku, dopiero po trzech sezonach jestem już mocno zadowolona Widzę, że z hostami też muszę zapłacić frycowe
Co do tej donicy i że lepiej do gruntu, to trochę mnie zmartwiłaś, lecz nie mam wyboru, muszę te maleństwa schować przed moim psem, który w tym roku (nie wiedzieć dlaczego, bo przez 10 lat nie było z tym problemów) potrafi swoje 65-kilogramowe ciałko uwalić w samym środku rabaty. Jego łapy są zbyt dużym zagrożeniem dla młodych host. Może wpakuję je do gruntu jesienią, kiedy potwór przestanie szukać cienia i chłodku wśród kwiecia.

[Tomasz II]

Bobi- zwracam uwagę, że kontynuujecie wątek nie związany z tematem.
Do rossi33 - najprawdopodobniej to Collosal, wygląda tak jak moja.

[bobi]

Bobi- zwracam uwagę, że kontynuujecie wątek nie związany z tematem.

Przepraszam

Pozostając w temacie, poproszę o identyfikację hosty, którą dwa lata temu zostałam obdarowana.



... długość liścia = łyżeczce od herbaty.

[Tomasz II]

Jest to undulata Albomarginata

[pull]

Trochę z innej beczki ale chyba zgodnie z tematem. Czy jest to siewka streaked i jakie ma prognozy na przeżycie? Dzięki.

[rossi33]

Tomaszu dziękuję za odpowiedz
Chyba to ona.

[bobi]

Jest to undulata Albomarginata

Tomaszu, dziękuję bardzo. Domyślałam się, że to klasyka. Dzięki Tobie, to obecnie nazwana klasyka

W wątku o wirus HVX prosiłam o diagnozę maleństwa Tattoo. Roślina jest zdrowa, ale ...

Ja nie widzę tu nic niepokojącego poza tym że to nie jest hosta Tattoo.
Tak powinna ona wyglądać:

Co wobec tego od trzech sezonów hołubię?



Hmmmm, jakiś tam rysunek widać Dodam jeszcze, że rośnie w głębokim cieniu i do tej pory nie kwitła.

[danutal]

Prawie wszystkie swoje hosty już zidentyfikowałam, tabliczki z nazwami przy nich stoją....
A te pozostały bez nazwy Zauważyłam ,że jest tu wielu znawców, więc proszę o nadanie im imienia .

1.

2.

3.To maleństwo rośnie u mnie trzy lata od strony południowejl


4.Jest trochę pokaleczona, lecz na wiosnę pąki miały trudności z rozwinięciem


5.Po lewej Undulata Albomarginata, a po prawej ? Są podobnej wysokości i rosną u mnie ponad 10 lat.


6.U mnie trzeci sezon


7.

8.

9.Po prawej to Fortunei Aureomarginata, a ta po lewej ? Wysokość mają podobną lecz inny kolor liścia.


-- 26 cze 2012, o 12:18 --

Kupiona we wrześniu 2011 r,Gemini Moon... Czy tak powinna wyglądać?



Jak te hosty zostaną rozpoznane to będę ogromnie szczęśliwa. Nie wiem , czemu za punkt honoru wzięłam opisanie wszystkich moich host. Zaraziłam się od Was ???