Pomidory - choroby i szkodniki - cz.6
-
- 200p
- Posty: 207
- Od: 30 maja 2011, o 11:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.6
Mnie specjalnie nie rajcuje dyskusja o siarczanie, ale chcę wiedzieć jakie mam stężenie używać do oprysku. Raz czytamy 2% raz 0,5% a to zasadnicza różnica przy oprysku dolistnym. Mnie interesuje stężenie - ja mam siarczan magnezu 15% Mgo typ D.5 i producent zaleca 15 kg/300l (edit). Do tego się stosowałam.
- Yvona
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1557
- Od: 31 sie 2011, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin/ Zachodniopomorskie
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.6
Ja przyjęłam za pewnik wypowiedź forumowicz z 24 cze 2011, o 19:09 jako chemika i człowieka doświadczonego i na tym opieram swoją niewiedzę i brak doświadczenia. Co ma być to będzie.
Trzeba być szalonym, żeby za własne pieniądze katować się w górach...
Trzeba być głupim by tego nie robić.
Trzeba być głupim by tego nie robić.
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.6
Czy Ty sie Haniu nie pomyliłaś ?Hania_wroc pisze: producent zaleca 15g/300l.
Gdybym miał pryskać pomidory takim cienkim roztworem to nie muszę kupować żadnego D5. Zwykła woda w wiekszosci kranów w Polsce ma tego magnezu więcej.
Ty widzę szukasz przyczyny padania pomidorów nie tam gdzie trzeba. Ja od dawna stosuje siarczan 0,5 %/ z siarczanu 16 %/ i od tego ani raz mi nie padły pomidory. Niech podniesie rekę ten, który wraz ze mną pryska 0,5 % siarczanem a któremu od tego padły pomidory.
Dalszą dyskusję w tym temacie uważam za bicie piany.
-
- 200p
- Posty: 207
- Od: 30 maja 2011, o 11:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.6
Ja nie dyskutuję, nie śmiałabym dyskutować z forumowicz. Ja tylko pytam, co by nie popełniać błędów.
(ktoś kiedyś zachęcał do pytania )
forumowiczNie szukam przyczyny padnięcia pomidorów w Mg. Nie to jest moim celem. Uczę się i im więcej teraz zapytam tym mniej będę męczyć o to w przyszłości. Tylko tyle. Już mi powiedzieliście czym zabiłam pomidory.
Fakt, pomylio mi się - 15 kg/ 300 litrów. Bieganie do ogrodu spowodowało, że zgubiłam "k"
(ktoś kiedyś zachęcał do pytania )
forumowiczNie szukam przyczyny padnięcia pomidorów w Mg. Nie to jest moim celem. Uczę się i im więcej teraz zapytam tym mniej będę męczyć o to w przyszłości. Tylko tyle. Już mi powiedzieliście czym zabiłam pomidory.
Fakt, pomylio mi się - 15 kg/ 300 litrów. Bieganie do ogrodu spowodowało, że zgubiłam "k"
- romaszka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1411
- Od: 31 gru 2010, o 23:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie. Wola Uhruska
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.6
forumowicz czy do mikstury wapniowej do oprysku, warto dodać adiuwant? Czy nie koniecznie?
Siarczanem 0,5% pryskałam dwa razy, pomidory na razie nie padły
Siarczanem 0,5% pryskałam dwa razy, pomidory na razie nie padły
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.6
I od tego na pewno nie padnąromaszka pisze: pomidory na razie nie padły
Zwilżacza nie musisz dodawać . Ale opryskiwacz musi dobrze rozpylać.
-
- 100p
- Posty: 177
- Od: 6 maja 2012, o 20:15
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okoloce wawki
- Kontakt:
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.6
hehe trzeba założyć temat
dla zaawansowanych chemików
dla zaawansowanych chemików
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.6
Tzn przenawożone pomidory tak się prezentują?Tzn któro nie było potrzebne?forumowicz pisze:No, myślę że tu :beata11 pisze:Gdzie popełniam błąd?beata11 pisze:.Sadzone były na końskim oborniku podlewane pokrzywówką i wczoraj zastosowałam Magiczną siłę.
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.6
Hania_wroc (jakie 15kg/300 l http://www.fosfory.pl/oferta/nawozy-rol ... wodny.html )
ja uważam, że praktyka czyni mistrza więc zacytuję też słowa Kozuli
A tak w ogóle nie należy dopuścić do niedoborów, dobre co?
ja uważam, że praktyka czyni mistrza więc zacytuję też słowa Kozuli
oczywiście można i powinno się stosować do instrukcji, ja to właśnie wczoraj uczyniłam http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=140..w sklepach są dwa rodzaje siarczanu magnezu - jednowodny (16% Mg ) i siedmiowodny ( 10 % Mg), dodatkowo mogą zawierać mikroelementy. Stosuje się je do oprysków przy ostrych niedoborach w stężeniu 0,5 - 0,7 % ( słabszy , siedmiowodny ) i 0,3 - 0,5 % ( mocniejszy , jednowodny ) , do nawożenia płynnego ( łyżka na 10 l wody (mocniejszy) i półtorej na 10 l wody (słabszy) , posypowo ok 10 g na roślinę ( mocniejszy) i 15 g słabszy .
A tak w ogóle nie należy dopuścić do niedoborów, dobre co?
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.6
Jeszcze jedno zdanie, które musi być tu powiedziane dla jasności sprawy. Proponowałem do kojarzonego oprysku fungicydami dodatek siarczanu magnezu w ilości 0,5 %. Jest to relatywnie mniej niż podano w linkowanej przeze mnie tabeli. Proszę w tym miejscu rozgraniczyć oprysk samym siarczanem magnezu od oprysku skojarzonego, który proponowałem przeciw ZZ. To istotna różnica. Tu dodajemy jeszcze oprocz siarczanu - nawóz. Rzecz w tym by łącznie nie przekroczyc stężenia soli w cieczy do oprysku bo mogłoby to skonczyć się przypaleniem liści zwłaszcza jeżeli oprysku dokonano by w nieodpowiednich warunkach atmosferycznych.
Patrząc na ilość zdychajacych pomidorów pokazywanych tu na forum to ja na Twoim miejscu bym był daleki od śmiechu mk1atrzeba założyć temat
dla zaawansowanych chemików
-
- 100p
- Posty: 177
- Od: 6 maja 2012, o 20:15
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okoloce wawki
- Kontakt:
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.6
forumowicz masz racje
tylko polowa tych zdychających to wynik złego stosowania chemii i przenawożenia
i ja również mam przenawożone mam nadzieje to opanuje
i bez urazy ale ta dyskusja na poprzedniej stronie mi nie pomogła
trzeba łopatologicznie wiedzę przekazywać
i sorki jak kogoś uraziłem
i tak będę czytał posty bo to kopalnia wiedzy
tylko polowa tych zdychających to wynik złego stosowania chemii i przenawożenia
i ja również mam przenawożone mam nadzieje to opanuje
i bez urazy ale ta dyskusja na poprzedniej stronie mi nie pomogła
trzeba łopatologicznie wiedzę przekazywać
i sorki jak kogoś uraziłem
i tak będę czytał posty bo to kopalnia wiedzy
- danutka66
- 500p
- Posty: 733
- Od: 11 sie 2006, o 15:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Opolskie cudne
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.6
Tak czytam i czytam ..ponoć mój pomidor dwie strony wcześniej ma niedobory magnezu....czy wobec tego mam podlać tym siarczanem czy pryskać roślinę?
-
- 50p
- Posty: 89
- Od: 1 mar 2012, o 08:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.6
Popieram tłumaczenie powinno być jak najprostsze tak by nikt nie popełnił błędu