[Inez] Galeria moich kaktusów i sukulentów.
[Inez] Galeria moich kaktusów i sukulentów.
Jako że jestem na forum już jakiś czas i z przyjemnością podglądam wasze kolekcje, postanowiłam założyć swój wątek, w którym zaprezentuję Wam Forumowicze moje rośliny oraz w którym będę dzielić się swoją radością z każdej nowej cierni i każdego kwiatu na moim parapecie ;)
No to zaczynamy!
Na początek bardzo aktualnie, dwa kwiaty z wczorajszego dnia:
Frithia pulchra:
i Notocactus magnificus:
oraz widok ogólny na parapet:
edit:
A tutaj kaktusy które kwitły około miesiąc wcześniej:
Matucana:
Gymnocalycium damsii (kwitnie do tej pory):
No to zaczynamy!
Na początek bardzo aktualnie, dwa kwiaty z wczorajszego dnia:
Frithia pulchra:
i Notocactus magnificus:
oraz widok ogólny na parapet:
edit:
A tutaj kaktusy które kwitły około miesiąc wcześniej:
Matucana:
Gymnocalycium damsii (kwitnie do tej pory):
Re: [Inez] Galeria moich kaktusów i sukulentów.
Fajnie, że założyłaś swój wątek, będzie więcej do oglądania Z zaprezentowanych przez Ciebie kaktusów mnie najbardziej podoba się Gymnocalycium damsii. Bardzo ciekawy korpus i wdzięczne kwiaty.
- Spy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1860
- Od: 25 lip 2009, o 15:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wałbrzych
Re: [Inez] Galeria moich kaktusów i sukulentów.
Hej, ładnie tu u Ciebie
Widzę rośliny gęsto stoją na parapecie, więc pewnie cały jest w kaktusach
Widzę rośliny gęsto stoją na parapecie, więc pewnie cały jest w kaktusach
Pozdrawiam. Krzysztof.
/Pustynni Strażnicy/
/Pustynni Strażnicy/
Re: [Inez] Galeria moich kaktusów i sukulentów.
Witaj, piękne rośliny! Frithia pulchra ładna i zadbana. Też taką miałam, ale niestety nie przeżyła zimy... Ale Twoja ładniutka, taka dorodna
Re: [Inez] Galeria moich kaktusów i sukulentów.
Dzięki!
Tak, cały parapet "zapchany" kaktusami ;)
W dodatku to Gymnocalycium bardzo długo i obficie kwitnie, bardzo je lubię, również ze względu na zielononiebieskawy kolor pędu.
A friczia ma już około 4 lat, dopiero teraz zakwitła, trzymam ją w mieszance 80% żwiru i 20% zwykłej ziemi i prawie wcale nie podlewam, aczkolwiek sporo przeszła - atak wełnowców i wymianę podłoża, płukanie korzeni...ale dała radę
Tak, cały parapet "zapchany" kaktusami ;)
W dodatku to Gymnocalycium bardzo długo i obficie kwitnie, bardzo je lubię, również ze względu na zielononiebieskawy kolor pędu.
A friczia ma już około 4 lat, dopiero teraz zakwitła, trzymam ją w mieszance 80% żwiru i 20% zwykłej ziemi i prawie wcale nie podlewam, aczkolwiek sporo przeszła - atak wełnowców i wymianę podłoża, płukanie korzeni...ale dała radę
- nyskadu
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7181
- Od: 13 kwie 2008, o 09:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. śląskie
Re: [Inez] Galeria moich kaktusów i sukulentów.
Witaj, całkiem ładny początek już wiem, że będę często tu zaglądać
Re: [Inez] Galeria moich kaktusów i sukulentów.
A jak zimujesz swoją friczię?
Re: [Inez] Galeria moich kaktusów i sukulentów.
Paula, nie wiem czy powinnaś brac ze mnie przykład, bo ja swojej friczii raczej nie zimuję tak jak trzeba bo zwyczajnie nie mam gdzie.
Zimą friczia, jak i inne kaktusy stoją na parapecie, z tym że kaloryfer włączany jest sporadycznie i jest często wietrzone, co prawda w cieplejsze noce okno jest rozszczelnione (nie lubię mieć gorąco w pokoju) więc mają tam temperaturę od 18 do 22 stopni... Friczia dostaje po małej kropli wody jakieś 3-4 razy w ciągu całego zimowania.
Może to kwestia przystosowania do innych warunków środowiskowych (4 lata), bo teoretycznie przy takich temperaturach zimowania nie powinna kwitnąć
Paula, myślę, że kluczem jest jednak woda...a raczej jej małe ilości podczas zimowania i wietrzenie miejsca gdzie zimuje się kaktusy/sukulenty.
A czemu twoja friczia nie przetrwała? nadmiar wody czy jakaś choroba grzybowa?
Ja już uciekam spać, jutro poszukam zdjęć kaktusów które kwitły wcześniej.
Dzięki za zainteresowanie
Zimą friczia, jak i inne kaktusy stoją na parapecie, z tym że kaloryfer włączany jest sporadycznie i jest często wietrzone, co prawda w cieplejsze noce okno jest rozszczelnione (nie lubię mieć gorąco w pokoju) więc mają tam temperaturę od 18 do 22 stopni... Friczia dostaje po małej kropli wody jakieś 3-4 razy w ciągu całego zimowania.
Może to kwestia przystosowania do innych warunków środowiskowych (4 lata), bo teoretycznie przy takich temperaturach zimowania nie powinna kwitnąć
Paula, myślę, że kluczem jest jednak woda...a raczej jej małe ilości podczas zimowania i wietrzenie miejsca gdzie zimuje się kaktusy/sukulenty.
A czemu twoja friczia nie przetrwała? nadmiar wody czy jakaś choroba grzybowa?
Ja już uciekam spać, jutro poszukam zdjęć kaktusów które kwitły wcześniej.
Dzięki za zainteresowanie
- maryjan13
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3619
- Od: 27 cze 2010, o 22:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Ruda Śląska
Re: [Inez] Galeria moich kaktusów i sukulentów.
Witam.
Ładnie zaczęłaś Swój wątek.Z niecierpliwością czekam na następne zdjęcia.
Ładnie zaczęłaś Swój wątek.Z niecierpliwością czekam na następne zdjęcia.
Re: [Inez] Galeria moich kaktusów i sukulentów.
Coś z października ubiegłego roku
Fenestraria rhopalophylla:
I coś z poprzednich lat, kiedy Echinopsisy kwitły jak szalone, że trzeba było je na noc wynosić:
Echinopsis multiplex:
Echinopsis eyrsei:
Niestety zabrała je choroba grzybowa, udało mi się uratować człony obu Echinopsisów, jednak są jeszcze za małe aby kwitnąć.
W następnej odsłonie przedstawię kwitnące Mammillarie
Fenestraria rhopalophylla:
I coś z poprzednich lat, kiedy Echinopsisy kwitły jak szalone, że trzeba było je na noc wynosić:
Echinopsis multiplex:
Echinopsis eyrsei:
Niestety zabrała je choroba grzybowa, udało mi się uratować człony obu Echinopsisów, jednak są jeszcze za małe aby kwitnąć.
W następnej odsłonie przedstawię kwitnące Mammillarie
- nyskadu
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7181
- Od: 13 kwie 2008, o 09:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. śląskie
Re: [Inez] Galeria moich kaktusów i sukulentów.
Fenestraria- cudeńko szkoda, że przyplątało Ci się takie świństwo i dobrze że udało Ci się coś odratować. Echinopsis to jednak twarda sztuka
Re: [Inez] Galeria moich kaktusów i sukulentów.
Dzięki! bardzo zaskoczyła mnie kwitnieniem, nie sądziłam, że przy dosyć ciepłym zimowaniu te rośliny (friczia też) zakwitną kiedykolwiek.
Zgadza się Echinopsisy to mocne kaktusy, przyplątała się prawdopodobnie antraktoza, trochę ją ograniczyłam jednak nie dało się całkowicie wyeliminować z okazów. Musiałam się ich pozbyć żeby uchronić resztę kolekcji, ale jednoczesnie udało się jakoś uzyskać "czyste" człony obu Echinopsisów.
Były to około 10-letnie okazy...wtedy bardziej boli.
I jeszcze Melocactus - piękny i ciekawy kaktus. Niestety nieumiejętna uprawa sprawiła, że pozostały mi po nim tylko zdjęcia:
Zgadza się Echinopsisy to mocne kaktusy, przyplątała się prawdopodobnie antraktoza, trochę ją ograniczyłam jednak nie dało się całkowicie wyeliminować z okazów. Musiałam się ich pozbyć żeby uchronić resztę kolekcji, ale jednoczesnie udało się jakoś uzyskać "czyste" człony obu Echinopsisów.
Były to około 10-letnie okazy...wtedy bardziej boli.
I jeszcze Melocactus - piękny i ciekawy kaktus. Niestety nieumiejętna uprawa sprawiła, że pozostały mi po nim tylko zdjęcia:
Re: [Inez] Galeria moich kaktusów i sukulentów.
Szkoda Twoich echinopsisów, na pewno pokaźne były.
Co do mojej friczi, to w ubiegłej zimie pierwszy raz zafundowałam moim roślinom zimowanie takie jak powinno być - w chłodzie i bez wody. Niestety friczia skurczyła się, a potem uschła... Zastanawiałam się czy friczia powinna zimować tak jak inne kaktusy, ale wyczytałam w Internecie, że nie ma przeciwwskazań. Nie wiem, może za zimno miała...
Co do mojej friczi, to w ubiegłej zimie pierwszy raz zafundowałam moim roślinom zimowanie takie jak powinno być - w chłodzie i bez wody. Niestety friczia skurczyła się, a potem uschła... Zastanawiałam się czy friczia powinna zimować tak jak inne kaktusy, ale wyczytałam w Internecie, że nie ma przeciwwskazań. Nie wiem, może za zimno miała...