Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 2

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Asik78
200p
200p
Posty: 231
Od: 8 mar 2010, o 19:50
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Dolny Śląsk,Strzegom

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 2

Post »

Suppa,ładnie Ci rosną :wit U mnie w tym roku się ociągają ;:224 Niby mają wszytko,a czegoś im brakuje.
Pozdrawiam,Asia
Kasencja

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 2

Post »

Maciek, bardzo ładne ;:108 . Moje koktajlówki zostawione same sobie, niestety niedługo zakończą swój żywot :roll: . Na dwóch krzakach chyba się rozwija zaraza.
Czyli nie zdały egzaminu. Reszta moich samosiejek uległa zniszczeniu przez grad, więc też pewnie z nich nic nie będzie. Trzeba je wyrwać i pożegnać się z gruntowymi, ale poczekam jeszcze kilka dni.
Awatar użytkownika
zuzia55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2992
Od: 24 kwie 2008, o 21:26
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Parczew

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 2

Post »

Muszę chyba dziś podlać pierwszy raz swoje pomidorki w gruncie,ale jak ja do nich wejdę :? .Zrobił mi się trochę busz,posadzone 70 cmx60 :oops: .Rosną na oborniku i 1 raz opryskane siarczanem magnezu.Bez Magicznych Sił.Po wysadzeniou zgodnie z radami na forum ,opryskane miedzianem i teraz acrobatem .Wyglądają zdrowo,ładnie kwitną i wiążą owoce. Obrazek Obrazek Obrazek ObrazekTen "okaz" od małej sadzonki ma pozwijane liście,ale rośnie i kwitnie,zobaczę co z niego będzie,bo to nn.Mam też 1 testowy,bez podlewania i oprysku z nasionka z suszonego pomidora w zalewie olejowej,producent Włochy. Nie myślałam,że po pasteryzacji będzie żyło nasiono,ale z ciekawości.... Obrazek
Awatar użytkownika
Alina-277
200p
200p
Posty: 454
Od: 3 sty 2011, o 12:53
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Stalowa Wola /Podkarpacie..

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 2

Post »

Zuzia ...zrobił Ci się busz bo nie obrywasz bocznych odrostów i rosną jak kartofle...gdybyś puściła na jeden lub dwa pędy wtedy miała byś nie tak zagęszczone...
Pozdrawiam... Alina .
Awatar użytkownika
Suppa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2017
Od: 6 mar 2008, o 09:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 2

Post »

No właśnie - na ile pędów one rosną Zuziu? Moje na prezentowanym zdjęciu mają takie same odstępy jak u Ciebie, tylko ścieżka jest szersza. Na przyszłość posadź je rzadziej jeśli planujesz prowadzenie na wiele pędów :wink:


Kilka obiecanych zdjęć, na początek najwcześniejsze: Maskotka, Bohun, Stupice, Carbon. Maskotka wiedzie prym jak widać i zawiązała dużo owoców, na pewno nie mniej niż karłowe na ten moment. Sądziłem, że najwcześniejszy będzie Stupice, ale jednak nie spieszy mu się. Zaskoczył mnie za to Carbon, który według opisu jest dość późną odmianą (75 - 80 dni) a ma największe owoce spośród wysokich.

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Pozdrawiam, Maciek.
Awatar użytkownika
GunnarSK
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1766
Od: 1 paź 2009, o 17:10
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa (Chomiczówka)

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 2

Post »

Moja Maskotka jako jedyna przezimowała, i dopiero jakiś miesiąc temu poszła do gruntu. Tylko ona pochodzi z moich nasion. Jeszcze nie kwitnie i nie obstoi w konkurencji z kupną rozsadą.
pozdrawiam, Gunnar
Zbyszek T
200p
200p
Posty: 350
Od: 22 wrz 2011, o 21:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 2

Post »

Mam pytanie - pierwszy rok uprawiam pomidory.
Kupiłem tyczki 120 cm - no a pomidory rosną jak na drożdżach - prowadzę je na jeden pęd i już przerastają tyczki... 3 odmiany - Bawole Serce, Koktajlowy, Truskawkowy. Co z tym zrobić? Jest jakiś złoty środek bez wymiany wszystkich tyczek (68 szt.) ?
Awatar użytkownika
Comcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13420
Od: 9 maja 2008, o 14:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 2

Post »

Przedłużyć tyczki, dowiązać dodatkowe, ale musi to być solidnie powiązane.
Albo przewieszać pomidory przez tyczki, niech potem rosną w dół.
baron
100p
100p
Posty: 124
Od: 25 maja 2011, o 13:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 2

Post »

Ja dokładałam tyczkę do wbitego palika w ziemię i mocowałam je ze sobą taśmą,tak w dwóch miejscach.
winterek
500p
500p
Posty: 915
Od: 8 lis 2010, o 21:17
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 2

Post »

Rada nie na teraz, ale przyda się w przyszłym sezonie.
Tyczkę 120 cm, musisz wbić na jakieś 30 cm w ziemię. Zostaje więc 90 cm.
Podpora dobra do pomidorów samokończących, choć tutaj też, czasem może jej zabraknąć.
Jęśli chcesz przy takim paliku sadzić odmiany wysokie, prowadź je na 3, a nawet 4 pędy. Musisz w takim przypadku, trochę przerzedzać liście, bo robi się dżungla. No i zwiększyć odstępy między krzakami.

A tak na marginesie :
prowadzenie pomidora w gruncie na jeden pęd, to nie jest najlepszy pomysł.
Gienia pokazała zdjęcie Black Cherry, którym musiała dać palik, bodaj 3 metrowy.
Nie wszystkie odmiany wysokie są tak szalone. Paliki 180-220 cm długości całkowitej przed wkopaniem, to dobry rozmiar dla takich odmian, gdy prowadzi się je na 2, a nawet 3 pędy.
Prowadzenie w gruncie na 1 pęd, odradzam, choć wiele osób się tu ze mną nie zgodzi.
juda
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1349
Od: 1 lis 2008, o 20:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie okolice Jasła

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 2

Post »

U mnie najgorszy problem... brak deszczu a tak to nawet zdrowo rosną
aria
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4377
Od: 20 sty 2011, o 17:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 2

Post »

Winterek, ja się z Tobą zgadzam. Jeśli możesz, opisz swoje doświadczenia w uprawie. Po doświadczeniu uzyskanym w innych wątkach, proszę oponentów o tolerancję.
Zbyszek T
200p
200p
Posty: 350
Od: 22 wrz 2011, o 21:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 2

Post »

No błędów to dużo popełniłem... Ale na szczęście siła natury jest większa niż moje wpadki i pomidory rosną świetnie :D

Dzisiaj byłem na działce, i odkryłem jeszcze inny problem:

Za mocno przywiązywałem pomidory do palików, a łodygi bardzo grube urosły i teraz sznurek się wrzyna w łodygę. Czy można tak to zostawić czy trzeba poprawiać?
http://img221.imageshack.us/img221/6205/dsc03283j.jpg

Mam pomidory Bawole Serce - i na kilku krzakach porosły grona po 50 kwiatów - w końcu to mają być duże pomidory - czy jakoś ograniczać liczbę owoców na krzaku?
http://img43.imageshack.us/img43/2441/dsc03284ew.jpg

A tu taki widok ogólny mojej uprawy :D z kibelkiem w tle :D
http://img836.imageshack.us/img836/3707/dsc03295v.jpg
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”