Moje okna... - Ziel-ona

[Ziel-ona]

Witam wszystkich
Dziękuję Antooosiu za słowa pocieszenia Codziennie oglądam szeflerę, ale nic się nie dzieje! Poczekam jeszcze trochę...

[Ziel-ona]

Witajcie Nie zdążyłam jeszcze wpaść z wizytą do wszystkich, ale już się napatrzyłam na trochę waszych śliczności. Co do moich nowości to skusiłam się ostatnio na Epipremnum "Marble Queen". Nie przepadam za epipremnum, ale temu nie mogłam się oprzeć.


Dostałam też prezent na imieniny - Ctenanthe "Burle-Marxii". Na pierwszy rzut oka wygląda jak sztuczny Prawda, że uroczy? Mam nadzieje, że nie będzie kapryśny, jak większość roślinek z tej rodziny.

[nezka]

Oj Moniczko śliczne!!! I wcale nie dziwię się, że nie mogłaś się oprzeć

[Ziel-ona]

Dzięki Aga, kusił mnie jeszcze taki żółty...i chyba następnym razem skusi

[ania007]

Śliczne, Ctenanthe. Bardzo lubię marantowate

[Ziel-ona]

Dzięki Aniu, mi się też bardzo podobają, ale wiem, że bywają kapryśne, dlatego rzadko się na nie kuszę.

[ania007]

Oj bardzooo kapryśne, cały czas walczę z podychającymi końcówkami,szczególnie w sypialni gdzie nie mam nawilżacza, choć poza tym nie mam z nimi innych problemów

[basga]

Racja-cudne nabytki!

[Ziel-ona]

Ja mam właśnie ten sam problem - usychające końcówki Spryskiwanie nie pomaga, nawilżacza nie mam, ale damy radę Może kiedy jakiś mądry człek wymyśli jakiś nowy gatunek lubiący suche powietrze
Dziękuje Basiu

[basga]

Kurcze-nie tylko Ty masz ten problem-ja codziennie przynajmniej raz latam ze spryskiwaczem a one i tak podsychają na brzegach!

[AlfaXIII]

O! A myślałam, że to ja nie dbam o roślinkę i dlatego mi podsycha. A tu proszę, niespodzianka Nie jestem osamotniona w tych bojach. Jak miło

[effa]

Cudne to Epipremnum które dorwałaś Nie dziwię się, ze nie mogłaś się mu oprzeć Ja pewnie tez bym się nie oparła A Ctenanthe rzeczywiście sprawia wrażenie, że jest sztuczne, ale jak widać ma bardzo zdrowe liście Śliczny prezent

[Ziel-ona]

Ciesze się, że Wam się spodobały moje nowości Trochę roślinek mi padło ( szczepki głównie), wiec musiałam czymś sobie poprawić nastrój
I ciesze się, że nie jestem sama w walce z usychającymi końcówkami Razem łatwiej