Tajemnicze zakątki u Joli i Adama cz.2

[aagaaz]

Zdjęcia tarasu są powalające, świetnie ukwiecony..A to zdjęcie z wyższego piętra - normalnie szok!! Takie super!

Jak tylko mam aparat to robię fotki i później właśnie mam dla porównania

[Sosenki4]

Jolu, ja też ukorzeniam , ale na busz to raczej nie narzekam . Z jednorocznych to dziwaczki posadziłam i rosną, ale dla pewności zakopałam je z doniczkami , mam nadzeiję, że się rozsieją. w ogóle to liczę, ze wszystko będzie się u mnie samo siało . Naiwność, to moje drugie imię

[Beata T]

Cudnie oj pięknie uwielbiam Twoje widoczki , wszystko tak umiejętnie dobrane i zagospodarowane . Tarasik jak bajka

[Giecikowa]

Jolu jak tam po wczorajszym dniu Ominęła Was ta masakra pogodowa? Bo moja najbliższa okolica to obraz nędzy i rozpaczy

[jola1010]

Witam Wszystkich odwiedzających

aagaaz dziękuję to cieszy... zawsze marzyłam o tarasie pełnym kwiatów... choć jeszcze mam w planie jego modyfikację to już daje mi ogromną radość i poczucie spełnionego założenia

Sosenki4 ... oj uwierz, że przez blisko 20 lat zabawy w ogrodnika i sadzenia roślin bez planu i przemyśleń doprowadza do buszu i nieładu w ogrodzie A z samosiejek w ogrodzie pozostawiam lwie paszcze, naparstnice i aksamitki - posadź je raz , a już zawsze będziesz cieszyła się ich widokiem

Beata T dziękuję ...staram się wszystko dobrać tak by tworzyło jedną całość. Nie lubię pstrokacizny i misz - maszu. Kiedyś zdobywałam co popadło i sadziłam gdzie się dało. I choć mam sporo takich dziwnych kompozycji to dzisiaj bardziej się zastanawiam co i gdzie sadzę.

Giecikowa oj wczorajszy dzień to prawdziwie najdziwniejsze i niespotykane zjawisko pogodowe jakie widziałam;:oj wyglądało to tak jakby kilka burz było równocześnie. W czasie takiej burzy jechałam do pracy ...to była ciężka droga...gradobicie, drogi pełne wody, połamane drzewa i zero widoczności...Na szczęście u nas nie ma większych szkód ale w okolicach rozpacz...A co będzie jeszcze dzisiaj... już straszą nocą ... a ja znowu jadę do pracy...Dorotka z jakich jesteś okolic?

Pozdrawiam Jola

[jola1010]

Mam w swoim ogrodzie kilka roślin , które osiągnęły gigantyczne rozmiary. Trudno to dostrzec na fotkach ale dla porównania doprosiłam się kilku fotek z moimi ulubionymi olbrzymkami:













Pozdrawiam Jola

[AGNESS]

Jolu jak miło ciebie widzieć, ślicznie wyglądasz wśród swoich olbrzymich dorodnych roślin. Hosty są ogromne i piękne, prawdziwe kolosy

[Giecikowa]

Jolu piękne rośliny To dobrze, że pogoda oszczędziła Twój dobytek. Ja też miałam to szczęście, że mnie akurat ominęła . Ale ciągle nas tutaj bombardują komunikatami, że najgorsze jeszcze przed nami Niestety moje niektóre koleżanki z pracy nie miały tyle szczęścia, bo mieszkają w miejscowościach, którym pożądnie się oberwało.
A ja mieszkam w Mirsku, z którego cieplutko Cię pozdrawiam

[robaczek_Poznan]

Jolu, jak miło Cię poznać Super dziewczyna, a ciepło i serdeczność promienieje z twarzy! Tak się zapatrzyłam, ze tych roślin nawet nie zauważyłam...

[aage]

Miło cię widzieć olbrzymy te twoje hosty

[jola1010]

AGNESS , robaczek_Poznan , aage , większość z Was spotyka się w realu , a ja bardzo lubię czytać relacje ze spotkań i oglądać rozradowane Wasze twarzyczki. Czuję się wtedy tak jakbym znała Was osobiście Chyba już czas , żebyście i Wy mogli mnie poznać - choć nie w realu , a wirtualnie... to jednak ja i moje ulubione olbrzymki.

Giecikowa o to całkiem niedaleko mieszkamy ... no właśnie Wasze i nasze okolice mocno oberwały... , a dzisiaj kolejne ostrzeżenia
Dorotka nalegam o założenie własnego wątku

Pozdrawiam Jola.

[agatka123]

Jolu jak miło Cię poznać Śliczna dziewczyna w pięknym ogrodzie

[Giecikowa]

Jolu do założenia swojego wątku muszę jeszcze dojrzeć Ale myślałam już o tym, więc może.....