Hosty - problemy i kłopoty

Hosty
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
arczi148
100p
100p
Posty: 183
Od: 29 mar 2009, o 13:20
Lokalizacja: Lubelskie blisko Puław- Wojszyn

Re: Hosty - problemy i kłopoty

Post »

Ja bym nie obcinał hosty to twarde rośliny potrafią odrosnąć z małego korzonka
Pozdrawiam Artur :wit
Awatar użytkownika
renzal
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6235
Od: 13 maja 2011, o 12:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Płocka

Re: Hosty - problemy i kłopoty

Post »

Ja sadziłam bez obcinania, ale było sporo chłodniej.
pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja ;:306 )Nadzieja umiera ostatnia...
Awatar użytkownika
bobi
500p
500p
Posty: 767
Od: 12 maja 2006, o 09:00
Lokalizacja: Poznań

Re: Hosty - problemy i kłopoty

Post »

:wit
arczi, renzal, dziękuję :) za zainteresowanie tematem.
Krojenie i sadzenie miało miejsce wczesnym wieczorem. Noc była stosunkowo chłodna. Dziś stały długo w cieniu ... spieszę donieść ... jest dobrze :heja ... liście stoją sztywno, a że to Mildred Seaver, więc pociecha z ładnych roślin będzie stosunkowo szybko ;:215
Pozdrawiam, Baśka
jar222
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 38
Od: 1 cze 2010, o 08:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Hosty - problemy i kłopoty

Post »

Witam

Mam mały problem z "Janet" . Tak się nieszczęśliwie porobiło, że straciła swoje zacienienie. Konar który ja osłaniał niestety się złamał i w efekcie wystawiona jest na dość mocne słońce. Tak mniej więcej od 12 do 19. Jak narzazie trzyma się dzielnie, ale strasznie żółkną jej liście. Nie widać przypaleń. ale to chyba nieuniknione w dłuższej perspektywie. Trochę ja prowizorycznie osłoniłem i zastanawiam się nad siatka cieniująca na jakimś stelażu. I teraz kłopot jaka wybrać ? 80% czy może mniej na 60. Macie jakieś doświadczenia z siatkami cieniującymi?

pozdro
Awatar użytkownika
Tomasz II
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2796
Od: 18 mar 2008, o 08:38
Lokalizacja: Grajewo

Re: Hosty - problemy i kłopoty

Post »

Oczywiście, uważam, że 40 % całkowicie wystarczy :) Tak właśnie mam, i wszystko wskazuje na to, że to najbardziej optymalne światło dla host.
sj410
200p
200p
Posty: 320
Od: 17 sie 2009, o 18:47
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Włocławek

Re: Hosty - problemy i kłopoty

Post »

Witam. Mam pytanie. Co się dzieje mojej hoście?
Czy to grzyb, czy nadmiar nawozu czy słońce ją przypaliło?
Obok rośnie druga, jest duża, zielona i piękna.
Hania

Obrazek
Awatar użytkownika
Tomasz II
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2796
Od: 18 mar 2008, o 08:38
Lokalizacja: Grajewo

Re: Hosty - problemy i kłopoty

Post »

To przypalenia w miejscach egzemy wirusowej.
jar222
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 38
Od: 1 cze 2010, o 08:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Hosty - problemy i kłopoty

Post »

Witam

No i nowy problem te zmiany na liściach - plamki. Po jakimś czasie porażony listek całkowicie usycha. Niestety nie mam pojęcia co to za choroba.

Obrazek

Uploaded with ImageShack.us


pozdrawiam
J
Awatar użytkownika
Tomasz II
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2796
Od: 18 mar 2008, o 08:38
Lokalizacja: Grajewo

Re: Hosty - problemy i kłopoty

Post »

Jeśli umierają najstarsze liście to może znaczyć, że hosta podgniwa od nadmiaru wilgoci i nikłej wentylacji, należy nieco odgarnąć ziemię przy szyjce korzeniowej, by w ten sposób ja przesuszyć i tym samym poprawić nieco przewiew.
Może ona jest zbyt głęboko posadzona?
Awatar użytkownika
paco
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2235
Od: 17 gru 2006, o 20:20
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Świebodzice
Kontakt:

Re: Hosty - problemy i kłopoty

Post »

A tak poza tym problemem, to hosta ta wygląda na Baby Bunting a nie na Blue Mouse Ears jak widać na etykiecie. no chyba, że etykieta jest do innej hosty???
Pozdrawiam, Andrzej
Nasz ogród,
bezia123
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 1
Od: 23 lip 2012, o 22:05
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Hosty - problemy i kłopoty

Post »

Witam,
Prosze o pomoc, moje hosty zaczela zolknac dwie rosliny na trzy wygladaja tak jak na zalaczonych zdjeciach. Czy to wirus czy moze jakis grzyb? co robic zeby reszta sie nie zarazila?


Obrazek
Obrazek

dziekuje
jar222
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 38
Od: 1 cze 2010, o 08:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Hosty - problemy i kłopoty

Post »

Witam
Tomasz II pisze:Jeśli umierają najstarsze liście to może znaczyć, że hosta podgniwa od nadmiaru wilgoci i nikłej wentylacji, należy nieco odgarnąć ziemię przy szyjce korzeniowej, by w ten sposób ja przesuszyć i tym samym poprawić nieco przewiew.
Może ona jest zbyt głęboko posadzona?
Odgarnąłem troszkę ziemie i faktycznie to wilgoci ma chyba jednak za dużo. W zaszłym sezonie podlewałem ja mniej intensywnie i wszystko było ok. Tego lata niestety u mnie susza i zrobiłem się trochę nadgorliwy
paco pisze: hosta ta wygląda na Baby Bunting a nie na Blue Mouse Ears jak widać na etykiecie. no chyba, że etykieta jest do innej hosty???
Upss... faktycznie, Baby Bunting. Pomyliłem opisy na doniczkach i Blue Mouse Ears rośnie spokojnie sobie jako Baby w innej części ogrodu. :D

dziękuje
pozdrawiam
J
Awatar użytkownika
Tomasz II
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2796
Od: 18 mar 2008, o 08:38
Lokalizacja: Grajewo

Re: Hosty - problemy i kłopoty

Post »

Do Bezi:
to nadmiar słońca, po prostu zaczynają się przypalać ;(
jar222
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 38
Od: 1 cze 2010, o 08:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Hosty - problemy i kłopoty

Post »

Witam
Niestety moje Baby Bunting mają się gorzej, a proces zasychania listków jakby przyspieszył. Odkopałem kępy tak głęboko jak się dało i przesuszyłem podłoże. Dziś znalazłem na listkach delikatny oprzęd z pajęczyny, a że po sąsiedzku na dławiszu zagnieździły się przędziorki to zastanawiam się czy ma to jakiś związek. Tak na wszelki wypadek spryskałem i hościaki ale czy to pomoże?. Obok rosną inne hosty i jak na razie odpukać nic im nie dolega, same okazy zdrowia. Dodam jeszcze, że Baby rosną w tym miejscu już drugi rok - w poprzednim nie wykazywały żadnych anomalii. Zastanawiam się na przesadzeniem może zmiana podłoża im pomoże - rosną w mieszance po 1/3 ziemi, kory i toru z dodatkiem "rodzimego" kompostu. Może ten "kompost" jest nie taki?

pozdrawiam

J
jar222
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 38
Od: 1 cze 2010, o 08:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Hosty - problemy i kłopoty

Post »

Witam
;:138 oprysk na przędziorki chyba pomógł , objawy ustąpiły
ODPOWIEDZ

Wróć do „Hosty”