Nie robię tego, bo nie przepadam za zimną wodą, maks. 17'C. A jak już temp. wody przekracza 15'C to pojawiają się sinice, szczególnie na brzegach Zatoki Puckiej - fale wyrzucają wodorosty, one gniją na brzegu, cuchną. Chociaż wczesną wiosną są idealnym nawozem do pomidorków.loginal pisze:Przynajmniej możesz tyłek w Bałtyku zanurzyć, a my tu na Podbeskidziu o tym pomarzyć możemy.
Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 2
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 2
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1349
- Od: 1 lis 2008, o 20:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie okolice Jasła
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 2
A u mnie wręcz sauna sucho i upał ponad 30*
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 2
Oj Loginalku marudzisz,my tu na południu zdychamy z upałów.Podlałam raniutko we foliach a teraz co niektóre omdlewają bo podłoże gorące.Wieczorem zaś nie bardzo bo szara pleśń.Oj pojechało by się chociaż nogi zamoczyć.
- GunnarSK
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1766
- Od: 1 paź 2009, o 17:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa (Chomiczówka)
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 2
Nie wiem, co pisać o nas w centrum, ale raczej też mamy upał. A jeśli to jest naprzemiennie z burzami, da się wytrzymać, bo wtedy mniej trzeba podlewać.GRANIA pisze:Oj Loginalku marudzisz,my tu na południu zdychamy z upałów.
pozdrawiam, Gunnar
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2984
- Od: 26 lis 2009, o 18:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 2
Byle nie burze z grademGunnarSK pisze:... A jeśli to jest naprzemiennie z burzami, da się wytrzymać, ...
Moje nowe imię Szansa
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
- lobuzka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 682
- Od: 8 mar 2010, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 2
Tak jak wcześniej pisałam, 136 dopiero kwitnie, rośnie normalnie, fotkę wrzucę, jak pokażą się owoceSuppa pisze:Piąte. Mam przy okazji pytania - krzak rośnie normalnie? Ma już owoce? Jeśli tak prosiłbym o zdjęcia. U mnie zebry sfiksowały w tym roku.. Najpierw wyróśł kalafior na szczycie pędu i zakończył przy pierwszym gronie, wyprowadziłem z wilka i teraz rosną normalnie, ale o wczesnym owocowaniu można zapomnieć.. dopiero zaczyna zawiązywać. A przecież nasiona pochodzą z normalnych owoców i krzaków
Ludzie są jak morze, czasem łagodni i przyjaźni, czasem burzliwi i zdradliwi. Przede wszystkim to jest tylko woda. Albert Einstein
Pozdrawiam Aneta.
Pozdrawiam Aneta.
- Suppa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2017
- Od: 6 mar 2008, o 09:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 2
To jak u mnie, mam tylko jakieś małe zawiązki.. a przecież ta zebra była jedną z wcześniejszych odmian.
Ogólnie w tym roku mam mocno opóźnione pomidory, o tej porze rok temu już było pełno dużych owoców, teraz tylko wczesne jako tako wyglądają, późne dopiero zawiązują
Ja już zdycham od tego upału, codziennie mam po 34 stopnie i więcej..
Ogólnie w tym roku mam mocno opóźnione pomidory, o tej porze rok temu już było pełno dużych owoców, teraz tylko wczesne jako tako wyglądają, późne dopiero zawiązują
Ja już zdycham od tego upału, codziennie mam po 34 stopnie i więcej..
Pozdrawiam, Maciek.
- lobuzka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 682
- Od: 8 mar 2010, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 2
Coś im nie podpasowało na początku, z lekkim poślizgiem czasowym, może się nam odwdzęczą z nawiązką .
Teraz przy tych upałach idą jak burza
U nas też tak grzeje i ani kropli deszczu!! Niepodlewana trawa chrupie pod butami!
Teraz przy tych upałach idą jak burza
U nas też tak grzeje i ani kropli deszczu!! Niepodlewana trawa chrupie pod butami!
Ludzie są jak morze, czasem łagodni i przyjaźni, czasem burzliwi i zdradliwi. Przede wszystkim to jest tylko woda. Albert Einstein
Pozdrawiam Aneta.
Pozdrawiam Aneta.
- GunnarSK
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1766
- Od: 1 paź 2009, o 17:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa (Chomiczówka)
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 2
Nie, oczywiście tylko deszcz się przyda, i to raczej spokojny, żadna ulewa.ostatnia szansa pisze:Byle nie burze z grademGunnarSK pisze:... A jeśli to jest naprzemiennie z burzami, da się wytrzymać, ...
pozdrawiam, Gunnar
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 2
Zerwałam dziś pierwszego dojrzałego pomidorka z gruntu, 131 od Kozuli
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1349
- Od: 1 lis 2008, o 20:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie okolice Jasła
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 2
Oj jak sucho .. podlewam ale tylko pomidory
aria cieszę się razem z Tobą , ja musze jeszcze poczekać na degustacje
aria cieszę się razem z Tobą , ja musze jeszcze poczekać na degustacje
- Suppa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2017
- Od: 6 mar 2008, o 09:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 2
U mnie też sezon otwarty, dzisiejszy zbiór
Ta pokraka z lewej to Stupice olbrzym , pozostałe to niezawodny Betalux. Były jeszcze Maskotki ale już zjedzone. Dojrzewają też Bohuny, ale na pozostałe odmiany przyjdzie jednak długo poczekać.
Ta pokraka z lewej to Stupice olbrzym , pozostałe to niezawodny Betalux. Były jeszcze Maskotki ale już zjedzone. Dojrzewają też Bohuny, ale na pozostałe odmiany przyjdzie jednak długo poczekać.
Pozdrawiam, Maciek.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1349
- Od: 1 lis 2008, o 20:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie okolice Jasła
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 2
Suppa widzę już większy zbiór