Mój piękny ogród - anulka 2008 r.
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36511
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Aniu jak widać jesteś kobietą która żadnej pracy się nie boi. Jak Ty to robisz że zdążysz obrobić dwa ogrody, panować nad firmą i jeszcze w domu wszystko utrzymać opd kontrolą.
Czy Ty w ogóle odpoczywasz pracusiu ?
Oba ogrody są piękne i zadbane a roślinki wyglądają na zadowolone z tej opieki. Na szczęście nie widać żadnych zniszczeń po potopie. Teraz brakuje chyba tylko słoneczka.
Czy Ty w ogóle odpoczywasz pracusiu ?
Oba ogrody są piękne i zadbane a roślinki wyglądają na zadowolone z tej opieki. Na szczęście nie widać żadnych zniszczeń po potopie. Teraz brakuje chyba tylko słoneczka.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- anulka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 2462
- Od: 23 mar 2007, o 21:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Wiesz Grazynko jak to jest ,ze robota lubi głupich.Jak wygląda odpoczynak to własciwe nie wiem.Nawet ,jak usiądę na chwilę to patrzę co jeszcze mam do zrobienia.Póki mój kręgosłup to wytrzymuje to jakos ciągnę .Odpocznę w grobie
A Ty to niby nie pracujesz od rana do wieczora?Tylu masz podopiecznych w ogrodzie ,ze chyba nie masz czasu na siedzenie
A Ty to niby nie pracujesz od rana do wieczora?Tylu masz podopiecznych w ogrodzie ,ze chyba nie masz czasu na siedzenie
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36511
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Co prawda, to prawda...... Podopieczni też wymagają zajęcia się nimi. A teraz to i w ogrodzie jest co robić. Ale już niedługo jak tylko skończy się pielenie to będę miała więcej czasu na odpoczynek. Będę podziwiać moje lilie i mam nadzieję liliowce, bo wiesz jak bardzo chciałabym wiedzieć co kupiłam w naturze.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2417
- Od: 24 kwie 2008, o 10:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: BRZESKO
Ogród marzeń
Witaj Anulko, zwiedziłam dzisiaj Twój piękny ogród i bardzo mi się podoba,czy znasz nazwę powojnika który tak pieknie kwitnie u Ciebie?. ja mam taki sam a nie znam nazwy, jeśli znasz
to proszę napisz.
Serdecznie pozdrawiam KDanuta
to proszę napisz.
Serdecznie pozdrawiam KDanuta
- gucia
- Przyjaciel Forum
- Posty: 2740
- Od: 27 wrz 2007, o 18:27
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Anulko, bajkowo u Ciebie, powojnik cudny, u moich same liście A propos nornic, to u siebie powsadzałam do wszystkich znalezionych otworów sierść psa i zasypałam je/ ktoś pisał na forum o takich praktykach/ i u mnie to chyba pomogło, bo dziury zniknęły i rośliny jakoś nie padają.......może to tylko przypadek, a może nie
Pozdrawiam serdecznie, Bożena
Moje wątki
Moje wątki
- anulka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 2462
- Od: 23 mar 2007, o 21:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Guciu sierści psa nie mam Mam tylko kota ,ale on juz wyłysiał ze starości.
Ja myslę ,ze na nornice działają rzeczy o silnym zapachu.Moze kulki anty molowe by były dobre?Ja kiedys kupiłam takie kapsułki pachnące mocno amoniakiem i pozbyłam się gosci.Moze jeszcze są w sprzedazy.Ja tak zrobię ,ze obok cebul włozę własnie cos o silnym zapachu i zobaczymy.Szkoda mi cebul bo nie były tanie a jeszcze nie wiem co z liliami.?Tak myślę ,ze moze podziałają kawałki materiału namoczone naftą albo lizolem?
Ja myslę ,ze na nornice działają rzeczy o silnym zapachu.Moze kulki anty molowe by były dobre?Ja kiedys kupiłam takie kapsułki pachnące mocno amoniakiem i pozbyłam się gosci.Moze jeszcze są w sprzedazy.Ja tak zrobię ,ze obok cebul włozę własnie cos o silnym zapachu i zobaczymy.Szkoda mi cebul bo nie były tanie a jeszcze nie wiem co z liliami.?Tak myślę ,ze moze podziałają kawałki materiału namoczone naftą albo lizolem?
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 22157
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
To fajnie,że forum zbliżyło Was i stałyście się ciotkami
Robota,robota narzekamy ale żyć bez niej nie możemy .
Szczególnie w styczniu i lutym bardzo nam się jej już chce.
Ja zachowuje się bardzo podobnie do Was...wiosenne tyranie a potem zarasta gąszcz roslin i już pozostaje przyjemność podziwiania kwitnących roślin a chwastów jest niewiele,może niewiele ich widać
Anulko mam tarczownicę dość długo i i rośnie byle jak mimo,że w cieniu co podobno lubi i ma dość mokro i nie mogę doczekać sie dużych liści - są malutkie i nigdy sie nie przebarwiają... Co mogę robić źle? Wiesz może...
Robota,robota narzekamy ale żyć bez niej nie możemy .
Szczególnie w styczniu i lutym bardzo nam się jej już chce.
Ja zachowuje się bardzo podobnie do Was...wiosenne tyranie a potem zarasta gąszcz roslin i już pozostaje przyjemność podziwiania kwitnących roślin a chwastów jest niewiele,może niewiele ich widać
Anulko mam tarczownicę dość długo i i rośnie byle jak mimo,że w cieniu co podobno lubi i ma dość mokro i nie mogę doczekać sie dużych liści - są malutkie i nigdy sie nie przebarwiają... Co mogę robić źle? Wiesz może...
- anulka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 2462
- Od: 23 mar 2007, o 21:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Krysiu moja tarczownica rosnie nad oczkiem w pełnym słońcu i to przez cały dzień.Moze dlatego jesienią liscie się przebarwiają.Nawet jej nie podlewam ,bo na działce jestem tylko czasami-co 2-3 tyg.Bardzo ładnie mi się rozrosła.Co prawda ma wilgoć z ziemi, bo to glina..Moze przesadz swoją na inne miejsce?Czasami taka zmiana pobudza roslinę do wzrostu
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11728
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Witaj Anuula:) Często odwiedzam Twój piękny ogród....to mój ulubiony.Podglądam Twoje rozwiązania.
Jestem od ponad dwóch tygodni posiadaczką działeczki mniej więcej około 450 m.Chciałabym tak jak Ty mieć tylko rekreację,ale ze względu na moją mamę,która lubi grządki zgodziłam się na posadzenie trochę warzywek w oddzielnej części.
Jestem zachwycona Twoim ogrodem,musisz się bardzo znać na roślinach...zazdroszczę
Mam nadzieję,że Cię nie zanudziłam moim postem.Postaram się porobić fotki i zacząc nowy temat mojej działki....niestety w połakanym stanie pozostawionej.
Aniu pozdrawiam serdecznie
Jestem od ponad dwóch tygodni posiadaczką działeczki mniej więcej około 450 m.Chciałabym tak jak Ty mieć tylko rekreację,ale ze względu na moją mamę,która lubi grządki zgodziłam się na posadzenie trochę warzywek w oddzielnej części.
Jestem zachwycona Twoim ogrodem,musisz się bardzo znać na roślinach...zazdroszczę
Mam nadzieję,że Cię nie zanudziłam moim postem.Postaram się porobić fotki i zacząc nowy temat mojej działki....niestety w połakanym stanie pozostawionej.
Aniu pozdrawiam serdecznie