Co zaatakowało mój ogródek? Doświadczonych uprzejmie proszę

[anciuta]

Witam,

Mam ogromną prośbę do doświadczonych forumowiczów!!!

Jakaś zaraza zaatakowała mój ogródek i to juz 2 czy 3 sezon z rzędu Nie mogę się jej pozbyć a ona stopniowo niszczy wszystkie moje roślinki (((

Dotyczy przede wszystkim:
róży
magnoli
rhododendrona
winobluszczu
pelargoni
hortensji
iglaków
i innych

Bardzo prosze o pomoc i radę co to może być i czym to zwalczyć!!!

Próbowałam spryskać i podlać środkiem przeciwgrzybicznym, ale jak na razie brak efektu ( w tym roku jeden raz pryskałam i podlewałam za jednym razem)

Zdjęcia jak poniżej.

winobluszcz:
<br>

<br>

<br>

<br>
pelargonia:

<br>

[DarekRz]

Nie ma jednej zarazy dla całego ogrodu i nie ma jednego środka - panaceum na wszystkie bolączki. Na twoich zdjęciach ja widzę co najmniej - szarą pleśń (azalia), antraknozę lub mączniaka rzekomego (winobluszcz), uszkodzenia przez owady (może ślimaki?) (pelargonia), uszkodzenia przez grad (różanecznik), przemarznięcie korzeni (róża). Hortensja wygląda na poparzoną słońcem.

[Rasinna]

Róża wygląda mi na żer śluzownicy różanej. Hortensja jakby trochę od słońca cierpiała, pelargonie też coś podgryza.

[anciuta]

Nie ma jednej zarazy dla całego ogrodu i nie ma jednego środka - panaceum na wszystkie bolączki. Na twoich zdjęciach ja widzę co najmniej - szarą pleśń (azalia), antraknozę lub mączniaka rzekomego (winobluszcz), uszkodzenia przez owady (może ślimaki?) (pelargonia), uszkodzenia przez grad (różanecznik), przemarznięcie korzeni (róża). Hortensja wygląda na poparzoną słońcem.

azalia? o ktore konkretnie zdjecie chodzi, ponieważ nie zamieściłam zdjęcia azalii tylko rhododendrona ale o tym wspomniales oddzielnie, może chodzi o liscie magnolii?

bardzo dziękuję za odpowiedź!

-- 14 lip 2012, o 11:28 --

Bardzo dziękuję za odpowiedź. Nadal podbijam temat.
Może ktoś ma doświadczenia w walce z którymś z tych chorób.
Czy możliwe aby myszy podgryzały liście??

[anciuta]

Bardzo dziękuję za odpowiedź.

I nadal podbijam temat.

Czy ktoś ma może doświadczenie w walce z którąś z chorób/szkodnikiem?

Pozdrawiam,
anciuta